Magda_Tara

;))))) a troll Ci zrobił literówkę z ostatnim wyrazie. "om". :))

:) tak. głos to jest coś, co się dostaje jak talent. przekonałam się na ostatnim spotkaniu poetyckim, co można zrobić głosem. można na przykład spersonifikować smoki i wiersze i zaczarować słuchaczy, czego byłam świadkiem. to się nazywa rezonator w głosie jak w pudle wiolonczeli. zazdroszczę poecie owemu tego, co robił ze słuchaczami. a wiersz wybrzmiałby pięknie w tamtym wykonaniu. czytany też się podoba. :))

cudne, Paro, pięknie naprawdę, nie będę się mądrzyć - podoba się jak cholera. :))

to naprawdę proste. a wiersz prosty i dobry. pozdrawiam :)) niewiersz. mini.

wcale nienajlepszy. :)) inny jest najlepszy, a właściwie dwa.

smutno ale sprawnie, profesjonalnie i poetycko jak u Ciebie, Krysiu buziaki serdeczne.

Zgrabne i z finezją. - za Magdaleną co będę wydziwiać. dodam tylko: wyjątkowo i z niebywałą! buziak, Myszkino. podoba się. :))

heeheh dzień ześwirowany pod oknami na trawniczku tak mi się, HAYQ, natentychmiast skojarzyło. nie będę Ci śpiewać, co tam, westchnę ino z pewną nutką dekadencji buziak aach. ;D

prawda, mnie też się podoba. :))))

i szukasz tych drugich... wlepiających się tępo??? eetaam. wywal "tępy" :)))))))) a poza tym w porzo.

doodre.

fajnie nie palić. :)) i oddychać.

mnjaam. :))

ooo, i tu kulinarnie :))))))) fajne to

epileptykowi trzeba podłożyć coś miękkiego pod głowę, żeby jej nie rozbił podczas ataku, ale w żadnym razie niczego nie wkładać między zęby. to kwestia wiedzy i doświadczenia. czasami wystarczy zwinięty sweter między głowę a chodnik. :)) Podmiot dał znać adresatce i ona już wie. podłoży. dobry wiersz, ewentualne usterki zobaczysz sam :)

:))))))) moje szczęście nie ma granic!!! to ja coś takiego też mam??????? orany! nie wiedziałam, że mam tajemnicę, a choćby i liczbę :D buziaki! Madziu! uśmiałam się do łez Twoim uroczym zdziwieniem. masz, też masz coś takiego, jestem pewna! masz tę boską cząsteczkę:) buziaki:)) :))))))) może masz rację, Emko, do uroczości się przyznaję (trudno zapanować nad atawizmami), do boskości - bynajmniej. ściskam Cię zawsze chętną do zabawy Zawsze Chętna do Zabawy. :D

:D i teraz jest dobrze! podoba się.

nie ma to jak odpowiednia kobieta, muza, kochanka, świat wybucha i: słodki gorzki kwaśny słony metaliczny wszystkie zlały się w słodycz ale uwaga! może zemdlić! może jednak lepiej rozbić słodycz na wcześniejsze różnorodne. pozdrawiam. :)) no, nieźle.

powiedziałam na P. :))

popraw: są słone - syczy i sepleni. ja seplenię przy czytaniu :))))))) a tak poza tym - całkiem całkiem ;D

hmmm :)) ładne. delikatne.

dobre. i niegłupie. :))

Ela ma rację. to skutkuje - czytanie, jeszcze nie jest za późno. nigdy nie jest za późno. Marianna powtarzała: Przestań napychać gębę frazesami o miłości do ojczyzny, bo się w końcu wyrzygasz. Umyj lepiej okna, albo zgrab liście, bo zgniją! - niegłupio mówiła! :))))))

Paro, piękny, sprawnie napisany, pełna profeska. bardzo, bardzo się podoba. zabieram do ula, bo jeden z lepszych Twoich. gratulacje i buziaki! :))

podłączam się do Spółki :)))) brawo, Graża! buziak!