
ZORRO57
Użytkownicy-
Postów
813 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ZORRO57
-
O! Boh w Zonedzie - o Mi.ości!
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A raz Bohu przechodził, na skróty brzegiem ruczaju baju-gajem. Ujrzał Rusałkę w negliżu w cyc, pic w obrazie z tęczy malowaną. Aż mu stanął do boju zbój kudłaty z wielką sękatą z pały maczugą, w skok w sus i w kus, na Boha runął z burzą w błysku z piorunem. Z dziką wściekłą żądzą zamieszaną w miąższ koktajlu w sok z amokiem. Że diabła by nawet wystraszył, tego z piekła rodem w herb z trójzębem. Stal odbijała się stali, aż iskry leciały i pióra w pierze hen! Dym wił lasem. Echo odbiło się, od ściany i opadło w guz nabite z rwy z ćmy okrakiem. Wokół "koci cyrk", dwa lwy o samicę walczyło słowem, nie mieczem. Pot i krew - jeden jęk! - Bóg wie! Język się plątał w ustach pod nogą. Historia nie zapomni tej bitwy, w kronikach zapisze w te litery złotem. W pamięci pozostanie, na długo w szeregu pokoleń, na zdjęciach z cnotą. Zbój zbiegł podkulił ogon jak zając i czmychnął z jedną wielką z mi.ości raną. A Bohu z kroku w objęciach Rusałki zapomniał o czasie w legendzie z bajką. -
== W odwiecznym zewie z głosu natury
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tam gdzie anioł o poranku błądzi z cienia ostępem, wieczną knieją puszczy głębią nie znajdziesz śladu, prędzej zwierzę niż człowiek tu zajrzy, tym lasem, co wiekami żyje własnym prawie bije z tego głosu, drzewom starym w poszyciu z krzewiny wyrosłym, żebyś musiał rąbać drogę jedynie o ostrym ostrzu, tu ślepa topiel w bagnisku się moczy ząb dziejom, w tej zzieleniałej kępinie, coś zajęczy z echa głosu, gdzieniegdzie konwalia oko cieszy raduje kwiatem, i dziki lilak w róż po biel zapachnie w różnym zielu, czasem i tu wypatrzysz polanę z rajskim motylem, bo inaczej tutaj natura bytuje z tego ducha czasu, nie jednego ptaka w te pierze zobaczysz gniazdem, w nadzwyczajnym, w różnorodnym śpiewie z trelu, pięknie tutaj gra harmonia, tych dźwięków uchem, a wokół bajeczny malowany obraz tworzy dla oczu, tam rześki oddech napełnia w tlen wnętrze płucom, jak to źródło, co obok płynie dla czystego kryształu, nie jedna tutaj bogini się skryła, tym dzikim borem, gdybyś ją ujrzał kąpiącą się w całej krasie wdzięku, jak długie falowane złote włosy czesze grzebieniem, i z kwiecia wianek plecie siedząc nago, na kamieniu, a tego nie wymówisz, nie opiszesz żadnym słowem, pragnąłbyś już, na zawsze pozostać w tym zakątku, a gdybyś zobaczył jedną z tych piękności jeziorem, w czarującym śpiewie i w kuszącym z muzy tańcu, porwał by cię wówczas idący czarujący magnetyzm, utopił byś się w tym spojrzeniu o anielskim wzroku, co ciało uniesie w sile kochania dla fali tym wodom, ani byś się obejrzał za siebie,Ty namiętny kochasiu, że w tym pięknie zło dla oka się kryje i igra życiem, czerpiąc z natury jakieś potężne moce z magii czaru, wiedźma skryta w ostępie z liści, z gałęzi szałasem, rzadko tu słońce się przebija w gorącym promieniu, stare dęby, nie poddawały się rozszalałym wichrom, tam nocą i wilk zawyje do pełni księżyca dla strachu, a splot konarów związywał owe trującym bluszczem, jedynie płoche dzikie zwierze bywało tu w uroczysku, w tym sercu dziewiczej czarnej puszczy wodopojem, w zewie idące ślepymi ścieżkami z racicy i w porożu, jaka prawda w bajdzie ku legendzie wyszła z czasem, nie jedna tu wroga stal zgrzytnęła o boskim mieczu, co siała z oręża, śmierć, ogień i krew, tym miejscom, ile dusz zabrała pogańskiej w tym oświeconym znaku, pochowały się wszystkie bożki i boginie z oczu lasem, w te głuche w odludne dalekie pustkowia dla ratunku, tak w europie krzewiła się nowa wiara jedna krzyżem, by z ciemności wyjść ku słońcu w Jezusie Zbawicielu. 30-05-2008 -
==Ty tego nie wiesz?
