Ewa_Kos

bez wielokropków i tak wszystko jasne:)) a chemia wiadomo - tam jej najwięcej jak już się tęskni:)) Pozdrawiam; miłe mini:)))

to ja pójdę za wierszem:)))) Pozdrawiam bardzo ciepło:) EK

teraz bez cholery nie ma tego czegoś:(

ładnie to opisałaś i ładnie jest tam daleko na plaży.Czytanie ze zdjęciem daje swoisty klimat i bardzo przybliża treść:)) Oj napatrzyłaś się na te piękności, aż Ci pozytywnie "zazdraszczam". Pozdrawiam bardzo serdecznie i pisz jeszcze o tym co widziałaś!! EK

ale nick zaciekawił, podobnie jak wiersz:)) Mile zaskoczył:)) Serdecznie pozdrawiam:) EK

masz swój styl i myślę, że to dobrze:)) Czytam wiersz razem z tytułem i może dlatego wiersz budzi bardzo dalekie moje przeżycia take wzniosłe( tak mi się wtedy wydawało) Miło było poczytać:)) Serdecznie pozdrawiam:))) EK

Ładnie to opisałeś, choć szkoda, że tak się kończą spotkania po latach w zasadzie nie rozpoczynając się; smutno się zrobiło, ale to też w życiu ludzkim gdzieś zapisane... Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego popołudnia:)) EK

Ślicznie, rytmicznie i bardzo obrazowo:)) Serdecznie pozdrawiam:)) EK

Nie całkiem tak jak mówi Beenie jest miła Ewo. Warto było by w życiu zawracać i poprawiać pomyłki , czyż nie. A wiersz mi przypadł właśnie dlatego że jest to możliwe tylko trzeba bardzo chcieć. miłego dnia życzę wam obu Dziękuję Waldku bardzo za komentarz i cieszę się, że myślisz podobnie; wiadomo przecież, że minione nie wróci, ale od czego ma się wyobraźnię?, a jak jeszcze można ponaprawiać co sie popsuło, to tylko wracać:) Serdecznie pozdrawiam i miłego popołudnia! :) EK

Miło mi i dzięki za "inaczej".Lubię te podróże, tym bardziej, że nie trzeba się pakować:))) Serdecznie pozdrawiam i dzięki za "o", bo nawet nie zauważyłam, że mi "umkło" :))) EK

dziękuję za miłe słowa - skojarzenie ze świstakiem jest super:)))Pozdrawiam Babę ciepło choć listopadowo:)))

"Przydosłowniłaś się," a ja tak trochę z wyobraźnią pograłam, bo widzę, ze teraz modne klapki jak kuń i heja do przodu - wiadomo, że "se ne vrati", ale pomyśleć co by było gdyby? czemu ni?... pozdrawiam i dziękuję, za koment.:))

oj tak, teraz jak jestem "takamundra" to bym duż pozmieniała:)) Dziękuję, że zajrzałaś:) Pozdrawiam i uściskowuje - jak zawsze:))) EK

pasuje do "mojego drucika" Jak skręcił przecięty kabel internetowy to trzeba było na gwałt szukać "niefachowca".Pozdrawiam:)) Wierszyk fajny, bo można interpretować do własnych potrzeb:)) EK

to coś dla mnie - przed chwilą uratowałam małe "kocie nieszczęście"Nawiasem dodam, że ludzie nie mają wyobraźni chyba:( Wierszyk ląduje w ulubionych:) Dzięki Babo!!!! EK

"każdy ma swoje" - co by to nie było należy uszanować:)) Miło Cię znowu czytać i słuchać (dzwoni) Fajnie Ci wynika jedno z drugiego:)) Tylko pozazdrościć:) Pozdrawiam znowu w domu:)) EK

cofanie czyli jazda do tyłu przywraca fragmenty byle jakiej układanki miejscami lśnią zmięte sreberka w porównaniu giną na korzyść szarego zdaję się na przemianę jednego w drugie zmyślam że ocalę właśnie to co pozostanie nastroi wszystko odwrotnie i ciekawiej odczepi niepotrzebny balast

Gratuluję sercowo i szczerze:)))

dziękuję bardzo wszystkim - narazie "hurtowo'' z braku czasu:)) Ale się poprawię na pewno:)) Serdecznie pozdrawiam :)) EK

noooo bardzo, ażem niespokojna była i lżej już - bo jesteś:) Wiersz akurat o tem traktuje i myślę, że opowiesz, jak było:))

zejdź z moich ócz tak za mną krzyczałeś gdy już znikałam za zakrętem ty weź się lepiej więcej ucz by już nie wołać tak obłędnie

Fragment o bertach dodaje smaczku - jakoś takie to fajne w sumie, bo i piecyk nad wanną przywołał przeszłość gdy mi w bloku przyszło mieszkać:)) Kupuję i zadowolonam z zakupu:))) Pozdrawiam latawce jesienią (jest sezon) Hihi!! EK

Całość bardzo fajna i ma to coś:)) Klimatyczna bardzo:)) Pozdrawiam serdecznie jesienią póki jeszcze trwa:)) EK

Ciekawe, ponieważ każdy ma inne wyobrażenia o życiu - zazwyczaj sprzeczne z tym,co zastaje i dlatego często wydaje się, że śmierć coś tam załatwi zapominając przy tym, że tu nie ma odwrotu:( Dużo refleksji na temat:)) Popzdrawiam jesienią:)) EK

Ładnie, bo lubię pachnieć i podoba mi się jak o tym piszesz:))) Pozdrawiam jesienią:)) EK