Klaudiusz

"w osłonie nieodbytych wieczorów wspólnie przekreślonych na tablicy minionych brzasków odnajdują się swiatłopodobne zdarzenia przypadkowe w gwiazdach zapisane i rozdzelone myślą niemyślących słowem nieczujących przedwiecznym tysiące barwnych krzyków opadających na drugą stronę przeznaczenia odnalezionego, zdobytego mojego" wymyśliłem w 5, ale jeszcze ładnie zapisać trza było - czyli jakieś 8 min :)) pozdr

wolałbym jakiś lepszy dowód na te wzorce niz makaronizm (w przeciwnym wypadku spawia wrażenie właśnie tej szabelki... a niepotrzebnie) pozdr

a ta łacina to jakie uzasadnienie posiada??? (ja też znam (zwłąszcza podwórkową :), a jeszcze więcej mogę na googlach wynaleźć ale chwalić się będę dopiero jak zajdzie potrzeba, teraz takiej nie widzę pozdr

"myśli ześlizgują się po klifie urojeń" parafrazując jedną taką reklamę: czego to metafora? albo alegoria?? a po ludzku - co to miało niby znaczyć???

czy to wiersz do akcji "bliżej siebie - dalej od narkotyków" ? a na powaznie - zwiększ proporcje liczby wierszy przeczytanych do napisanych pozdr

to światło się pali?? (długo myślałem nad komentarzem odpowiednim do wiersza - proszę o brawa!) ehm

boziu droga! ty widzisz i nie grzmisz!! ;DD ;)))) (dowód na to że nie powinno się katować dzieci takim bredniami, oraz na to ze katechezy w szkołach i tak do nieczego nie służą...)

naukowcy twierdząinaczej ;)) wiersz się podobał - że tak powiem moja bajka więc nie ma co sie dłużej rozwodzić... jeszcze tylko: "ten świat się całkiem rozpętlił" - rzeczywiści najlepsze pozdr

Pan naprawdę wierzy w uczciwość uczestników konkursu? jakby ktoś oszukiwał w takim konkursie to byłaba dewiacja... ;))

ostatnio spotkałem sie ze szkołą w której rok'84 wycofano z lektur obowiązkowych (a to była jedyna wartościowa rzecz wyniesiona przeze mnie ze szkoły) pozostałe, mogą wszystkie usuwać, a zwłaszcza p.tadeusza... ps. jako szowinista, zauważam z niemałą satysfakcją że moje obserwacje dot. umiejętności polskich pisarek się potwierdzają ;)))

gdyby jeszcze nad formą popracować, byłoby super... na razie tylko (ale to i tak duzo) pmysł... pozdr

"rzeczywistej fikcji" ani to ładne ani logiczne, to takie pisanie typu "niemy krzyk"... ludziska myślą że jak walną oksymorona to już wiersza mają... / ;)) / takie moje zdanie, być moze zbyt pochopne (i niesprawiedliwe)... zrehabilituj się następnym a odwołam :) pozdr

nic dodać nic ująć :))

nadmiar delikatności jest szkodliwy(bo przekłamuje) , w tym wierszyku jedyną rzeczą godną pochwalenia jest próba. Nie ma co okłamywać dziewczyny, bo musi wiedzieć, ze to bardzo (bardzo) słaby tekścik, żeby następny mógł być lepszy... tu głownym błędem jest kompletnie abstrakcyjna tematyka - z tym często nie radzą sobie nawet "najlepsi"... pozdr (i sory za koment komenta)

"nie ma sensu ale jest przytulnie" tylko to, reszta przekombinowana pozdr

swietny tekst, zabieram

chyba trochę poniosło "umierając w imię rzeczywistej fikcji na rękach zmyślonego boga" to chyba juz pod grafomanie podchodzi... pozdr

b. ładna (w sensie dosłownym :) ) 2 strofka reszta - na japonii sie nie znam, więc nie wiem... pozdr

się podobało jedyne uwagi to to powtórzone martini i wystarczyłoby chyba "upiekłem dla ciebie ciasto i oddałem psom" (bez "na pożarcie" ) pozdr

mówienie że już nic nowego powiedziec sie nie da, też jużspecjalnie oryginalne nie jest...

lepszy byłby konkurs na kicz nieświadomy, ale szczery :))

z góry mówię że mi nie za bardzo pasi ten tekst, wiec moze po prostu nie rozumiem, ale dlaczego raz jest twarz, potem ogon, raz piesku raz suko, pewnie to celowy zabieg, ale nie za bardzo widze jego uzasadnienie i sprawia wrażenie po prostu braku konsekwencji... no i jeszcze, nawet jeśli to prawda, to jaki jest cel pisania/wklejania takiego tekstu (to pytanie, nie krytyka) pozdr

prawda... to samo tyczy się polityków, prawników, księży, homoseksualistów, samotnych matek, satanistów, jehowów... czyli wychodzi na to ze jedyną normalną osobą jestem ja :D i to jest piękny przykład na to, że punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :D a na powaznie to najblizej prawdy jest chyba tera... pozdr

również bym tego pragnął, ale proszę mi dać szansę (zacznijmy np. od szczerości (patrz wyżej) ) pozdr

siebie i tak nie przeskoczy (a poza tym, może tylko tyle na ile mu się pozwoli...)