Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata_Lebek

Użytkownicy
  • Postów

    5 893
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata_Lebek

  1. Ładnie namalowany wiersz. Też się zastanawiam jeszcze nad ostatnim wersem. Warto go zakończyć na słowach : zalotnie zarumieniony odpowiedzią ;) Pozdrawiam
  2. Podoba mi się zwięzłość i niedomówienia w wierszu. Zastanawiam się, czy może być "ślepy wzrok", czy człowiek ślepy, ślepe oczy? Może : ogarniam, wypatruję, dostrzegam? Ja tylko pod rozwagę, serdecznie pozdrawiam - baba Właśnie z tym miałam największy problem. Najlepiej byłoby napisać nie niewidomym, ale to brzmi fatalnie. Może jeszcze znajdę coś odpowiedniego. Dziękuję babo, pozdrowionka :))
  3. Tak trudno o niej pisać bez patosu. Radość tym większa, że dodałam otuchy. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
  4. Przy pierwszym czytaniu wydał mi się lekko nudnawy, ale jednak zaciekawił. Po drugim było znacznie lepiej. Podobają mi się dwuznaczności. Wyrzuciłabym tylko zadeklarowany analfabetyzm. Plusk z pozdrowieniem.
  5. Starość też może być Tereso;) Jak to mówią nadzieja umiera ostatnia :)) Cieszę się, że brzmi optymistycznie. Pozdrawiam.
  6. popiołu mrok nijaki jeszcze z kromką czerstwego łanu nektarem bez smaku oddechem bez życia głuchym dźwiękiem już bez strachu ostrym wzrokiem nie ślepym nie ślepym ostrym jasnym wzrokiem bo jest nadzieja
  7. Wydaje mi się, że coś w ten deseń byłoby dobrze: w niecierpliwości twoich palców pośpieszny oddech smakiem morza dzieli wędrowność warg wypełnia przepaść podziemnych przejść ciemność rozumie światło muskularnych świec więdną wśród dreszczy odkryte wzgórza o dwa wiatry oparty nasz żagiel zapada się strop nieba i wszystko przez chwilę jest tylko tą chwilą na którą czekamy zbyt długo by przegapić czas Serdecznie pozdrawiam :))
  8. Podzielam zdanie Fanaberki : mostek serc, bramy zieleni, potok słów, ostrze krzyku, aleja dni - pięć metafor dopełniaczowych w krótkim wierszu. A mamy tu jeszcze rozwinięcia: "żelazne bramy zieleni". Tylko "mostek złamanych serc" bym próbowała ocalić. Może popróbować pracy ze stylem, np.:trzeci wers: drzewa przyjazne jak stare żebra - nie sądzisz, że zmienia się głębokość przekazu? Sporo pracy przed tobą, Bea. Póki co - amatorszczyzna, przykro mi. PS. kurcze, a może więcej poczytać, może na początek uznaną poezję?
  9. Zamyślenie, ciepło, czułość, tęsknota i powrót :) Piękne wiersze piszesz w autobusach ;) Zabieram na bloga :)) Pozdrawiam.
  10. Dziękuję i czekam na uzasadnienie ;) Pozdrawiam.
  11. Fajnie napisałeś Michale ;) Dziękuję. Pozdrawiam
  12. Dziękuję za zaangażowanie warsztatowe i zetkowe Rajko. Pozdrawiam. jeśli moje spojrzenie na coś się przydało - miło mi :) wiersz posiada pozytywną energię, umiejętnie wykorzystałaś tylię ;) ;)
  13. Zabieraj Gracjano :) to miłe wyróżnienie, jeśli czytelnik chce wracać do wiersza. Pozdrawiam serdecznie.
  14. Krótko i z uśmiechem dziękuję :)
  15. Cieszę się Januszu, że i tym razem Cię nie zawiodłam. "Ulubiona Poetka" - to brzmi dumnie ;) Odpisz, proszę na komentarze do swoich poprzednich tekstów. Pozdrawiam :)))
  16. Messa masz na myśli Rubens-y, Van Dyck-i itp.? W wierszu "zastosowałam" te których używam naprawdę. O tych droższych myślę już od jakiegoś czasu.., na nie muszą zarobić moje obrazki ;) Dzięki za obecność. Pozdrawiam.
  17. Tak do mnie mów..Piotrusiu ;)) Twój komentarz to czysta poezja !;) Dziękuję za wszystko. Buziam.
  18. Tak, towarzyszy mi od dziecka. Mam już jej szkice. Następną chlapnę na płótno :)) Zdolność tworzenia dopiero rośnie;) Dziękuję za miłe słowa i plusa. Pozdrawiam ciepło.
  19. tylko na chwilę wyszedłem, co robisz w mojej pracowni! wniosłaś kolorowe drewienka zapachu... zanim wyjdziesz, zostaw szczep holenderskich roślin pozdrawiam poBarwowo Dziękuję za wizytę, plusa i podnajem;) Zostawiam szczepki alkanny, indygowca, krokosza, gardenii jaśminowatej i marzanki...:)) Pozdrawiam
  20. Dziękuję za zaangażowanie warsztatowe i zetkowe Rajko. Pozdrawiam.
  21. Hello Lady ;) Dziękuję za odwiedziny i koment. Moje ucho lubi Tilię Cordatę ;) , "tylko" też potrzebne (słuszna uwaga Pchły). Pozdrawiam.
  22. czytam książkę piszę wiersz maluję drzewo moja jest Tilia Cordata już nie blado nie sino przejrzyście nie pomylić czerwieni z krwią nie kojarzyć błękitu tylko z niebem deszczu ze łzami kolory i słowa rzucić na wiatr póki w żyłach nie zabraknie holenderskich farb -------------------------------------------- Tilia Cordata I'm reading a book writing a poem painting a tree mine is Tilia Cordata not in pale or slate grey lucidly don't take red for blood don't associate light blue only with the sky the rain with tears scatter colours and words in the wind until in veins there are enough Dutch paints Tłumaczenie: Anna Myszkin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...