M._Krzywak
Użytkownicy-
Postów
11 587 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M._Krzywak
-
"Styl" to jest taki twór, nad którym poeci nieraz pracują latami. Może napisz "sposób pisania", to będzie trafniejsze, bo do "stylu" jeszcze daleko.
-
Pan Krzywak, cholercia! kawy, herbaty? niechże się Pan rozgości i powie, jak leci; dawno Pana nie było :) Kawy. www.youtube.com/watch?v=97wHluV2vnI :)) Jestem pod każdym, nie pod każdym daje głos. Aczkolwiek chciałbym popracować kiedyś nad tymi tekstami.
-
Ukrzyzowany
M._Krzywak odpowiedział(a) na romekpopiolek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jakiś żart? -
Gdzieś tam "grobowy" kolor czerni sygnalizuje niepokój poranny, który wyraźnie odróżnia się od jasności słońca. Chyba się nie mylę, że chodzi tutaj o śmierć (a jeżeli się nie mylę, to kontrast "przebudzenia z umieraniem jest niezły) Ale popracować nad stylem koniecznie. Pozdrawiam.
-
Czerpanie garściami z tzw. liryki popularnej nie jest dobrym rozwiązaniem. Porównania typu: " To melodia, której nie ma" prowadzą po prostu donikąd. Z rymów to może jeden jest jest w miarę świeży /ludzi/ostudzić/. Reasumując - cały czas miałem wrażenie, że to już było. Pozdrawiam.
-
Pierwszego akapitu nie rozumiem, to chyba jakieś zdania rozkwitające, jeszcze nie doszedłem do takiej jasności umysłu, żeby to rozszyfrować. A co do "koszyczka" - wszakże dokładnie tak oceniłaś cudzy wiesz, nie wiem, dlaczego twoje własne słowa, które wpisujesz u innych, u ciebie stają się niezrozumiałe?
-
K o s z y c z e k. Ep... Uczepiłeś się, czy co? Weź pod pachę dywan, i otrzep, bo może być w nim dużo kurzu lub piachu, a wiersz drugi jest dobry jak się go umie przeczytać Odpowiedziałem tylko, zresztą dokładnie twoimi słowami, tzn. twoją "konstruktywną krytyką". I tak to sobie tłumacz - świat jest zły, rządzi nim Szatan i każe piętnować Belzebubowi przepiękne wiersze. To jest akurat na poziomie tych tekstów.
-
Nie na wszystkich, drogi Krzywak, tylko na tych , którzy , którzy nad rzetelny komentarz przedkładają zwykłą błazenadę , no i nie sarkanie, tylko wykazywanie im, że nie każdy błazen to Stańczyk. No i jeszcze inna sprawa - zacytowałeś mi jedną z zasad tego forum, że wszelka krytyka dozwolona, przezornie jednak pominąłeś inny, choć znajdujący się tuż obok fragment mówiący, że " Konstruktywne i ciekawe komentarze mile widziane." . Polecam ten cytat ze strony głównej forum Twojej łaskawej uwadze, licząc, że wskażesz taki właśnie Twój komentarz pod moim wierszem, może rzeczywiscie przegapiłem. Coż, Krzywak, jedyną rzeczą, na jaką liczyłem z Twojej strony, to to, że odwzajemnisz serdeczne pozdrowienia, ale widocznie zbyt wiele po Tobie oczekiwałem. ;( Niemniej nadal pozdrawiam AD aha, nie zamierzam zmieniać ani forum, ani świata, a dział pewnie sami zmienicie po głosach posłusznych potakiwaczy ;) Dobra, dobra - właśnie widziałem twój wpis u Lectera - zero rzetelności, sam bełkot. Wyłapuj sobie potakiwaczy i nie zaciemniaj tutaj obrazu. A wypociny wklejaj, wolno każdemu, tylko nie każdy potrafi.
