zastanawiałem się nad Twoim tekstem
po mojemu
piękne słowo mu zaszkodzi
niedosłowność między śmieci wciepnie
tak jak jest
brzmi mi jak skarga
i po mojemu niech tak zostanie
banalne jest życie, nie wiersz
zdrowia
łabędzie - kocham je
jeziora - kocham je
kaczki tylko na tych jeziorach
ryby w tych jeziorach
ranniki - gdyby nie Ty
nie wiedziałbym, że tak się nazywają
ale skojarzyłem dobrze
zakańczane - jeszcze trwa i coś może
zakończone - można tylko podziwiać
PS - szklanki do piwa niestety w każdej knajpie (podobno lżejsze od kufli)
ale...
kufel było za co złapać
kufel był ważkim argumentem dyskusji
"to se ne wrati"
:)
jak w piosence "warto żyć"
ps kiedyś psychiatra mnie zapytał:
czy ma pan myśli samobójcze?
miałem ochotę wyrzucić go z 9 piętra
ech...
gdyby nie śliczna asystentka
takie ciche propozycje
jest
brzask dojrzał jak krągła gruszka
być może
brzask dojrzał jak stara gruszka
jest
w lewej trzymałam od domysłów białe listy
być może
w lewej trzymałam białe od domysłów listy
lub
w lewej trzymałam listy białe od domysłów
tak mi się uśniło