Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Przecież można wejść w 'edytuj' i poprawić tekst jak należy. A nie zostawiać czytelnikowi jakieś krzyżyki, cyferki, wykrzykniki siedmiokrotne itp. Okropny miszmasz i niechlujstwo. Brakuje tylko tłustej plamy po smalcu :(
  2. "„SŁOWEM“, zacząłem, „EXPERYMENT“, kończę, Miło mi było, takie, dla odmiany, na początek P.S. , Przypadkowo, dobrana grupa ludzi, z różnych środowisk, Przypadkowo, dobrani, LUDZIE, ?, A tak, bardzo brutalnie, a jak, Teza: Jak MY, postrzegamy, ŚWIAT, my LUDZIE, Dowód: Wszystko już zostało powiedziane, ALE CZY KTOŚ TO SŁYSZAŁ, chyba, ...... WSZYSTKO JUŻ ZOSTAŁO, NAPISANE,ALE CZY KTOŚ TO CZYTAŁ, ....... „Takie tradycyjne“ P.S. A, ja próbuję, dlatego czytam wszystko, co ZOSTAŁO ZAPISANE, Tego szukam, Nie zamykam się, (najciekawszy jest okres, 2,500 - 2,000 lat temu, polecam,....przypis autora, lub, jak KTO, woli, co autor miał na myśli), Próbuję, bujać się, i co bym nie napisał, to wiem, że .......................................................... Wystarczy, takie proste, ODRZUCIĆ sIEBIe !!!!!!! POZDRAWIAM." tO dO oGlĄdAnIa?
  3. Co to w ogóle ma być? Niektórzy, koniecznie muszą się zbłaźnić, bo inaczej nie zostaną zauważeni :/
  4. Zimę lubię wyłącznie przez okno, na filmie, w książce lub w poezji, Twojej także. Miłego dnia :)
  5. Witam Cię Jacku i Twój nowy wiersz, z uśmiechem. Smakuje i pasuje mi do kawy, serdeczności :)
  6. O mamuniu, a skąd Ci tyle tego wzięło? Po kilku wersach poczułam w uszach za dużo 'ości' Ale to nie wszystko. Twój wiersz przypomina nadmuchiwanie balonu. Z każdym oddechem pełniejszy jest o Dłonie Boskości Świetlistość Łaski Czysty Blask Życia Źródło Spływające Błękit Serca Bicia wyprawy Trudnych Szczęścia (nie mam pojęcia co to jest) Szkielet Doskonały Przemóc Cień Prawdy Świata Cały itd, itp... Litości. To jakiś spis? W dodatku wielkimi literami co rusz błyskasz jak długim światłem Po mojemu strasznie przekombinowany, zupełnie jak nie Twój No sorry, nie tym razem
  7. No i fajnie. Masz gibkie i zmyślne pióro, bardzo lubię do Ciebie zaglądać. Tak mi przyszło do głowy, żeby w ostatnim wersie 'tak' zastąpić 'że' Byłaby to jakaś puenta, no chyba, że do tej pory trwasz w zawieszeniu :) Ukłony, Agnieszko :)
  8. Rozumiem. Na przyszłość zapamiętam. Uwag nie przyjmujesz, nie poprawiasz, nie zmieniasz. Jeśli już, to tylko chwalić. Jasne :)
  9. Koniecznie światełkami, jestem za. Beznadziejnie smutne jest zagubienie. Serdeczności :)
  10. Może dałoby się zastąpić innym słowem jedno 'mógł' bo występuje w pierwszym i trzecim wersie, trochę za blisko siebie. Poza tym, jest w Tobie jakiś urokliwy smętek, mnie się to podoba, słucham i czytam z zaciekawieniem. Albo Ty, albo wiersz, albo razem jakieś takie do przytulenia. :)
  11. No i wszystko się zgadza. "Co chcecie żeby ktoś wam, to wy mu najpierw" Jak się nie chce komentować, to i do do Ciebie nie przyjdą, to chyba proste, Pozdrawiam :)
  12. Sporo sensu w tym wierszu :)
  13. więc jakie by lekarstwo ci przyłożyć na te żale jak zrobić maść z banalnych słów gdy masz złudzenia nagie czy szeptem kłaść ustami czy milczeniem byś ozdrowiał na dobę raz a może dwa i nie czuł w sercu gwoździa wysiałam więc i wzeszło już radości kilka ziaren jak uda się uśmiechu kwiat receptę dam na miarę Serdeczności, Jacku :)
  14. Ślicznie gramatycznie, ale przynajmniej wesoło. Dzięki za uśmiech, przyda się na drogę :)
  15. Witaj Natko, posłucham Cię, dzięki za odwiedziny, serdeczności :)
  16. och miły Jacku, znasz mnie trochę i wiesz, że lubię rymem gadać lecz nie doszukuj się w nim prawdy, bo cały koncept się rozpada żeby z literek zbić skrzyneczkę dla oka zwrotkę, już tłumaczę gwoździa do dźwięku potrzebuję, a prawda niekonieczna raczej od razu raźniej jak się uda porządnie zełgać, drogę zmylić muszę się tylko bardziej starać ażeby wszyscy uwierzyli dobrej nocy :)
  17. też mi atrakcja, palce lizać "poezja sama się obroni" lecz w międzyczasie skopią tyłek nie dość, że boli, nie chce goić już wolę robić drzwi do lasu przyszło po rozum pójść do głowy, tyle subiekcji, szkoda czasu nie będzie papu nawet z nowych i stąd wybujał we łbie pomysł, co ma się dobrze i zakwita niech wszyscy dookoła piszą, a ja odpuszczam, wolę czytać :)
  18. Witaj Jacku, wrócę wieczorkiem, to może coś odpowiem, a teraz muszę do pracki dwadzieścia sześć przystankoww jedną stronę, to jest poezja, co nie? Miłego dnia :)
  19. coś na kształt skargi odczytuję zatem na siebie spiszę donos kiedyś pisała Ala wiersze w cudzysłów "wiersze" weź, bo ponoć i proza się dochrapać może albo domagać, jak kto woli żeby mieć tytuł poetyczny a gdzie rodowód? rym chromolić wszak każdy głupi może rymem wszystko się Ali pomieszało już nie ma komu roztłumaczyć co jest kolorem, a co biało wgapia się z wszystkich sił w litery i żeby nikt jej nie zawstydził, maluje sobie w myślach wiersze a czy są dobre, kto to widzi
  20. Chciałam odpisać tutaj, ale żebyś nie był głodny, dodałam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...