-
ballada o zabiciu sadu
M._Krzywak odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Grapczyk, pani już się żegnała z forum, prawda... ? ;) P.S. Czy to nie pani Grasztyk, napisała o moim tekście " bardzo ładny" i klepnęła plusa ? :))) Komentarz zniknął, plus został a pani Grafsztyk, jak zwykle z ręką w nocniku... Jak zwykle, też pamiętam ten wzruszający wpis :) -
Hm, ja byłem pewny, że do pewnej kwoty (chyba poniżej 5000) nie ma żadnych represji państwa za okazaną pomoc. Widocznie się myliłem :) Ale jak mus to mus, prawo to prawo.
-
Biorąc pod uwagę nieumiejętność czytania i kojarzenia podtrzymuje pytanie do administracji - po co hoduje się tutaj takie wynalazki? Biorąc pod uwagę zarzuty niejakiego andrejcha5, gratuluję węchu śledczego. Jako adwokat jesteś skompromitowany. Biorąc pod uwagę waszą napastliwość na człowieka, w tym wypadku Mariusza, dalej się dziwię administracji, że na to pozwala. I będę się dziwić dopóki, dopóty ten bełkot dalej będzie się tutaj pojawiał. A na pożegnanie: Ran ran, ran ranran rana ranran ran sram (wiem, że to obraźliwe, ale tak to wygląda, w zwisie :))) Mógłbyś się wyrażać? jesteś w jury, jesteś w wątku o Alunie, jesteś M. Krzywak, czy to nie zobowiązuje? Ran ran, ran ran ranranran ran? Ran ran, ran ran, ran ran, sram.
-
A tomik mieć warto. Przynajmniej przy lekturze nadrobiłem niesamowite spóźnienie. No, ale za to mamy "Bonarkę" (na psa urok, phy...)
-
zgosiłem to baj ;] :))) A teraz naciśnij opcje pod "wierszem" - "usuń" i będzie po sprawie
-
Ale żenada, buuuuuuuuuu!!! Gniot nad gnioty.
-
Te, adwokat, czytaj wyraźnie. A swoją drogą, czy administracja zacznie usuwać te najdziwniejsze nicki, czy po prostu zmieniamy ten portal w cyrk? Biorąc pod uwagę zarzuty niejakiego andrejcha5 na temat dwóch nicków, pytanie jest jak najbardziej na miejscu. Bywaj. Biorąc pod uwagę nieumiejętność czytania i kojarzenia podtrzymuje pytanie do administracji - po co hoduje się tutaj takie wynalazki? Biorąc pod uwagę zarzuty niejakiego andrejcha5, gratuluję węchu śledczego. Jako adwokat jesteś skompromitowany. Biorąc pod uwagę waszą napastliwość na człowieka, w tym wypadku Mariusza, dalej się dziwię administracji, że na to pozwala. I będę się dziwić dopóki, dopóty ten bełkot dalej będzie się tutaj pojawiał. A na pożegnanie: Ran ran, ran ranran rana ranran ran sram (wiem, że to obraźliwe, ale tak to wygląda, w zwisie :)))
-
No dobrze Krzywak ( skoro przeszlismy na Ty), "każada krytyka dozwolona" - ja się z tym w pełni zgadzam, nie budzi mojego "czucia sie nieswojo" fakt, że Tobie i paru innym wiersz sie nie podoba. To - jak już wielokrotnie pisałem- Wasze dobre prawo i jako bywalec róznych portali jestem do tego przyzwyczajony, ludzie maja różne upodobania i poglądy. Stąd też w moich postach nie znajdziesz obrony mojego wiersza , bo z gustami sie nie dyskutuje. Natomiast mój niesmak budzi forma, w jakiej Ty i paru innych tę swoją "krytykę" wyrażacie ( i nie tylko pod moim wierszem ). Mimo dobrej woli te aroganckie w większości wpisy trudno uznać za coś innego, jak próbę prostackiego manifestowania swojej rzekomej "wyższości" w temacie. Przypominam, że w pierwszym poście grzecznie poprosiłem o rozwinięcie lakonicznej opinii "słaby", co spotkało się z Twoim milczeniem . A co do" kliki klakierow" - wystarczy poczytać opinie pod wieloma innymi wierszami, wniosek nasuwa się sam, a obydwa kolana mam zdrowe. Na koniec, w ramach motta, że "kazda krytyka dozwolona" uznaję, że jako komentator jesteś "słaby" niestety, z rozszerzeniem arogancki. A co do podpisu - nie wiem, czy twój to podpis, czy nick, a nie zwykłem odkrywać swej tożsamości przed kazdą nieznana mi osobą , tylko dlatego,że sie tego domaga. Pozdrawiam jak zwykle serdecznie AD No trudno, musisz się przyzwyczaić. Albo zmienić dział, forum, świat, gdzie wszystko będzie poukładane tak jak tobie się widzi. Na razie cienizna, zostaje ci tylko sarkanie na komentatorów, hehehehehe...
