
Ewa_Kos
Użytkownicy-
Postów
4 419 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewa_Kos
-
Każdy wers, to jak dobra myśl, jak cytat do zapamiętania, świetnie EwO!!! oj Jagódko cieszę się z odwiedzin:))) Serdecznie pozdrawiam i dzięki wieeeelkie:))
-
No, czasem tylko nadzieja zostaje i bywa, że zupełnie wystarczy:) Serdecznie dziękuję za zagląd i pozdrawiam :)))
-
Witaj Magdo! Jestem i myślę, że zostanę:)) Ładnie zinterpretowałaś te moje "żale" :)) Dziękuję i pozdrawiam:))
-
Witaj HAYQ! serdecznie dziękuję za koment.faktycznie długo mnie nie było, ale w miarę poprawy sytuacji będzie "mnie więcej". Pozdrawiam zimowo!:)
-
umie przekonać zaskoczyć rozpoznaniem bez zbędnych pytań na które nikt i tak nie odpowie wyłonioną logikę złamie w połowie zazwyczaj nie daje czasu do naprawy długie życie powinno nauczyć bliskości z samym sobą aby nie szukać winnych gdy grunt zapalony pod nogami nie daje się ugasić
-
z cyklu : rozkłady
Ewa_Kos odpowiedział(a) na BARBARA_JANAS utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie ciekawe; dostrzegam wielowarstwowość. pozdrawiam serdecznie:)) EK -
z panem Edziem po tamtej stronie
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ojojoj! Mnie też właśnie zasugerowano "tamtą stronę".Póki co jeszcze tańczę:)) Serdecznie pozdrawiam:)) EK -
proszę przepraszam dziękuję
Ewa_Kos odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajny kawałek:)) W sam raz do pisania na kilka sposobów, chociaż zamyśliłam się nad końcowym fragmentem.Serdecznie pozdrawiam:)) EK -
ja też lubię "Cięczytać".Ten listopad nie jest taki najgorszy, skoro można o nim tak ładnie:)) Pozdrawiam i czekam na "bączka" :) EK
-
Reinkanacja
Ewa_Kos odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przy domkniętych okręgach życiowe przypadłości i tak będą żyły własnym życiem.Ładnie ująłeś fragment rzeczywistości, bo i piwo i blondynki...Dobrze poskładane:)) Serdecznie pozdrawiam:)) -
Miło, że wróciłeś.Brakowało Ciebie na tych zielonych stronach:)) Myślę, że zostaniesz? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:))
-
dzięki serdeczne:)) Pozdrawiam.Cieszę się, że wróciłaś:))
-
miło, że tak został odczytany:)) Pozdrawiam serdecznie:)
-
dokładnie; jedno z drugim związane na amen. Pozdr.
-
bardzo Kosowy :) Kos już chyba inaczej nie da rady:( Dzięki f.isiu za wizytę:)
-
"Kompleksowy wiersz" ;) ? Czytałam. Pozdrawiam. kompleksowy też:)) Dzieki Agatko za czytanie:) Pozdr.
-
wysublimowałam swoje ego złozyłam jak kartkę w połowie rozpoznana zawziętość i żal po czymś czego nie mialam nigdy oliwa wodzie nie dorówna i choć byłam w potrzebie nie mówię że z przymusu sama psuję swój świat
-
jeśli cię życie nie kręci, czyli wakacyjny sezon ogórkowy
Ewa_Kos odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest tu wszystko, łania jest super; taki wierszyk na sezon:)) Dobrze kombinujesz:)) Serdecznie pozdrawiamy!!! Ewa. -
popieram Stanisławę - nie poprawiaj; bardzo się podoba; zaczniesz zmieniać - zgubisz zamierzony sens.Pozdrawiam:)) Ewa.
-
oj widać męskie pióro!:) Też ładna wersja, tylko ja akurat tutaj chciałam, by wiersz był jednoznaczny a brama (cmentarna) miała tę jednoznaczność podkreślić:) Miło mi bardzo, że wiersz zainteresował i wcale się nie "zarzekam", że nie pomyślę o nowej wersji w oparciu o Twoje podszepty:) Serdecznie dziękuję i pozdrawiam też serdecznie:) Ewa.
-
Krysiu tak mamy wszyscy, że pod przysłowiowym kamieniem przyjdzie nam wszystkim spocząć.Dziękuję, za taki właśnie odbiór wiersza i serdecznie pozdrawiam. Ewa.
-
zrobiłabym bez jego:) ale się smutno zrobiło, świetne wiązanie słów, Ewuś takie wynikanie.. a puetna zaskoczeniem super!!!!! cmoook a wiesz, to takie przełożenie smutku na kogoś.Z "jego" się pomysłi, a i tak bardzo się cieszę, że zajrzałaś i że jesteś:))) Ewa.
-
tak dzień po dniu
Ewa_Kos odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsza myśl po przeczytaniu - malarska wizja przemijania. czy tak? To takie moje pierwsze odczucie:)) Pozdrawiam Krysiu. Ewa. -
przysiadł na kamieniu szarym jak jego życie nie mówił do siebie nie było o czym jest wolny nagle ma dużo czasu od teraz niczego nie musi ona odeszła jak stała bez słowa ciepłego ubrania nie wzięła została tam sama pod wielkim kamieniem za bramą
-
podobają się te "troszki" i wszystko co mówią jest "na fakcie":))) Pozdrawiam z dalekiej krainy - "Pókico":))