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wystarczy tego teatru.Dłużej nie wytrzymam! Muszę z Tobą porozmawiać tylko w cztery oczy. Czasem nie potrzeba żadnych słów, aby mówić. Bardzo cierpię! Ty tego nie wiesz? Jak mnie boli. Tak kochałem, że zapomniałem jak się nazywam? Najsłodsza poezja ubrana w najpiękniejsze rymy, nie wyrazi tego uczucia, bym cię wybił z głowy! Opętała do szaleństwa, że aż myśli pogubiłem? Jaki głos mnie woła? W czym jest mój problem? Co kpi z moich marzeń? Nie daje żadnej szansy! A to serce jak bezduszny kamień stoi głazem. Nie zadaje żadnych pytań? I spojrzeć nie raczy. I kim jesteś? Bo ja jestem tylko człowiekiem. Nie wiem.Jak moje nadzieje same ze sobą zostały. -
==Mała iskierka życia
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesteś kobietą mojego życia, gdzie szczęście błądzi? Taka jest moja intuicja, bo serce mi tak każe i mówi. Człowiek uczy się na błędach, teraz się już nie zgubi. Pragnę ci to wynagrodzić - naprawić błędy młodości. Stało się, co miało się stać i nikt już tego nie zmieni? A otumaniona myśli się w lustrze przegląda i wierci. Jeszcze ci urok na twarzy pozostał, który mnie nęci. Znów zmieniłaś mój świat z różowego, na niebieski. Nad przepaścią przerzucono most dla nasze miłości. Możesz nazwać szaleństwem, te moje namiętności. Kiedy od niech uciekam, one mnie odnajdą wiesz mi. Czas który dany jest nam dziś cieszy dla każdej chwili. I póki jeszcze ta iskra w nas jest, ten duch młodości. Więc radujmy się każdym dniem, bo czas szybko leci. -
==Ja wiem jak Ty mnie kochasz-{Zoned}
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten na kogo ona spojrzy, od razu się w niej kocha. Moja miłość o niebieskich oczach, jak wody jeziora. A gdy ciałem zakołysze bije mnie po zmysłach owa. Uśmiecham się do niej ja jej kochanek bez uczucia. Dzień bez Ciebie wydaje się taki niepełny o tak miła. Zaczarowałaś mnie tylko na dzień, nie jesteś głupia. Co Ty w sobie masz takiego? W czym tkwi różnica? Czasem popatrzę, to wydajesz się taka tajemnicza. Kto mi każe bym cię kochał? Co kto? A idź do diabła! Że spełniam Twoje rozkazy, tak bez jednego słowa. Nic nie czuję? I sercu nie mówi tutaj żadna intuicja. Napiłem się zbyt dużo, ale czego? Mgła oczy zasłania. To była miłość w truciźnie, bywa ona gorzka i słodka. Musiałem, bo Ty byś mi inaczej całe życie tak truła. -
==W śnie widziałem moje grzechy?-{Zoned}
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nowy dzień daje nowe życie, a jutro je nam zabiera. Prawda jest gorzka i nikt nie zna prawdy nawet Ty? Tak pragnę zdobyć Boską miłość, ale nie dam rady. Trudno się tam przebić, wiele przeszkód mnie czeka. Muszę podjąć walkę, ale z kim z diabłem to paranoja? Komu mam stawić czoła? By oczyścić moje grzechy. Moją czarną duszę jak węgiel, podobną do tej smoły. W Panu nadzieja, a gdzie mój anioł stróż się błąka? Pewnie w duecie grają o nią, na polach w te szachy? Czas już dawno minęło, a ich nie ma, ciężka sytuacja. Ani jeden się z drugim, nie pojawił dla swej chwały. Co mnie czeka? Niebo, czy piekło, czy czyściec o rany! Kto kogo pokona? Który z nich zwycięży? Głucha cisza. Tak się moje myśli w snach tłukły, to znak dla poprawy. -
==Świat do góry nogami?-{Zoned}cz.II
