Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

adam sosna

Użytkownicy
  • Postów

    4 140
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adam sosna

  1. To ja lewy prosty prawy prosty na korpus i jeszcze raz życzę ++
  2. bele ni Ślązak
  3. Pani Stanisławo Brawo a "serek przechodni" - knajpa, wielki bufet-chłodnia, mały talerzyk, malutki serek brudny kelner serwujący piwo i wódkę grzmiącym głosem napominał "Zakąska musi być - serek polecam"! Ten sam kawalątek serka dostawało kolejno dużo klientów. To ja tylko nieśmiało upominam się o pamięć o tym serku Myślę, że Pan Jacek jeśli to przeczyta, będzie usatysfakcjonowany. I bardzo się cieszę, że nie wie co to. Smutne dla mnie wspomnienie!
  4. zak stanisława jacek sojan wywaliłem z 15 wersów już wywalić jeszcze -wiem z jednej strony nuży z drugiej - chodziło o pewien klimat "pijackiego" bełkotu i nostalgię dzięki serdeczne będę myślał
  5. lui marley to ja się cieszę z takiego odbioru dzięki
  6. znałem dawno temu Ewę Sochę a wiersz? oki
  7. (z cyklu "świat, którego już nie ma") Tęsknię! Wiesz? Do tego co było Dwadzieścia, czterdzieści lat temu. Do czasu bez prawdy w klimacie umiarkowanym. Przechodni serek. Ostryga po polsku. Idę pod górę płakać po obrazach wypukłych Zagubionych w ciszy między liśćmi lipy. Ostatni autobus żegnam z żalem. Przechodni serek. Ostryga po polsku. Wymiętoszone bilety prowadzą do domu Pustego o tej porze. Sprzątaczka poszła do chałupy. Jestem sam. Ostatni liść na osobnym drzewie Przechodni serek. Ostryga po polsku. Czy emigranci/wypędzeni czują tak samo? Druga wojna światowa na morzu - Pacyfik. Mało znana ta sama wojna, wysiłek zabijania. Przechodni serek. Ostryga po polsku. Ziemianki w oceanie? Jak sama nazwa... Co to ziemianka? - przetrwanie Wiesz? Nie wiesz? To posłuchaj! Przechodni serek. Ostryga po polsku. Adam Sosna(2005.12.19) PS (cyklu też nie ma)
  8. (z cyklu "świat, którego już nie ma") Skoczymy sąsiedzie na jednego? Po drodze kiosk zrobimy? Kolego? Mam łyżkę - łatwo otworzymy Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik W ciepłym, głośnym barze nad kieliszkiem Przycupniemy. Fanty pod stół schowamy Na psy zaczekamy - przyjdą? Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Nie przyszli! Twoje zdrowie i moje Zapalimy? Z fantów co wybiorę. Jeszcze po jednym wychylimy? Moja kolejka, twoja kolejka Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Pusta kasa? Niewiele tego było! Fanty u paska opchniemy! Napełnimy kieszenie złotem i zabalujemy! Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Na teraz to pożyczymy! Nie ma od kogo? To idziemy! Się zataczamy - trzymają krzaczki! Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Światło w oczy. Stajemy posłusznie! Dokumenty proszę! Słyszymy Sąsiad siadł na chodniku Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Gdzie worek z fantami? - myślę W knajpie! Pod stołem! Opowiadam panom, że jestem aniołem Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik I uwierzyli! Na słowo Bo dokumenty w domu Sąsiad wstał dzielnie Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik W chodniku dziura była Z wodą i błotem - rzecz niezbyt miła W tym długo siedzieć! Jajeczko dyżurne, czuwający śledzik Idziemy do domu śpiewając "Powrócimy wierni" na progu czeka ona Adam Sosna(2005.12.18)
  9. ad 1) ja z pięć razy czytałem i nie widziałem. dzięki ad 2) tu jestem odmiennego zdania ad 3) jestem jaki jestem - nie "lepszy bo inny" ad 4) tego nie czaję - mam poprawić? ad 5) nie uczę i nie wyznaczam ad 6) w niedzielę rób co chcesz i innym pozwól - nie kupuj
  10. Czytanie sprawia przyjemność dużą jeśli o mnie Pisz + (jeden + bo mało)
