M._Krzywak

eeeeeeeeeeeeetaaaaaaaaam myślałam że mnie wstrząchnie :((((((((((( To było wstrząsające. :)))

Bo się zezłościłem.

No to jak wracają, to nie odchodzą. A jak nie wracają, to odeszli i kogo to obchodzi, dlaczego? Alunę, gapo! :) A... Ja raz tylko odchodziłem, jak powiem dlaczego, to się liczy?

Proste. :)))))))))))))))) zawsze wracają, jak gięsi, czy cóś :* No to jak wracają, to nie odchodzą. A jak nie wracają, to odeszli i kogo to obchodzi, dlaczego?

Ja mam taką koncepcję, żeby do prostoty (pozytywnej) wiersza zachować i prostotę formy: Każdego dnia zwyczajnie po ludzku kochaj nie od święta w tle bukietów innym na pokaz Tylko o tyle miły cię proszę Nic nie dodawałem :) Pozdrawiam.

Konsumpcjonizm, moda, trend - to wytwór człowieka dla człowieka, praktycznie po to, żeby zarobić. Trąci mi to starym, dobrym punk rockiem, który też negował automatyzm, absurdalnie w ten sam automatyzm popadając - w stereotyp buntu. Pozdrawiam

Dziękuje - pędzę coś poczytać, w ten sposób odpowiem :)

a czemu pytasz tych co zostali?

"ducha serc" - sio! Skojarzyło mi się z 'Partią" : www.youtube.com/watch?v=DhH8KcwqSBc (tylko teledysk badziewny) a o dziewczętach można dużo... Pozdrawiam.

Obawiam się, że ostatni Piec będą wszyscy miło wspominać :))) Ale do Warszawy zabierzemy ten sam obiektyw.

Dlatego namawiam na współdziałanie :) Praca da nam dobre efekty. Pozdrawiam.

To ja pięknie dziękuje za wpisy. I mam wyrzuty sumienia, bo w tym momencie nie dość, że praca mnie zabija, to jeszcze jestem w trakcie przygotowywania kilku innych rzeczy, nie za bardzo mam jak wpadać na rewizyty. Już nawet zastanawiałem się nad tym, czy nie poprzestać tylko na realu, ale naprawdę, czy ktoś chce, czy nie - takie uwagi są cenne, bo weryfikują jakoś tekst. dlatego jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuje - może uda mi się jakoś odwdzięczyć. PS - Kaczmarski to Kaczmarski, Krzywak to Krzywak, mój wiersz daje dwa wiersze Kaczmarskiego w tym równaniu.

Pan Biały - uff, wysłałem, proszę o potwierdzenie :) I do zobaczenia! Judyt - dziękuje, chociaż takie myśli przychodzą z chwilą, gdy człowiek chce znaleźć normalną pracę w tym kraju dziwnym tym... ;0

umrę jako pierwszy w tym kraju gdzie wszyscy postanowili żyć wiecznie zbuntowany przeciwko ustępowaniu miejsc i miłości nudnej jak kasowanie biletów umrę nie zostawiając niczego skoro wszyscy zostawiają po sobie wszystko jeden kieliszek wódki wystarczy na zadośćuczynienie umrę mniej nachalnie - spokojniej nie przepraszając i nie wybaczając bez łaski z góry i przekleństwa z dołu wezmę tylko kilka drobnych ze sobą bo nigdy nic nie wiadomo co dalej

Witam serdecznie W imieniu Doroty Szelezińskiej, Joanny Bąk oraz Fundacji Scal Art zapraszam na: wernisaż fotograficzny, mini seans filmowy oraz koncert muzyki flamenco! Wszelkie niezbędne dane czasoprzestrzenne w www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e44a74f2b2eb83f.html

70% mam takich :) Obiektyw się zalał...

Szpieg złapany: www.fotoik.pl/index.php?akcja=zdjecie&ak=pokaz3&id=1081

Tak się wypatruje szpiegów: www.fotoik.pl/index.php?akcja=zdjecie&ak=pokaz3&id=1023 ;)

Wstęp - 15 zł :)))

Tali micha się rozbiła :(

Zaczynam być radosny po prostu :)))

Pozwolę sobie na dodanie plusa. Pozdrawiam.

Po lekturze wiersza od razu zamajaczyło mi się "ich strasse frau" (dobrze pamiętam?), muszę pogrzebać, bo to lata wstecz wstecz czytałem. Dla mnie to dobra poezja. Pozdrawiam.

Smutne, prawdziwe, ale brak logiki się wdarł - jak grafomanię mógł ocenić recenzent, skoro była ona nieuwidoczniona? Ot, pętelka... Pozdrawiam.

Ten zwrot ku takiej zadumie oznacza, że lata płyną. Jutro odmłodniejemy :))) Pozdrawiam.