Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata_Lebek

Użytkownicy
  • Postów

    5 893
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata_Lebek

  1. Wiersz pachnie Lilką (Marią Pawlikowską Jasnorzewską)cały. Trzy ostatnie wersy oddzielam sobie enterem od reszty, bo to bardzo dobra pointa.
  2. Właśnie :) Jestem, jestem :). Mam nadzieję, że się może niebawem zobaczymy. Też mam taką nadzieję Iw :)
  3. ?! J.S - TECHNICZNIE - tak; ale wypełniony tak wtórną, polekturową treścią, że od tego powielonego po raz dwudziestotysięczny schematu robi się i duszno i mdło i nijako; a nie można autorze wypełnić ten sonet własnym życiem, dzisiejszym? toż to postromantyzm karykaturalny! J.S Pierwszy raz zgadzam się w 100% z Jackiem ;
  4. Zupełnie inaczej widzę ten wiersz. Pozwolę sobie ujawnić moje widzimisie; otoczeni rzeczami którzy przychodzą nam grabarzami kamieniem w piramidzie żeby tylko nie absurdu można się tak wkopać że jeszcze na biało - czarno
  5. Druga zwrotka bardziej trafia, ale za pierwszym czytaniem pierwszej pojawił mi się w myśli zaskakujący rym: "ty jesteś młody tobie wszystko wypada, a mnie najwyżej wypada szpada” :))
  6. Smaczny i pachnący ten Twój guzik Alu. do schrupania (nie mylić z chrapaniem;)
  7. I to jest moje pierwsze karaoke !:) zawsze to chciałam zrobić (brakowało odwagi), mikrofon ze skype mało profesjonalny, ale na dobry początek może być. "My way" to chyba rekordzista jeśli chodzi o ilość wersji, ale ja biorę Twoją i śpiewam. Genialnie Aniu :) Dziękuję. www.youtube.com/watch?v=zGWq7Ig2KH4
  8. ...a jeszcze trzeba prać, cerować i pilnować by były do stu -pary... ;) Każda ma inny kolor, nie muszą być do pary ;P
  9. Nirvana po takim wpisie, albo Humphrey DeForest Bogart :)) Dzięki serdeczne Mark. Pozdrowienia.
  10. Ale żeś mnie przestraszył Tomku ;) :DD Dziękuję. Pozdr. przestraszyłem ? nie zwykłem straszyć ludzi ;) :))))))))))) AKURAT!!!!!!!! ciągle mnie straszysz ostatnio! łagodnościom jakąciś niespotykaną? buziak! dla Obudwóch! :D I już wiadomo o co chodzi ;PPP
  11. piszę do pana panie poetry nie pierwszy nie ostatni raz płakałeś ze mną często śmialiśmy się do utraty tchu ?;) edit: po mojemu wybrzmiewa idealnie ;) Podmiot liryczny nie zgodzi mi się na takie zmiany, ale dobrze jest ;)
  12. A skąd wziąć takie małe buty ? Jesień idzie małymi krokami, a skarpetki kolorowe są przecież widzę ;)
  13. Meandry Twoich skojarzeń prowadzą mnie zawsze do dobrych miejsc Inku ;P To może tak; www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo :))) Dobrze, że jesteś !:) niepokojąca muza, podniosła a jednak - jakże okrutne rytuały... ;) ps. weź pod rozwagę wywalenie "listu" , wszak z kontekstu wiadomo, że nie chodzi o listę zakupów ;) Wezmę pod rozwagę. Jak znam życie, wrócę do wiersza za jakiś czas i spojrzę na niego z większym dystansem. W tym momencie jakoś tak mi się kolebie ; piszę do pana panie poetry nie pierwszy nie ostatni raz płakałeś ze mną wiele śmialiśmy się często do utraty tchu nasz narożny pokój w górach ma numer piąty to nie przypadek pięć zaczyna się na literę „p” tak jak pan panie poetry ściany są jak skrzydła z oczami pisałam o tym gdy go jeszcze nie znałam teraz wiem że lewe oko-okno łapie na rzęsy firanki pąsy zachodu kilka godzin później odwraca się z Ziemią prawe oko-okno rozluźnia nieśmiałość wschodu otwiera skrzydło w płetwę sztuka patrzenia słuchaniem pływania lataniem zmienność wyjaskrawia szerokość światła drzewa nieustannie określają jak go szukać P.S. Jeśli chodzi o muzę to jeszcze nie jest to czego dokładnie szukam, ale utwór do którego podałam link poprawia mi humor i kojarzy się trochę z Tobą, w żartobliwym i pozytywnym sensie ;) Poza tym jestem jeszcze pod wpływem książek Cejrowskiego, szczególnie "Gringo wśród dzikich" i "Anakonda'. A dziś wypożyczyłam "naszego ducha", który nie spadł z nieba i już zaczęłam czytać. Są takie knigi do których wracamy i za każdym razem odkrywywamy w nich jeszcze coś i jeszcze coś i jeszcze... c.d.n. ;))
  14. Dzięki serdeczne. Pozdrawiam ciepło. :))
  15. Oj zaskakuje i to jeszcze jak !;) Ale czasem też potrafi pozytywnie zaskoczyć. Dziękuję za "nadziany" koment. Pozdrawiam.
  16. Ale żeś mnie przestraszył Tomku ;) :DD Dziękuję. Pozdr.
  17. Jack i tyś mi tu :) Dziękuję za rozsmakowanie ;)) Pozdrawiam.
  18. Tak, z czerwca 2009. Przyjemnie jest wiedzieć, że czytałaś go już wtedy. Ja też lubię tequilę (z wszystkimi dodatkami), a imię Anna to już w ogóle najlepszy wynalazek świata ;) Dziękuję za obecność i dobre słowo :) Pozdrawiam.
  19. Mocny kac to kara za zachłanność i brak umiaru ;) Fajnie, że jesteś. Dziękuję. Pozdrawiam.
  20. Tak, możesz mieć rację, ale zostawiam tak jak jest. Przywiązanie ;) Dziękuję za szczery i otwarty komentarz, pluskanie i pozdrowienia. Pozdrawiam też :)
  21. Jesteś! Schowałaś się w listach i między listami ;) Dziękuję Magu mój Gurze serduszkowo, ciepło. [color=red] ♥ [/color]:*
  22. ukrywając się pod pseudonimem topisz słońce w tequili myślisz o swoim wyobcowaniu już wiesz że nie ma bohaterów jest sól cytryna i ruska ruletka alabaster w gładko wyszlifowanej formie listy Anny i kamień który tnie wszystko
  23. ok,myśl, jak wymyślisz to podziel się:) dzięki pozdrawiam /m. Dziś układa mi się spójnie całość ;) Dziś najbardziej podoba mi się trzecia ; i tylko morze spokojne nie zapowiada dramatu słowa niewzruszone jak kamienie stacjonują na dnie;
  24. Meandry Twoich skojarzeń prowadzą mnie zawsze do dobrych miejsc Inku ;P To może tak; www.youtube.com/watch?v=sZYpGocxxfo :))) Dobrze, że jesteś !:)
  25. Nie do końca zgadzam się z treścią wiersza, ale podoba mi się sposób jego prowadzenia i zakończenie. Napięcie rośnie z każdym następnym wersem i to jest dobre.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...