Drodzy S. i F. Dz za czytanie, przyznaję, trochę nadużyłem, może eksperymentalnie, może z wierności, szczegółów anatomicznych (Ryby są żeńskie i "wodne", Wodnik-męski, "powietrzny"), używanych przez scientistów z New Age. Mętny ten obszar, bardzo angażujący astrologię, może jest wart wierszyków. To moja pierwsza próba. Pozdrawiam, Stefan.