Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 454
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    91

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Piaście, to nawet zabawne dość było. Miałam ciężki tydzień i wreszcie mogę się troszkę pouśmiechać. Jest takie słowo w słowniku? Jest 'po' jest 'uśmiechać' Pożeniłam słowa, byłeś świadkiem, dzięki :)))
  2. To jest mój, PRYWATNY :))) Aleś się przyrzepił! Widzisz, na potrzeby wiersza 'manowce' ubrałam w liczbę pojedyńczą. Lojalnie uprzedzam, bo to pewnie nie koniec :P Ludzie, ratunku!!! :)
  3. Eee tam, nie będę się strzępić :)
  4. Confiteor-ku, 'zakrótkie' to neologizm, koniecznie musi tak zostać Pozdrawiam Zadziorę :))) Michaś, wywaliłam interpunkcję. Czepiali się przecinków na innym portalu, że niby niepotrzebnie dzielą. Posłuchałam. Nie poznaję siebie :) Dziękuję, Ty byłeś pierwszy!
  5. Leszku, to może jeszcze raz. Tym razem przyjdę z chusteczką. To chyba najlepszy Twój wiersz. (Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, nie czytałam wszystkich) Ze średniówką, niepospolitym rymem, puentą, równiutko pomierzony. Uważam, że napracowałeś się przy nim. Nie ma znaczenia o czym, o kim czy do kogo jest wiersz. Może być o kałuży, gwoździu czy sznurowadle. Ma być dobrze napisany! Jeśli cenisz sobie moje zdanie, takim właśnie go odbieram.
  6. Dwie pierwsze zwrotki pamiętają o rytmie, zaś ostatnia zupełnie się pogubiła. Pozdrawiam miarowo i uprzejmie :)
  7. Uf!... a już zwątpiłam. Nie ma przecie nieomylnych Dziękuję Panowie Rycerze :)
  8. Piaściku, dziękuję! Ale mnie przyłapałeś. No wiesz, ładnie to tak? Dziękuję ślicznie, poprawiam, naturalnie poprawiam, bo masz rację. Bardzo mi miło, że zadałeś sobie tyle trudu. Pozdrawiam weselej, wiesz... Dzisiaj pierwszy raz od tygodnia dobrze spałam :)
  9. Jacku, Jacusiu dziękuję :) ojej, jak smutno...
  10. Michaś, w pierwotnym rękopisie zamiast przecinków były enterki. No ale przez te entery wychodzi jakby na to, że nie potrafię pisać dłuzszych wersów ze średniówkami. No i zostawiłam. Ale przyznam, że bolą mnie oczy od dźwigania szerokości. Nie jestem przyzwyczajona do takich ciężarów. Komplemenciarzu, lubię Ciebie jak nie wiem co! :) Słonecznie pozdrawiam.
  11. Bartoszu, rzuciło mi się na uszy. A "linoskoczek na strunach" - na oczy. Reszta - na serce :)
  12. Piaściku, no jestem zaczarowana. Dwa uczucia zmieściłeś w jednym wierszu, który wybrzmiewa modlitwą. A niech Ci się spełni, powiem amen. Co tam potknięcia, wzruszona jestem i tyle! Pozdrawiam z łezką w oku :)
  13. rozkochał się czerwiec w dróżce zagubionej, tak wdzięcznie się wiła wśród dzikich rumianków codziennie jej znosił zamgliszczone oczy i upojną wodę w kryształowym dzbanku szeptali ze sobą siejąc ciszę wokół kwiatem usta stulał niesłyszalnym zamilcz gdy stopy całował za każdym muśnięciem zczerwieniałe ślady patrzyły makami przez zakrótkie noce pomiędzy ogniki pod dziurawym niebem by drogi nie zmylić uroczym manowcem nie wiedzieć którędy na pewno ze sobą razem spać chodzili 25.06.06.
  14. Strasznie mądry ten Twój wiersz, wieczornie pozdrawiam :)
  15. Piaściku, no jeśli Ty naprawdę nie wiesz, to Ci drzwi nie otworzę :) Pozdrawiam wesolutką nutką :) Aguś, dziekuję za ten uśmiech :)
  16. Stasieńko, ech, fajnie musiało być. Dzieki :)
  17. Dzięki Michaś :) Jakieś dzieciaki wracały z dyskoteki i mój blok był im po drodze :) Fagot, Tobie też dziękuję za odwiedzinki :)
  18. Dziękuję dziewczęta! A jakby kto chciał wiedzieć, to wydarzyło się na prawdę. Pozdrawiam słonecznie :)
  19. była może trzecia w nocy sama w domu, tak jak zwykle śpię, bo cóż bym mogła robić nagle dzwonek, jak nie ryknie! pewno jakiś pijaczyna zmylił adres, przecież bywa więc nie wstaję, nie otwieram ani będę się odzywać. ale gdzież tam, nie przestaje coś się stało, myślę sobie zjawa nocna, jakieś licho? sen niechętnie puszcza z objęć. więc po ciemku, do słuchawki szeptem w zdanie słowa klecąc słucham? słyszę - czy ochotę na maleńkie, masz co nie co? gratka wprost trafiła mi się zatem śmielej i radośniej - będę miała za lat kilka, wtedy, kiedy ci podrośnie.
  20. Darku, jaki Mistrz? Przecie to Ty we własnej osobie! Szybciutko mów, co i jak? :)
  21. Beenie M - jak nie zapomnę, to weselszy będzie następnym razem. Dziekuję i pozdrawiam gorąco :)
  22. Panowie, poprawiłam! Dziękuję za cenne i celne uwagi! A bo ja gapa jestem pierwszej klasy. I do "Fabrycy civ." tak dałam :( A tam, poprawić nic nie można i teraz się wstydać muszę. Pozdrawiam wdzięcznie :)
  23. Michaś, Mistrz Dariusz jest jest stylizatorem scenogragraficznym poezji? Lękam się cała, po laicku. Dziekuję i pozdrawiam :)
  24. No mam nadzieję, że Ci się zrośnie :)
  25. Chyba się popiołem posypię na znak żałoby. Proszę o naznaczenie pokuty. Nie martw się, do wesela, znaczy do randki - zagoi się :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...