
M._Krzywak
Użytkownicy-
Postów
11 587 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M._Krzywak
-
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
;P nie krzyki jeno smutek i boleść No ba... ;) -
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witoldzie K. - a "Polskie drogi"? Taki piękny film, a nasz. Chociaż "Easy" rzeczywiście wart obejrzenia, a wolność - to na pewno. Dziękuje. Joasiu - co się sypie, co się sypie? Tak żem sobie zjechał jak na jakiś czas się zdarza, a tutaj od razu krzyki mi jakieś. Co wolno wojewodzie... :) -
Bo miałem dobry pomysł (a raczej Oscar), żeby debiutujący debiutowali w dziale dla początkujących, to były "ochy i achy". A teraz jest tak, że starzy zawodowcy nie wejdą do Z bo pamiętają wyższy poziom i adekwatne co do niego opinie, a nowi wchodzą, bo teraz Z to kupa - vide utwory xxxi tego typu postaci, więc opinie są podobne co inteligencja osób tak zamieszczających (oczywiście nie wszystkich, ale ten, kto powinien być w Z ten o tym wie, mając np. 70 procent dobrych recenzji, a nie 10 procent, gdzie to 10 procent to wpis xxx). A w tym momencie wpisać ostrzejszą krytykę, to od razu szlochy i płacze, że tak nie wolno. Sam bojkot jest raczej nieskuteczny - ponieważ: a) tutaj nie ma żadnej jedności i wspólnoty interesów (i bardzo dobrze) b)tak jak kiedyś wpisywałem - różnie ludzie podchodzą do poezji i różne mają pomysły na na to miejsce. Jedni chcą porządnej, ostrej krytyki, inni wolą ciepłokluchowate klepanie się po pleckach, oczywiście takie wzajemne się poklepywanie, bo tych "pięknych wierszy" to też znieść nie mogę jakoś. Dlatego ja apeluje do osób z wyższym stażem i dobrymi recenzjami - wchodźcie do Z i wypychajmy wspólnie te rzęchy. Piszmy - "gniot", "kupa", "rzęch" a nie żadne tam pipcolenie się, bo się Artysta Grafoman obrazi. A jak się obrazi, to się przynajmniej wyniesie i będzie czyściej.
-
Tytułu brak:D i jak zwykle walcze o komentarz:D
M._Krzywak odpowiedział(a) na alena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wciśnij "wyloguj" -
Tylko w jedna stronę
M._Krzywak odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w jedna stronę ("tylko" jest wg mnie zbędne - jak idą w "jedną", to nie mogą iść w drugą, prawda ?) idą obok siebie milcząc delektując wzrok i słuch ("delektując" bardziej pasuje do smaku) widokiem i szeptami natury Druga strofa w porządku - jest jasno i wiem doskonale o co chodzi. rozmowy o sprawach i troskach o których tylko w jedną stronę - tutaj "tylko" jakoś bardziej mi leży. Puenta jest w porządku. obowiązywał zakaz milczenia W sumie pierwsza strofa mi kuleje - ale tak to jest mierząc się naturą. Pozdrawiam. -
No tak, siedzą na lekcjach języka polskiego i śpiewają piosenki.
-
Tytułu brak:D i jak zwykle walcze o komentarz:D
M._Krzywak odpowiedział(a) na alena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wciśnij "usuń" -
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest to całkiem prawdopodobna hipoteza, chociaż pytanie, czy podmiot nie był/jest egoistą ? Bo czy ona go kochała? Ja nie wiem :) Pozdrawiam. -
Schowane me serce...
M._Krzywak odpowiedział(a) na Katarzyna Oberda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
PS: "Kochając i wierząc w wolność... Oddali swe życie... Katarzyna Oberda"- kto to jest? Inaczej - jaką role pełni w tym tekście? -
Schowane me serce...
M._Krzywak odpowiedział(a) na Katarzyna Oberda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawe, po co Polsce ktoś bez serca, chyba tylko po to, żeby robiąc sepuku zatrudniał i tak już zajętych chodzeniem po ulicach lekarzy. Mimo, że w sosie biało-czerwonej męki i udręki - nie. Nie, ponieważ tutaj nie ma myśli, jest za to paraliż wierszowy - a to różnica. -
lubię słońce-patrzy na mnie lubię każdy uśmiech kasztanu każdy owoc płaczącej wierzby prawdziwośc w tych dokonaniach nie wiem, jaka jest "prawdziwość" wg podmiotu (pomijając literówkę, czasu szanowny pan nie miał poprawić, chociaż wykłócać się miał - szkoda), ale w odniesieniu do tych trzech pierwszych strof - uważam, że podmiot jako taki chodzi na prochach i jestem przeciwni temu propagowaniu tego typu wizji narkotycznych, w ślad za hasłem - "zażywasz - widzisz śmiejące się do ciebie kasztany". Ciekawe, jak podmiot zauważył dwuklapową torebkę, która jest owocem "salix alba", pewnie tak, jak śmiejące się słońce w Teletubisiach. Ten wiersz to klapa, a biorąc pod uwagę "uśmiech kasztanu" - klapa od sedesu.
