Lekko i przyjemnie i wiosennie na pewno.Dużo kwiecia
w ostatniej strofie - podejrzewam,
że taki był właśnie zamysł Autora(?)
Pozdrawiam wiosennie i świątecznie:))) Ewa.
dla mnie dosyć tajemniczo wpisane te dwie połówki;
wywołują dość ciekawe skojarzenia:)) niezapominajki powinny pomóc:))
Serdecznie pozdrawiam i życzę Wesołego świętowania:)) Ewa.
calutki taki melodyjny i chyba pierwszy w takim stylu u Ciebie???
Możesz pisać tak właśnie; Bardzo się podoba:) Serdecznie pozdrawiam
wiosennie też:)) Cmok!!! Ewa.
hahahah ale mi się fajnie po dzisiejszym dniu poczytało:)))
Już bym chciała, aby na moich włościach taki wiersz był czytany:))
na głos i coś czuję, że się wydarzy!!! Ściskam i czekam w każdej chwili:))
Wiersz już jest w ulu:)
Pozdrawiam serdecznie:)) Ewa.
w alejkach sny ponieść - wiem, że jest podnieść, ale ja wolę dobry sen
ponosić, bo podniesiony może być "niemój". Miło Cię znów czytać:))
Serdecznie pozdrawiam:)) Ewa.,
szumu nie będzie - raczej poszum;
ale zacnie się poukładałaś z "dohtorem" bo
"cośtam" się echem odbiło:)) I dobrze!
Serdecznie pozdrawiam i czekam na jeszcze!! :))) Ewa.
O wróblach dużo by mówić - bo nie one takie znów
szare na jakie wyglądają:)) Ładnie to ujęłaś szczególnie
w zakończeniu!! Tyle tu prawdy najprawdziwszej:))
Pozdrawiam wiosennie i wracaj!! Ewa:))
ciepło kominka
poręcz asekuracją
serce w portfelu
takie haiku po mojemu:)) Wiersz może jako miniatura
z odwiedzin w sklepie meblowym:))
Serdecznie pozdrawiam mój "nicku" ulubiony!!!