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świat na uszach stanął z ćmy cyrk pod latarnią, jak ciemno. Bieda się za kieszeń łapie, a bogatemu wiatr w oczy wieje. Ksiądz patrzy, aż mu kasza manna z nieba na tacę spadnie. Ludziska plotą, że śmierć dziś droższa, jak życie, nie złoto? A tu, cyku, cyku lody na patyku"figa z makiem as z rękawa". Czekała na pociąg, który uciekł do karmelitów bosych rano. Diabeł się do czorta uśmiechnął z licha strajkuje całe piekło. Za dużo dusz pod ziemią doły kopie zabrakło smoły do ognia? Zdrowaśki z różańca ciągną się bez końca w to głuche echo. Bóg dobrze słyszy, ale tam żadnych telefonów, nie odbiera? Prędzej z zarazy na ziemię uderzy, nim spłynie jego dobro. Wszystko się w karuzeli kręci, robi fikołki, czy skacze salta. Raczej się mądry z głupim dogada, lub na odwrót, to jedno? Polecam:wziąć pistolet i strzelić sobie w głowę ze starszaka. cdn. -
==Świat do góry nogami?-{Zoned}cz.I
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Myślę, że przejrzysz na oczy i ujrzysz swoją nagą prawdę. Nigdy nie uderzyłem kobiety, ale raz mogę zrobić wyjątek! Dlaczego płaczesz jak mały bobas? A niech mnie kule biją! Ja, nie chcę żalu, lecz sprawiedliwości, która nie istnieje? Wszystko to tylko pozory? Robisz"burzę w szklance wody". "Do stu zdechłych wielorybów po Francuskie żabie udka". Spójrz w zwierciadło swojej duszy"grzech na miotle lata". Diabeł dziś na mszę dzwoni? A małpa gra na organach? Dziś Świat do góry nogami? Puknij się po rozum do głowy? Słońce bez promieni"obraca nam kota ogonem to skandal!". A sucha woda pod krą pływa i nie chce ugasić pragnienia? Księżyc w dzień zaczął świecić? Wraz z gwiazdami dookoła. Trudno jest oddech bez płuc w parku złapać, bo ja nie ryba? A czas stanął w miejscu, że nawet o jutro się nie zapyta. cdn. -
Ta co zamyka nasze oczy z tej Bożej idzie ręki. Pan wezwał do siebie takie młode jeszcze serce. Tę małą jednostkę w milionie, zabrał Ją do siebie. Tak nagle uderzył, gwałtownie i niespodziewanie. W tę śmierć wredną, okrutną bez żadnej litości. Nie dla niej te dzwony choćby były nawet złote. Taka jest już ślepa, bezduszna na nieszczęście. Tylko krzyże i kamienie za sobą zostawia ziemi. Co z kalendarza marzeń wyrwa wszystkie kartki. A przynosi, żal, smutek, zły i czarną w kir żałobę. I wszystko co żeśmy kochali zostaje dla tragedii. Człowiek żyje nadziejami i wierzy w to szczęście. Tym razem zawiodło, choć mogło być w inaczej. Zapamiętamy Ją taką jaką Ona była, na zawsze. ---------------- Zapalmy Jej małą iskierkę, to małe światełko, dla Agaty Mróz, była naprawdę Wielką osobą. 05-06-2008
-
==Dla Boskiej Prawdy
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochać to zbyt mało jak Ciebie, bo nie uwierzę? Ty czytasz moje myśli jak z tej otwartej księgi. Niech ta miłości sprawi cud, i mnie raz wybawi. Przenikasz wnętrze ciała, zapalasz swoją iskrę. A ja nie jestem bez skazy więc weź moją duszę. Komu mam ją zostawić?Jak nie Tobie w nadziei. Jedynie Ty trzymasz moje serce w swojej dłoni. I Kto sprawił, że płaczę?Komu uronię moją łzę? Ja będę milczał, a Ty będziesz mówił czy zgadnę? Ta prawda sumienia za moje grzechy mnie gubi. Nie dla mnie? Rajskie ogrody - dla kogo ja żyję? Wybacz, co złe? Ale po co to życie dla śmierci? A Ty kim jesteś, że jesteś? Oto jest pytanie? I pokaż swoją twarz mój Panie, ale bez maski. -
Napisz choć jeden sonet, a nazwę cię prawdziwym poetą.