-
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fagot - no i dobrze, ja się zgadzam :) Eugenie - ostatni wers w tej zmianie niedopuszczalny. Na razie zostawiam jak jest, korzystając z przewagi procentowej. A co tam u Ciebie - milcząco coś ostatnio, a szkoda. Pozdrawiam. -
historia Romana G.
M._Krzywak odpowiedział(a) na MarianKon utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Styl Twój jest wymagający, to fakt i czasem ciężko się do niego zabrać, co nie znaczy, że nie warto. Jest gęsto - warto by wprowadzić jakiś charakterystyczny, mocny, dobitny, uderzający wers. Coś, z czym odbiorca musiałby stanąć w szranki i żeby to zmusiło go do wpisu, nawet na "nie" (chociaż sto razu, że to jest "gniot" nie chciałbym czytać, chociaż niektórzy lubią). No, ale trzeba walczyć - ja jestem w każdym razie za. Pozdrawiam raz jeszcze. -
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może nakieruje na dwie strofy, które są problematyczne - "nie chce się rozkładać" można odczytać dwojako, albo z podtekstem erotycznym albo naturalistycznym.I w tym momencie policja zatrzymuje albo dwie osoby na przejażdżce, albo - no właśnie. Co do jednego racja - związek jest burzliwy, a ciężko też wpisywać w normy, czy w celność interpretacji coś, co w założeniu jest w pewien sposób szalone. Dziękuje za wgląd i pozdrawiam. -
krzyczeć nie trzeba -właśnie opanowałam krzyk- przynajmniej tak mi sie wydawało;nic obraźliwego nie padło,ale liczyłam sie z tym,że tak będzie się obracać rzucona moneta. Być może nie wyłuszczyłam do końca, co mnie rozczarowało, ponieważ miałam wczoraj czas i technikę ograniczoną. Powiem tak: zero dialogu---> 90% osób czuje się urażonych krytyką swojego tekstu , a najśmieszniejsze, że często jest to krytyka trafna.brakuje dystansu, który ów dialog uniemożliwia. Myślałam ,że zamysł jest właśnie taki, by czegoś się tu nauczyć... Proszę zobaczyć wyżej , co sie stało nawet w tym wątku- zacięte ataki jawne lub mniej jawne pomiędzy piszącymi a piszącymi inaczej-czy o to tu chodzi? Jest to mobilizujące, jeśli trafia się raz na kilkanaście komentarzy, ale ząb za ząb bardziej , proszę wybaczyć, przypomina rzucanie beretem niż dialog. Poezja? Nie zarzuciłam,że nie ma tu Poezji... Jestem ,rozumiem ,niejako wykluczona, że niby: nie trzeba mówić ,że śmierdzi - trzeba sie przyzwyczaić.Chcę jedynie powiedzieć,że miałam nadzieję,że werbalizowanie problemu potrafi jakoś zmienić sytuacje na lepsze.Niestety.Bardzo mi przykro. P. Beennie M - nie uważam mojego czasu za zmarnowany. Co najwyżej kolejny raz potwierdza sie teoria stada.I to tez nie jest nic obraźliwego.zapobiegam;) Może jednak ktoś poda mi ścieżkę dostępu do tekstów obiektywnie dobrych.Macie tu chyba jakichś liderów.Oldy Tutaj wiele zależy od podejścia do forum - ludzie są różni, różnie reagują, mają swoją wizje i koncepcje poezji, gdzie nie ma miejsca na coś innego, wreszcie kłótnie i spory są nieodłączną częścią tego zgromadzenia (pomijam już fakt bezpieczeństwa, jakie dają nicki, gdzie można bez skrupułów rozbijać się na lewo i prawo, czy zachowanie tchórzy, którzy tworzą sobie nowy nick tylko po to, by ubliżać i wyzywać). Dlatego ja radzę mieć duże sito i czytać, co ktoś ma do powiedzenia (bo nie zawsze bardzo długi post=mądry post) i wg tego regulować własne myślenie. A co do kwestii samych utworów - no tutaj trzeba szukać, szczególnie, że forum jest dla każdego i każdy wklepuje to, co uważa za dobre (i dobrze, jeszcze jakiejś komisji oceniającej nam tutaj brakuje) i zastanowić się czy taka forma obcowania w poezją nadaję się. A jeśli nie, zawsze można wrócić do Miłosza, a nie tracić czasu na marne utwory. Oczywiście mógłbym wymienić naprawdę b. dobrych Poetów stąd (przynajmniej wg mnie), jednak nie chce robić wyścigu szczurów - w każdym razie istnieją :)