-
K o s z y c z e k. Ep...
-
Mam nadzieję, że będzie mi dane Panią za niedługi czas zobaczyć :) Pozdrawiam, bardzo, bardzo serdecznie! Usuń człowieku ten prywatny numer komórkowy niewinnej kobiety, jak ona ci to uczyniła w oryginale, bo jeszcze ją narazisz na jakieś kłopoty, a tych ci u niej i tak nie mało! Myśl chłopie, pomagając innym też trzeba ruszać galaretą! Te, adwokat, czytaj wyraźnie. A swoją drogą, czy administracja zacznie usuwać te najdziwniejsze nicki, czy po prostu zmieniamy ten portal w cyrk?
-
Co ja mam – tu mam lato i tu mam zimę w jednej dobie
M._Krzywak odpowiedział(a) na WiJa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki, dobrze wiedzieć. Że co ? ;) ...a to : "dla mnie to jest nie do przyjęcia i aż tak bardzo niezrozumiałe, że nie daje spokoju na pominięcie lub zobojętnienie wobec takiego wypowiedzenia się na sprawy bliższe wynikające ze współistnienia" Nie rozumiesz sama siebie ? :))) To jest "konstruktywna krytyka" - wymagania są proste - 50 zdań, nieważne o czym :) a wiersz taki, jakie i plusy pod nim. -
Coś jak o Dyziu, co na łące leżał. A ten drugu tekst to za karę? Już po pierwszym mnie brzuch rozbolał. Błeee...
-
W ten sposób "wycisnąć" rzeczywistość to jest sztuka - i przyznam, że sztuka do pozazdroszczenia. A co do "rozczłonkowywania" - był taki film (chyba nawet z Danny de Vito) - "Jak rozczłonkowałem moją mamę" - o tyle w temacie :)
-
A czort wie, czy te wszystkie dziwne nicki nie są właśnie z piekła? Jako kara za grzechy, rzecz jasna :))) na piekło to trzeba sobie zasłużyć;))), dziwny nick to w kolejce będzie stał i to długiej a karą będzie niebo gdzie nuda i kruki zawracają;)) W sumie już cierpi, bo pisze, a jakiś popęd zmusza go do wklejania tego i to najczęściej do działu Zet :) Ale schodzimy niebezpiecznie z tematu, żeby znów nie było, że coś nabroiłem :)))
-
Na urodziny Neli
M._Krzywak odpowiedział(a) na halcia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dwa ostatnie wersy są niesamowite (nie wiem, czy nie przez przypadek, bo praktycznie całość jest w konwencji takiej aż nazbyt przesadzonej liryki). Reasumując - dwa ostanie wersy do zapamiętania, reszta do wymiany. Pozdrawiam. -
Michał jak będę w piekle to im to powiem;))) hej Whitman, ty Bukowski zalogować się na poezja.org, ale to już;))) odpowiedź była by krótka pieprz się i idź po flaszkę;))) A czort wie, czy te wszystkie dziwne nicki nie są właśnie z piekła? Jako kara za grzechy, rzecz jasna :)))
-
A, i jeszcze jedno jedno - nie buduj teorii "klakierów", bo sobie po prostu strzelasz w kolano. skoro tutaj wklejałeś ten tekścik, to chyba przeczytałeś, że "każda krytyka dozwolona". I naprawdę, nie musisz uczyć mnie, jak się robi dzieci. Napisz dobry wiersz, JADer, a nie bełkocz pod nim. Nie będziesz czuł się nieswojo. Bywaj.