-
==Ty moja ukochana
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moje marzenie w pył się rozwiewa, kiedy to kłamstwo kryje się w prawdzie. Czasem i serce z bólu zapłacze, dłużej nie może, bo nie wytrzyma. Ty jesteś dla mnie droższa od złota, moja udręka - spać mi nie daje. Wszystkie te skarby, nic nie są warte? gdy jesteś ze mną moja tęsknota. Tak to uczucie wszak nieba woła, tylko dla Ciebie żyje jedynie. I zapominam, gdzie moja troska? która w mych ustach zamiera w słowie. Czasem spoglądam tylko do okna, wciąż Ciebie czekam moje pragnienie -
==Miłość to my dwoje
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesteś moim szczęściem, Ty jedynie, boję się Ciebie stracić na chwile. Ogień miłości już we mnie płonie, grzeje z uczucia w gorące ognie. Przechodzi wszelkie - swoje granice, cicho kochanie - nikt się nie dowie. Jeszcze nie wygasł - dalej wciąż płonie, zatracam zmysły gubię się w sobie. Już niszczył wszystko na mojej drodze, Ty swoją godność, Ja moje żądze. Jutro nie wrócą, te piękne chwile, tańczy me ciało w rytm serce bije. Jesteś tak blisko ja jestem w Tobie, dwa serca w jednym spełnia marzenie. -
Hitler namalował nam, raz jedynie obraz bez pędzla, taki, że go cały świat ujrzał w ogniu, a było to piekło. 15-06-2008
-
==Jak jedno serce drugie woła
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdy jedno serce same zostaje, tak same z sobą brak mu drugiego. I robi wszystko - pragnie gorąco, aby to drugie dało mu siebie. Przekracza wówczas wszelkie granice, poświęcić zdolne nawet i ciało, By cel osiągnąć - gra na całego, nie tylko w słowach, ale i w czynie. Tak więc już idą rwące emocje, od kiedy drugie wpadło mu w oko. Och, jakże pragnie spełnić marzenie, byleby tylko je pokochało. Zdolne jest wówczas stanąć na głowie, czy to zbyt wiele, może za mało? -
Gdy jesteś daleko tęsknię za Tobą. Jak jesteś blisko nie wiem, co powiedzieć? Dziś moje droga zacznie się na nowo. Jeśli dostanę - pół serca, od Ciebie. Wystarczy mi to na bardzo wiele. Pragnę byś została, ze mną na zawsze. Chwila uleci w te kwiaty motylem. Bądź moją Julią, a ja Twoim Romeo. Zatraciłem ciało - zagubiłem duszę. Kocham cię dziewczyno, kocham całym życiem. Umierać nie będę, nawet i pojutrze. Jesteś mym słońcem - jesteś mym księżycem. Spójrz jak czas ucieka, jak się z nas śmieje. Wszystko się spełni, jak będziemy razem.