-
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marlett - no i zatrzymali nam bohatera ;) Stasiu - bo to musiała być niezła sztuka (z niej ;) Marianie - ja akurat osobiście ciężkich narkotyków nie popieram. Co do reszty to zdania są podzielone, jednak czy polska wódka nie jest gorsza? Nie wiem, niech się znawcy wypowiadają, byle nie z LPR, bo oni chyba żyją na innej planecie. Katarzyno - w kanonie lektur obowiązkowych raczej się nie znajdzie :) Lucy - ja też je najbardziej lubię i popieram. Te inne mniej. Oldy Diol - temat tak, ta "droga i wóz" nie jest żadną nowością, trochę scenariusz tego filmu jest inny (tutaj nie ma przecież morderców, a przynajmniej nie jest to głównym tematem i jest mniej krwawy). Nato - na razie zostawiam (za co uraza?), bo wg mnie się wpisuje w całość, chociaż moje zdanie w tym momencie jest najmniej ważne. Tomaszu - jako, że okulary się na-kłada, bardziej pasowało mi za-krywające, chociaż nie jest powiedziane, że dobrze mi się wydawało. Za to jestem zawstydzony tą oceną - czasem są jednak te dobre wiersze tutaj, czasem pożyczam tomik z biblioteki i czuję się jak w "org -wiersze gotowe", tyle, że nie mogę pocisnąć w Autora (chyba, że listownie). Barbaro - to jest naprawdę mało dosłowne, proszę mi wierzyć :) Anno - dotykasz trochę innych strun i ja napiszę tak, że bez takich "zjazdów" życie byłoby uboższe chyba. Schematyczność, regularność, ciągła samokontrola kończy się zazwyczaj w programie "Uwaga", bo wreszcie taki unormowany obywatel nie wytrzymuje. A jednak lepiej mieć to w wierszu, niż faktycznie trupa w bagażniku (czego niektórzy nie są w stanie zrozumieć). Czyli - jeszcze raz dziękuje, pominąłem formy pan/pani, mam nadzieję, że nikt nie poczuje się obrażony (z czytelników, których jeszcze nie znam na "ty"). Pozdrawiam. -
historia Romana G.
M._Krzywak odpowiedział(a) na MarianKon utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pusto tutaj - a niesprawiedliwie. Ja daję pierwszą pozytywną ocenę, niestety, muszę lecieć do obowiązków i to już :( Pozdrawiam. -
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, dużo wpisów - nie zdążę teraz odpowiedzieć szczegółowo - nadrobię to wieczorem, w każdym razie obawiałem się (na szczęście niepotrzebnie) o ostatni wers. Co do natchnienia - pozwolę sobie nie wyjawiać dlaczego, skąd i po co - tak wyszło :) Na razie gólnie dziękuje i do wieczora. Pozdrawiam -
Trwa zażarta walka o jakość zażarta walka o jakość trwa biali stoją po stronie jakości czarni stoją po stronie jakości zaawansowani wklepuję gnioty i nic się nie boją* Dedykowane Liliannie :)
-
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oczywiście, bo tak naprawdę narkotyki są złe ;) -
Właśnie wstałem, ech... plus wagonik cały. Pozdrawiam.
-
No "cuż", zaawansowana poezja - pomimo wskazówek o poprawę tychże w "Warsztacie" - nic w tym kierunku. Proponuje po prostu bojkotować tekst do czasu, gdy tekst będzie spełniał warunki tzw. wiersza polskiego.
-
zjazd na pobocze
M._Krzywak odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wyjeżdżamy z obcego nam miejsca ty dziwka ja anarchista nietrwały nasz związek jak tylko może być w czasach jazzu i ciemnych zakrywających blizny okularów nie chciałaś się rozkładać zwalałaś to na ten zbyt chłodny klimat czterdzieści suk na sygnale i stop – „stój, ręce do góry” nie wiedzą, jak cię kochałem narkotyki są dobre -
Trochę żal mi Ciebie, więc bez odbioru.
-
Zaglądnij tu i przeczytaj
M._Krzywak odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
litości !!! Napisz "Mu" zamiast "mu" - tak będzie wystarczająco dobrze.