  11. dobrze być gdzieś nie ruszając się z miejsca (w moim przypadku to utrudnione) dzięki
  12. dennie? :)
  13. dzie wuszka spoko jeśli kiedy odwiedzę Mazury wpadnę ... między drzewa i fiknę koziołka dla uczczenia imienia dzie wuszka jest coś męczącego w tych moich dialogach
  14. rumianek forma jest ważna dla mnie zawsze treść tak mam tu brak dialogów i jest krótsze ale ma wiele wspólnego z poprzednim tekstem
  15. asher mam nadzieję, że nie jest to felieton "pollityczny" może dramat i happy end w zarysie?
  16. Akceptacja – zgoda na wspólne wartości i normy. (encyklopedia PWN) Tolerancja - postawa zgody na wyznawanie i głoszenie poglądów, z którymi się nie zgadzamy, oraz na praktykowanie sposobu życia, którego zdecydowanie nie aprobujemy. (encyklopedia PWN) Weźcie rozumu ździebko i zastanówcie się nad bogactwem różnic między akceptacją i tolerancją. Toleruję – zgadzam się byście byli inni. Akceptuję – nie nawoływaniom bym ja był inny. Pośród lasu postaw inność ok. ale ja inny być nie chcę pewnie i nie mogę. Próbowali już ci z czerwonymi gwiazdami – nie wyszło! Teraz próbują ci we frygijkach – też im pewnie nie wyjdzie! Fantazja poniesie mnie daleko, nie ruszając z miejsca, pod okna miłości i zrozumienia i tolerancji – akceptacji nie. Mam się zmienić dla własnego dobra? Słyszę ze wszystkich stron – zmień się dla własnego. Nie, nie zmienię się. Wszyscy są inni – ja tylko taki. Tak. Jestem osobą (od osobny w moim języku) – to moja słabość, to moja siła. Indywidualność. Pycha? – Fakt! Społeczność złożona z takich samych – nuda, ubóstwo. Każdy inny? – niemożliwe? Może społeczność jest niemożliwa? Póki co – społeczność jest koniecznością naszego życia i naszej śmierci. Społeczność... Kobiety i mężczyźni. Biedni i bogaci. Żółci i czerwoni. Wszelkie próby nakazania w imię społeczne mężczyznom by byli kobietami (odwrotnie też), bogatym by byli biednymi (odwrotnie też), żółtym by sczerwienieli (odwrotnie też), spełzły na niczym. A społeczności są – wstrząsają nimi czasem „wszystkowiedzący” pozbawieni uczuć; kierujący w imię własnych interesów jednych przeciw drugim. Nie to jest celem. Celem jest tolerancja, dla osób, dla społeczności. Może zdarzyć się, zdarzy się jeszcze wiele razy – czarny zabije białego, biały zabije czarnego Inny zostanie zdeptany, w imię wmówionego dobra. Właśnie. Zamknijcie sklepy w niedzielę. Zakupy można zrobić w sześć dni. W niedzielę? Niedziela jest dniem wolności. Dla wszystkich. Także dla sług naszych. Adam Sosna(2006.04.09)
  17. od dzisiaj zmieniam nicka na Adam Sosna po co? nikt nie zauważy ++ dla wiersza
  18. Może inaczej trochę my sensu nie widzimy a jest
  19. No nie jestem pewien nie pewien jestem, że to pisanie ma sens
  20. Stanisław Kamykowski Ja takie, których nie rozumiem omijam i nie komentuję magdalena czernicka nie podpieram się kolegą omijam i nie komentuję
  21. Sylaby się łączą Akcenty pasują Mam to policzyć Przed wydrukowaniem? Miał być śpiew Wyszedł mi jęk Poczułem gniew Na ten dźwięk Oczyszczę buty Pójdę sobie Drogę na skróty Mam przecież w głowie Adam Sosna (2005.02.04)
  22. Mam być złośliwy? przeczytałem do końca treść oki brak didaskaliów biedny reżyser autor może powiedział w ten sposób "niech robi (reżyser) cochce" + :)
  23. rumianek ciekawe miałem dokładnie takie skojarzenie po napisaniu "Lot nad kukułczym gniazdem" bałem się nawet oskrżenia o wtórność tekst powstał w dwa dni bardzo szybko - jak na mnie płynność? - ma być urywane ciężko się czyta żona "padła" po początku, kiedy skończyła powiedziała, że nie wie o co chodzi córka powiedziała, że świetne i wie o co biega syn - tytuł bee
  24. cierpliwość? po co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...