A to sobie poczytałam.Bardzo lubię czytać takie wiersze
chociaż nie potrafię pisać dłuższych form.Podoba mi się,
więc plusuję z Wielkopolski do Ciebie.Pozdrawiam ciepło. EK
Ja już napisałam.To już trzeci jaki dziś czytam i dwa z nich piękne.
ten temat jest dobry jak każdy inny.Widzę,że świetnie sobie poradziłeś.
Pozdrawiam ciepło i życzę powodzenia. EK
Stasia i ja nic z testamentu?
dlaczego nas dwie pominięto?
my dwie tak doświadczone kobiety
nie zasługujemy już na nic niestety
ino na buźkę ledwo muśniętą
w piaskownicy się wszystko zaczyna
od dziecka się poznaje kto chłopak kto dziewczyna
nasza piaskownica-najprężniejsza w świecie
tu na wiele pytań odpowiedź znajdziecie
i na te co ukrywa''pierzyna''
dziadek z piękną Panią w samochodzie
idzie szturmem przez życie i zawsze jest w modzie
pieniędzmi wypchany ma cały swój worek
nie ważne czy to jest sobota czy wtorek
bieda go nie ubodzie
do jutra pewnie odpuchnie głowa
babcia będzie do harców gotowa
trzeba im zabrać instrumenty
napoić nalewką dla zachęty
zabawa się rozpocznie od nowa heeeej!!!
Myślę.że Ci się udało.Ja bardzo lubię Różewicza i rozumiem Twój przekaz.
Moim skromnym zdaniem może tak zostać, bo jak zaczniesz zmieniać pogubisz sens
i powstanie coś co nie leży u podstaw Twojego zamysłu.Pozdrawiam ciepło i plusuję. EK
gdyby te dziewczyny w spodenkach chodziły
gdzieżby się te chłopskie oczy zawiesiły
a tak panny nie tylko pięknie wyglądają
to jeszcze ile emocji u chłopów wzbudzają
i na to wszystko nie ma siły