Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. Aczkolwiek mam wrażenie, że z muzyką jak i z forum - weźmy taką zetkę: pojawiają się kwiaty poezji, a kwitną obok gniotów i bełkotu pod nimi -pod jednym szyldem "poezji współczesnej". Po prostu - są autentyki i nadmuchane balony. :)
  2. Plusem jest, że takie przedsięwzięcia przypominają o poezji. Plusem też jest to, że coś, co wielu chciałoby zaszufladkować - ucieka z tej szuflady. Pan wszechwładny - stereotyp na szczęście włada tylko w klubikach dyskusyjnych "inteligencji" :) A dla ciekawych polecam "Ciury" Leona Gomulickiego - ot, wypisz wymaluj. A to moja propozycja: www.youtube.com/watch?v=kWu1pBHnXeQ
  3. Ja nie, ale akurat ja nie jestem zbyt dobrym przykładem ucznia prymusa :) Za to dziwię się, że ci nauczyciele, którzy lat naście temu uczyli o przyjaźni z ZSRR, teraz uczą o Katyniu. nie wiem, skąd ta ostatnia uwaga, ale spoko;p (ale gdybym miała odpowiedzieć - nikogo nie broniąc i nie oskarżając - to może dlatego, że naście lat temu była inna rzeczywistość i inny program, a teraz, na szczęście, też jest inna rzeczywistość i inny program;)) No i ta sama pensja i etat w kulturze. A odpowiedź jest (na razie prosta) - nauka zależy głównie od nauczyciela. Z tego co wiem, nauczyciel pracuje z młodzieżą 180 dni w roku - reszta święta, wakacje, ferie itp. I o ile nauczyciel pokaże młodzieży, jak można spędzić wolny czas, zainteresują ją, o tyle skorupka za młodu nasiąka. Bo na szkołę raczej nie ma na co liczyć.
  4. Ja nie, ale akurat ja nie jestem zbyt dobrym przykładem ucznia prymusa :) Za to dziwię się, że ci nauczyciele, którzy lat naście temu uczyli o przyjaźni z ZSRR, teraz uczą o Katyniu.
  5. Nie no, uwaga trafna, dlatego posłałem ją i też czekam na odpowiedź. Byc może to retoryczny ogólnik, jednak w tym przypadku jak ktoś kiedyś zapyta - "a gdzie spotkaliście się z poezją Józefa Barana", to odpowiedź jest jedna - w szkole :)
  6. A powiedz mi Olesiu, gdzie dziewczyny poznały poezję Józefa Barana jak nie w liceum (czego ten wywiad jest dowodem)? To wszystko zależy od nauczyciela i szkoły i perspektyw, jakie dają uczniowi. A czy jest w oficjalnym programie? Zapytam! PS - przyjeżdżajcie!
  7. Właśnie pojawił się wywiad naszej koleżanki Agnieszki Mochel, która rozmawiała z Poetą, Józefem Baranem po Jego "cieplarnianym" wieczorze. Zapraszam: www.mol.czwartawladza.edu.pl/nowy/index.php/pl
  8. Pytaj tych, co uważają taką beznadzieję za "wiersz". Sam byłbym ciekaw odpowiedzi.
  9. Wg mnie to jest zjawiskowa i bardzo wartościowa poezja. Tak trzymać. Pozdrawiam.
  10. Jakoś potrafię przegryźć ową liryczność - może przez to, że to jest autentyk? A nie te sztuczne nadmuchane "liryczne" balony, które udają wiersze w Zetce? Pozdrawiam
  11. Ja bym chętnie na żywca posłuchał. Hm, wrzesień, październik? Pozdrawiam.
  12. No zgoda. A teraz warto jakiś wiersz napisać.
  13. Dziękuję. A ja www.youtube.com/watch?v=VblMxUXHl-g&feature=related
  14. Kurka, nie chciałem rozogniać sytuacji, ale jak był wątek innej finansowej sprawy (nie będę publicznie wypominać jakiej, ale kto ma wiedzieć, ten wie) to było wielkie oburzenie jak można zwracać uwagę na takie rzeczy. Teraz, jak każdy daje dobrowolnie ze swojej kieszeni ile chce, jest znowu wielki problem. Jakieś dobre hobby by się komuś przydało po prostu.
  15. Piłem wódkę z Lecterem. To autentyk :)))
  16. Nie no, spokojnie - myślę, że warto zaznaczyć o jaką kwotę się rozchodzi i na co - to są podstawy, szczególnie, że wpływy będą podane tutaj, przynajmniej ja je podam po spektaklu.
  17. To nie jest chyba kwestia feminizmu (bo feminizm w gruncie rzeczy opiera się na jednym - los mnie pokarał, bo nie jestem facetem :), tylko na obrazowaniu. Wiersz jest w tonacji lirycznej, z której wybija się owa "pochwa". Mnie tam to w sumie jakoś wybitnie nie przeszkadza, ale zostawiłbym tutaj puentę i dopisał do niej co nieco. Pozdrawiam.
  18. "i coś cichutko mówi, ciężko otwieram oczy i słyszę" chyba powinno być - "wrzeszczy" :) Wreszcie przeczytałem - i warto było. Pozdrawiam.
  19. 17.06 we "Wrzosie", potem a październiku chyba też we "Wrzosie", a potem zobaczymy, skąd zawieją wiatry.
  20. "Dom zły" już jest sam w sobie wystarczająco zepsuty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...