Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa_Kos

Użytkownicy
  • Postów

    4 419
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa_Kos

  1. uwielbiam koty i wszystko o nich; bez pozwoleństwa zabrałam do "ulu" . Mogłam?:)) Pozdrawiam ciepło:)))
  2. To tak dla przypomnienia napisałaś i zaraz ucieszyłam się, żem na ojcowiźnie ostała:)))) Fajny wiersz.Po przeczytaniu Kosy dziękują i pozdrawiają :))))
  3. Oj tak! Może uprzedzić a tak, to podoba mi się pomysł i główni bohaterowie - fajnie się czyta (uśmiech) :))) Pozdrawiam serdecznie:)))) EK
  4. wiersz jak każdy Twój ma coś do powiedzenia:)))Mnie jednak zastanawia kim jest ów chłopiec, któremu peel próbuje coś tam przekazać:))) Pozdrawiam z wiosną:)))))) EK
  5. dzięki; napisała specjalnie burzowo. bo myślała, że koment kalkowany (po nowemu ksero) ale nie i to cieszy:))))
  6. "jakiś nerwowy pies" - ładnie to określiłeś, zima u nas była 3 dni, ale zawsze:)))) coś. Pozdrawiam. EK
  7. Jeśli to o wenie jak sugeruje Lucy, to mnie też zostawiła i bez słowa odeszła; beczeć nie będę - jak sobie chce:))) Fajnie zwięźle i wszystko na temat:))) Pozdrawiam. EK
  8. "mgła osiadła na piwie" tak mi sie przeczytało i powtórzę za Adasiem "za ryczana" było ok:)))) Fajnie zapisałaś te "udręki" pozdrawiają Kosy bardzo i czekają codziennie na "bączka" :))))
  9. Pewnie,ze wszystkie, ale ten bardziej+:))))) Pozdrawiam. EK
  10. Każdy ma swoje pasje ja rozkochana w górach, Ty widzę że w żeglarstwie i fajnie jak potrafisz o tym napisać:))) Pozdrawiam z mokrym plusem:))) EK
  11. na początek chyba trzeba z ortami zrobić porządek. pozdrawiam.
  12. Dziękuję za przeczytanie i wiosnę w pozdrowieniach - odpozdrawiam również wiosennie:))) EK
  13. a wiesz pomyślę bo ziółka bedą ok!Dzięki bardzo:)))
  14. wczesnym rankiem obudzone słońce śmiało wiąchę promieni wali na pierzyny pierwsza siwa głowa lekceważy i udaje druga odkrywa dalszy ciąg i się gramoli rozczłapane bambosze ruszyły pomału szurają zawzięcie od zlewu do stołu napracowane - z ulgą szur pod krzesło cisza nastała na krótko - obudzony gwizdek zaprasza na herbatkę z samego rana
  15. Stasiu dzięki - naszło mnie z wiosną, ale już nie będę pisać - dosyć wygłupów:))) Pozdrawiają wszystkie Kosy:))
  16. Pewnie, wszystkiemu winne wino. Ładny ostatni wers, a i w wierszu sama prawda ładnie przedstawiona:))) Pozdrawiam z plusem za "całokształt":)))) EK
  17. Tytuł wszystko powiedział i ja się ze wszystkim zgadzam:))) szczególnie ostatni wers. Wiersz mi się podoba:)) Pozdrawiam serdecznie. EK
  18. Jejku! Skąd ja to znam:))(?) To wszędzie tak samo w tym wieku? Pozdrawiam i podziwiam za trafność:)))) EK
  19. "pojęcie żart obce jest" (?) do wymiany:)))))) Myślę P.Krzysiu co może zakończyć stwierdzeniem, że nie zna się na żartach, albo coś w tym stylu;ten zapis jak dla mnie trochę niefortunny. ale to tylko moja sugestia i niekoniecznie trzeba "mnie słuchać":)))) Pozdr. EK
  20. Staram się, ale nie wiem czemu nie masz urodzić jak będzie całkiem małe, to pewnie nie opłaci się chrzcić, ale żeby zaraz przeszkadzać?:)))))))))))
  21. Może "drzewo do liści"? pięknie mi się czyta i lubię przerzutnie, które fajnie u Ciebie kształtują odbiór;lubię taki sposób pisania:))) EK
  22. Już lepszy ten kran prawdziwy niż sen o rzece do której nie można dojść:)))) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:))) EK
  23. Cieszy mnie taka opinia i dzięki, że pomyślałeś o tym śmieceniu:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK
  24. Przeczytałem. I ten wiersz też ma rytm ;) b ;)
  25. Teraz to się nazywa taniec;))) Fajny i wesoły Pozdrawiam Dziękuję i serdecznie odpozdrawiam:))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...