-
==Miłość z bajecznej nocy
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zapal moje serce jedynym ogniem, niech zapłonie. Uderz w struny, a wnet się odezwie dźwięk miłości. Więc raz zagraj, aż czar melodii z niego uleci. Wówczas mój los odwróci idące przeznaczenie. Porwę cię w dalekie krainy - pewnie na zawsze? Źródłem blasku będzie nam księżyc, co w nocy nie śpi. Dziś jest szansa, abyśmy się wzajemnie spotkali? Daj mi choć jeden znak, a przybędę jak marzenie. Kto się nie dowie o tym romansie? Tylko my dwoje. Twój uśmiech, jest jak zapach kwiatów jaki on Boski. Pragnę z namiętności upić się raz nieprzytomnie. Powiedź choć słowo, a życzenie Twoje się spełni. Jeśli chcesz możesz zostać moją królewną z bajki. Niech nas porwie zaklęta magia z czaru miłości. -
==Z głosu mojego Anioła - Cz.XVI.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy reszta dnia będzie taka, jak jego początek? To zależy od Ciebie mój Boże zajmij swoje święte miejsce. Na Ciebie czekać mogę- nawet resztę swojego życia. Panie wróć i pokaż swoją moc i potęgę. Czy cały ten świat kończy się, na Tobie i zaczyna. Miłość wystawia nas, na próbę niemal niemożliwą. Musimy o nią walczyć, czy cuda się zdarzają? Początek końca jest bliski, życie to tylko chwila. Twoje Anielskie zastępy słońca -"Apokalipsa". Ty wiesz, że ten czas ciągle nas goni, wciąż nam ucieka. Kto z nas się śmieje? I wszystkie grzechy nam wytyka? Gdzie Twoja ogromna władza z niewidzialnego królestwa? Nie widzisz? Jak Cię dniem i nocą woła! Twoja mała istota. Jesteś, albo Cię nie ma? Wieczne pytanie bez końca. cdn. -
==Z głosu mojego Anioła - Cz.XV.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Każdy człowiek pragnie z tej Ziemi nieba dosięgnąć. Odwieczny problem ludzkiej naiwności bez końca. Myślami jak włócznią przebija serce wszechświata. Tobie nie będzie dane z góry, na świat spoglądać? Mały człowieku wszak - zgubi cię własna ciekawość. W prawdzie mało ci jeszcze, co dostałeś od Pana? Choć wymierzyłeś swoje oczy w kosmos jak działa. W lot w skrzydła w te satelity do nieba chcesz latać. Ty nie przekroczysz tej granicy, co chcesz zobaczyć? Zniszczysz siebie, a to koniec ludziom, koniec świata. Ale gdzie się tak spieszysz? Nie możesz zaczekać! Próżne idące nadzieje? Prawda w prawdzie skryta. Prędzej tam diabła odnajdziesz, jak Boga dla piekła? Nie nam jest pisane, co skrywa Boska tajemnica? cdn. -
==Z głosu mojego Anioła - Cz.XIV.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wzbierają się czarne chmury - pełne łez i bólu. Gdzieś po kątach? - zło gotuje burzę nienawiści. Rodzi się nowe przeznaczenie w piekielnej czeluści. Tam się budzą złe duchy, by powstać przeciw Bogu. Diabelskie wojsko Szatana - wyczekuje boju. A wokół złowroga cisza wisi w niepewności? Aż przyjdzie chwila, gdy uderzy - Książę ciemności. Wróg Antychryst, na Anielskie zastępy z odwetu. Z jakiej podstępnej broni odpowie - Temu światu? Boskiemu stworzeniu w słodkiej zemście, co nam mówi? Kto tu prawdę i kłamstwo odnajdzie? Z pra-kosmosu. We wszechświecie z niebiańskich galaktycznych przestrzeni. Gdzie czas zapomniał się w czasie i stanął bez ruchu. W odwiecznej walce w zaraniu - Bogowie waleczni. cdn. -
==Serca się nie da oszukać
