A no masz rację Jimmy, pozdarawiam, Stefan.
?
podejrzewam, że skoro nie zmieniasz tego tefonowania, to może ta pomyłka miała miejsce gdzieś poza wierszem?
a
przyznając rację cynikowi stajesz się jeszcze większym cynikiem
^to tak na przyszłość
pozdrawiam
Jimmy
Jestem cynik, Kynos, psi syn.
gdyby pani poczytała moich wierszy
jestem tam taki nieobecny i cały
a pani jest tam taka ładna
jak słowo
a wie pani że wczoraj pisałem
a pani uciekła
i zostawiła uśmiech
taki jak zawsze zadziwiony
napiszę jeszcze kiedyś
może pani odczyta
uśmiechnie
zostanie
Mamy tu znaną parkę, i ona wentylatorem dmucha na poetyckie zmysły gawiedzi. Zaraz potem herbatą oddziaływują na intelekty. Dalej uprawiają seks aż do sklepienia (ciekawa pozycja). W końcu mieszają wodę, żeby od nowa jagody konsumować. No, niezłe, a nawet dobre.
w każdym wzejdzie nowe słońce