pomysł wiersza powstał dwa lata temu
wiersz jest pamiętaniem o Ryszardzie Riedlu
piłem do rana czerwone wino, on też
czasami nucił bluesa
ot tak, bez słów
po drugiej butelce powiedziałem:
szkoda twojego nucenia dla jednego
miał chyba wtedy 17 lat
ja nie wiedziałem jak się nazywa