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A gdzie się kończy Ona, a gdzie zaczynam się ja? Miłość nie potrzebuje żadnych słów, aby mówić. Tutaj zbędna bywa rozmowa dla tych to uczuć. Nasze serce nam samo odpowie, a nie głowa? Bo ta głowa, nie umie zagłuszyć pragnień serca. Gdyż uczucie bywa silniejsze, chce Ciebie kochać. Jak je odtrącasz, tym bardziej pragnie z Tobą zostać. Wszak się nie da jego oszukać w tym jest i głowa. Dlaczego? Ja nie potrafię - żyć bez nas obojga. Jakże pragnę się kiedyś koło Ciebie obudzić. Nie wiem, co robić? Na co czekać? A czas ucieka. Boleję wielce, bo Ty nie chcesz na mnie spojrzeć. Obojętnie przechodzisz obok - jesteś tak ślepa? Choćby to był sen, to nie chcę się z niego obudzić. -
==Z życia wzięte- cz.VIII.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jedni kochają, tylko miłością platoniczną. Tak, że druga osoba nawet - nic o tym nie wie? To uczucie tłumione w sobie, jest niebezpieczne? Gdyż z natury to libido - działa z różną siłą? A, na jakie sposoby - zaspokoić ją pragną? Czy fizyczny pociąg w urodzie, tu idzie w parze? Nie, są niezaspokojoną żądzą w młodym ciele. Ale czasem jeszcze bardziej - czegoś pożądają? Oni nigdy, nie pogodzą się z żadną przegraną. Bez wyrazu mętne oczy - to złego spojrzenie. Jedno im tylko w głowie, co ich zmysły tumanią? Zawsze gotowi na wszystko w te złudne marzenie. Zboczeńcy i erotomani - bez żadnych granic? Wokół obecni, są też wśród nas.Panowie i Panie. cdn. -
==Z życia wzięte- cz.VII.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Skoro nie jestem szczęśliwy, to wszystko mi jedno. Ty zawsze mi mówisz piękne słowa - nic więcej. A jakie u mnie wzbudzasz niebywałe emocje. Wiem jesteś wyjątkowa i taka pewna siebie. Wabisz mnie zawsze - wyglądasz olśniewająco. Chyba oszalałem, na Twoim punkcie, oj dziewczyno. Wszak, może to tylko chwilowe zauroczenie? Jeśli wybrałaś taką drogę, albo wręcz przeciwnie. Żebym ja wiedział o czym, Ty myślisz? Słoneczko. Mówię tak jak myślę, nie mówię tego złośliwie. Czy Twoje sztuczki, tak działają na mnie laleczko? Ja nie będę czekał, jak będziesz miała ochotę. Musisz poszukać sobie innego - moje złotko. cdn. -
==Z życia wzięte- cz.VI.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Och, coś Ty ze mną zrobiłaś? Wszak to niemożliwe? Więc mnie jednak, tak zdobyłaś dla mojej pokusy. Chciałaś tego wręcz się stało! Jestem pokonany. Wpadłem w Twoje sidła zastawione jak to zwierze. Miłość to siła , która porusza cały wszechświat. Osaczyła, nie miałem wyjścia? - byłem zgubiony? W prawdzie oszalałem, na Twoim punkcie o rany! Czy ja mogłem to przewidzieć? W tym jest moje ale? Ale coś w tym jest? To jakieś przeznaczenie Boskie. Jak błyskawica, nie pozwoli zamilknąć burzy. Co ja mogłem zrobić? Jak się obronić? Tu pytanie? Nie panowałem nad sobą i wpadłem w impasy? Chociaż w moim sercu jest dość miejsca i dla Ciebie. Dzisiaj jedynie, Ty się dla mnie liczysz - nikt inny? -
==Z życia wzięte- cz.V.
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeden pocałunek znaczyć może wiele, albo nic? Od dawna nie czułem się tak, jak przy innej kobiecie. Wszystkie emocje, które wzbudziłaś były ogromne. Odkąd cię poznałem, nie mogę już żyć bez Ciebie. Tak jak zapach tych kwiatów wniknęłaś głęboko we mnie. Sam nie wiem?, co się ze mną stało?, co się ze mną dzieje? Porwałaś mnie, jak stałem z miejsca, po wielkie euforie. Straciłem wszelką w tym porywie, nad sobą kontrolę. Bo nikt, tak jak Ty - mówiąc prawdę nie kochał mnie jeszcze? Ty rozbudziłaś moje zmysły w miłosnym szaleństwie. To było nad wszelkie moją wolę - straciłem głowę? Chociaż się broniłem, to było silniejsze od mnie. A w tej Boskiej ekstazie gotów byłem oddać życie. Kochałem i byłem kochany, tak mocno przez Ciebie. cdn.