Coś jest na rzeczy z tym przypadkiem-nieprzypadkiem, przyznaję Coś Jest ;))
Dziękuję za dobry "Odbiornik", komentarz i pozdrowienia.
Pozdrawiam też :)
P.S.
Czekam na ten nieskończony wiersz ;)
Dziękuję w imieniu jubilatów i swoim :)
Wiatr od Klimczoka z pięknymi zdjęciami (między innymi zespół naturalnych wodospadów i progów rzecznych na Białej Wisełce, tzw. Kaskady Rodła)
www.youtube.com/watch?v=kLptZsRbEGw
Dziękuję Dorothy za tak miłą opinię i zachętę.
Mam nadzięję, że jeszcze nie raz uda mi się pozytywnie Ciebie zaskoczyć na wielu płaszczyznach ;)
Dobrej nocy.
Nadal to:
www.youtube.com/watch?v=UhHWhRTkVBE
piszę do pana list panie poetry
nie pierwszy nie ostatni
płakałeś ze mną wiele razy
śmialiśmy się często do utraty tchu
nasz narożny pokój w górach
ma numer piąty
to nie przypadek
pięć zaczyna się na literę „p” tak jak pan
panie poetry
ściany są jak skrzydła z oczami
pisałam o tym w innym liście
nawet wtedy gdy go jeszcze nie znałam
teraz wiem że lewe oko-okno
łapie na rzęsy firanki pąsy zachodu
kilka godzin później odwraca się z Ziemią
prawe oko-okno rozluźnia nieśmiałość wschodu
otwiera skrzydło w płetwę
sztuka patrzenia słuchaniem
pływania lataniem
zmienność wyjaskrawia szerokość światła
drzewa nieustannie określają jak go szukać