Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Dziękuję Jacku, pozdrawiam Cię z uśmiechem :)
  2. nie chciałam tego wiesz, pochowałam w starych kufrach już ckliwe wiersze pełne wzruszeń wyrosłam z krótkich sukieneczek za ciasnych marzeń, durnych guseł dzisiaj omiotłam pajęczyny czasem na strychu też się sprząta w okruchy wspomnień, w zapach czasu złocisty promień się zaplątał po czym rozproszył i rozmienił przysiadł na rzęsach, zawirował coś jakby tknęło, zamyśliło pobaw się ze mną słowem, pobaw więc pozostałam, nie wiem ile bo chwila trwała, strych ugościł i teraz jestem, strach pomyśleć w odmiennym stanie świadomości
  3. Wczorajszych snów nie zapomniałam sienie otwarte na przedprogach, skrzypną, nie skrzypną, nasłuchuję czy znowu wejdziesz w moje słowa. Posnęłam chyba, głupia panna w smugach księżyca anyżowych, zbrakło oliwy w nocnej lampie, przyszedł ze świtem wstyd pąsowy. Na wycieraczce, cóż za strata zza rzęs omglonych, sennych powiek, twój wiersz stęskniony znowu dla mnie, czemuś nie zbudził mnie, ach powiedz.
  4. Pewnie wiersz ma dedykację, o której nadmieniać nie trzeba, bo odcisnęła się w Twoim sercu. Pozdrawiam ciepło :)
  5. No właśnie, raczej przesadziłeś z kropkami, moim zdaniem. Zajęłam się liczeniem, zamiast czytaniem.
  6. @teresa943 Dziękuję Tereniu, miło mi :) Pozdrawiam :)
  7. @Jacek_Suchowicz Ojejciu :) Dawno temu napisałam list do Szczęścia. O lody nie prosiłam, pewno nie było tak gorąco jak dzisiaj. Zostawiam Ci na dobranoc Wymyśliłam szczęście, o szczęście moje kochane, zaraz tobie opowiem co wymyśliłam nad ranem że mnie ze sobą zabierzesz w jakąś słoneczną niedzielę, zabierzesz mnie na lizaki, a potem na karuzelę. obiecam, że będę grzeczna na pewno się tobie nie zgubię tak dawno mnie nigdzie nie brałeś, że zapomniałam, że lubię. ja wiem, że wszyscy cię proszą i mało, kto ci dziękuje, nawet zapłacę za ciebie jeśli się zdecydujesz. * Więc jak będzie? 2003
  8. @Jacek_Suchowicz Tak sobie obserwuję Twój wiersz, no i teraz jest ok. z akcentami. Puenta msz, zaskakująca. Zostaw go na trochę, może jak się ochłodzi, jak wiersz Ci ostygnie i Ty, przyjdzie jeszcze coś do głowy. Nie jest źle, napracowałeś się przy tych męskich rymach. Upał, upał, daje się we znaki. Tak sobie myślę o ludziach z Czarnego Lądu, którzy się kładą na trawnikach i leżą wykończeni z powodu temperatury, a na podeszwach butów piszą za ile na godzinę będą pracowali. Co niektórzy mówią, że są leniwi, a ja się im nie dziwię :) Pozdrawiam, Jacku :)
  9. @Jacek_Suchowicz Dziękuję bardzo Jacku, pozdrawiam :)
  10. @Stary_Kredens Pewnie, że pięknie :)
  11. @Jacek_Suchowicz za to najpiękniejsze są miłości niespełnione gdy najsłodszym rozżaleniem serce boli a niech boli bylem czuła posmak życia wszak nie sposób mu zakazać czy pozwolić bywa sensem i istotą jak nadzienie gdy w cukierni w pustej rurce zbrakło kremu można przełknąć pusty wafel tak bez smaku i popatrzyć jednym okiem sobie w czeluść więc niech będą choćby same niespełnione jak te perły co się w bólach muszą rodzić trochę smutku trochę płaczu ile wierszy za to cudnych jak klejnoty się ułoży :)
  12. @pijaczyna_ok Oj ciężki los ma on z Tobą :))) Całkiem zgrabny i niegłupi wiersz. Pozdrawiam :)
  13. @Jacek_Suchowicz Witaj Jacku, pięknie dziękuję za wiersz i komentarz. Przepraszam, że nie odpowiadam Ci wierszem, ale chyba już nie potrafię. Słonka :)
  14. @Zbyszek_Dwa Pięknie dziękuję, cieszę się, że zajrzałeś, pozdrawiam :)
  15. @Waldemar_Talar_Talar Witaj Waldemarze, dzięki, że zajrzałeś, już chciałam wywalić ten wiersz do śmieci, bo skoro nie wart żadnego komentarza, to szkoda żeby zabierał miejsce. Nie jeden wiersz napisałam na ławce, nawet zdarzyło mi się pisać na świeżo malowanej (a zobaczyłam się dopiero w domu) :P Serdeczności i pozdrowienia :)
  16. trzeba tylko - to mało czy wiele, któż nam słowa poważy, wyceni jak do trzeba by podejść i dźwignąć, lekkość tylko na wartość podmienić? trzeba, trzeba, ja wszystko rozumiem widzę sensy w rozmglonym widziadle jakąś cichość i jasność pogodną, ale sama nie zmyślę, nie trafię spójrz, ławeczka, a na niej wspomnienia jak sieroty zostały tu same przysiądziemy? liść piękny znalazłam pordzewiałą w kształt serca ma plamę
  17. @Sabre_Wolfik koniec bajki, panie dzieju zbrakło kitu, znaczy kleju dobranoc :)
  18. @Sabre_Wolfik paw poetą? ładne rzeczy z ciekawością ciągłą zerkał żelem ogon gładził, stroszył, bo dom pawia był z lusterka chciał oglądać tylko siebie dookoła, z każdej strony szczerzył dziobek w głupie miny do tych piórek wyzłoconych nie miał czasu na poezję i o żonę nie dbał wcale prężył torsem turkusowym, przez co nie mógł szukać ziaren zakrzyczana, zapomniana myśli sobie - muszę uciec no i z deszczu wprost pod rynnę zakochała się w kogucie :)
  19. @pijaczyna_ok Kurczę, nie mogę czytać o takich rzeczach. Za bardzo mnie dotykasz, za mocno boli. Całkiem niedawno zmarła bliska mi osoba, właśnie z tego powodu. Cóż, żyć chcemy po swojemu, ale bez ponoszenia konsekwencji, a tak się nie da, niestety. Chłopie, (Ty z wiersza) póki żyjesz, możesz się zmienić.
  20. @Renata_Filipkowska Och, dziękuję pięknie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...