
Stanisław Kamykowski
Użytkownicy-
Postów
603 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Stanisław Kamykowski
-
nostalgia VI
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Ewa Emmerich utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
powinnaś być wdzięczna mary za dokadne rozłożenie utworu, pod cześcią z tego sie podpisuję i dodam pewną oczywistość-przegadałaś, a można było wyciągnąć co lepsze kawłki i napisać coś naprawdę dobrego pozdrawiam:-) -
instynkt
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Tomasz Obłuda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czytając coś takiego zaczynam zastanawiać się gdzie podziała się poezja, tu na pewno jej nie ma, jedyne co tu można znaleźć to samca z jęzorem na wierzchu albo tanią (tańszą nawet od tego samca) prowokację -
Motyle
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Wiktor G. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsze dwie strofy przypadły mi do gustu, natomiast dwie kolejne sprowadziły na ziemię z całym szacunkiem dla dwóch pierwszych strof (naprawdę są bardzo dobre) wers "nie potrafię nie cierpieć" brzmi nader prymitywnie i jak wyciągnięte z rozmowy z przyjaciółką/cielem przez gg, zaś dwa ostatnie wersy-może za ostro, ale coż...-esencja grafomaństwa reasumując widzę tu kontrast pomiędzy ciekawym kawałkiem twojej twórczości pomiesznej z zupełnym niedopracowaniem końcówki pozdrawiam:-) -
To właśnie...
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Ella Kojot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z każdym kolejnym przeczytaniem zaczynam się przekonywać do tego tekstu, ale zawsze jest jakieś ale... zapis "TUTAJ" i "JA"-byłoby lepiej jeśli słowa, które są ważne, kluczowe zwracały na siebie uwagę ze względu na znaczenie, a nie poprzez-bądź, co bądź-takie sztuczne ich eksponownie, zmieniłbym także zapis pierwszych dwoch strof (wywaliłem "ostro") i możesz zauważyć drobną zmianę w drugiej części utworu, na koniec popatrz jakby to wyglądało po lekkim retuszu W powietrzu czuć już przedsmak zimy, na wargach zapowiedź śniegu. Na bladym niebie rysują się brzozowe cienie. Cisza... Tak, wiem - to tutaj. Tak, wiem - to ja, mój czas i miejsce. To właśnie moje życie. a i jeszce jedno, zaczynam się przekonywać, ponieważ pwyższe to utwór z tych z lekkim klimatem pozdrawiam:-) -
****
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli cos ciekawego tu jest to zostało mocno przykryte przez bardzo przeciętną resztę, tzn. za długo, za ckliwie, za... niewyraźiście(?) dobry tekst wciąga czytelnika, powyższy (przynajmniej mnie) znużył, a to nie jest pożądana cecha pozdrawaim:-) -
pod naszym dachem
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Confiteor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podoba się kombinacja, tylko zastanawiam się czy trochę nie za dużo najlepszy komentarz do moich odczuć "naprawdę coś gubię" pozdrawiam:-) -
prawdziwej milosci podziekowanie
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na marta_sawicka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja miałem w szkole (580 osób) trzy niezależne rody sawickich i wszyscy posiadają korzenie na ukrainie i tym bylo pokierunkowane moje pytanie pozdrawiam:-) -
XXI wiek, wiekiem czasu
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Wojciech Tadeusz Cybulski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a tak to skomentuje, jaka jest podstawa do tego, żeby napisać "bóg" z małej litery, tak owej nie widzę, ten fragment zwrócił moją uwagę, ale raczej w negatywny sposób "świtu, zmierzchu, wytchnienia Czekamy, patrzymy" pozdrawiam:-) -
untitled
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Catherina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
brakuje mi sytuacji lirycznej, suche wskazówki(złote myśłi) jakoś do mnie nie przemawiają i jeszcze nie podoba mi się podobieństwo w budowie zrotek oraz powtórzenia pozdrawiam:-) -
nieśmiałość wzajemności
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kyo-dziękuję za wgląd i pozostawienie po sobie śladu, następnym razem postaram się bez ckliwych banałów asiu-miło, że chociaż początek zaciekawił i wybacz, że zawiodłem... i (również) względem poprzednika-wielu entuzjastów swoich liter nie znalazłem, także cieszy każdy komentarz, ponieważ to oznacz, że ktoś przynajmniej czyta moją (górnolotnie rzecz biorąc) twórczość i to jest właśnie fajne niewisto o przeuroczym imieniu-chyba każdy z nas (patrz ludki powyżej lat 7, bo my młodzi przecież jeszcze) miewał taki właśnie stan, czyż nie? bartek-i to jest jeszcze fajniejsze, że chce Ci się pochylić dłuższą chwilę nad powyższym... (naprawdę, aż tak mocno to schowałem? mam nadzieję, że było warto;) -
prawdziwej milosci podziekowanie
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na marta_sawicka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a czy panna sawicka to z tych sawickich co mają swoich przodków na Ukrainie? (jeśli nic Ci na ten temat nie wiadomo, spytaj się rodziców albo dziadków) polskie znaki swoją drogą, ale i tak powyższe podzieliłbym na strofy, a poza tym to taka wyliczanka, z której adresat ucieszyć się powinien, ale najwyższych lotów poezją niestety nie jest, jednakże widziałem dużo gorsze teksty pałające się podobną tematyką, reasumując czeka Cię dużo pracy, aby zwroty na poziomie tych wspomnianych przez Fagota składały się na całość, a nie były perełkami przeciętności pozdrawiam:-) -
nieśmiałość wzajemności
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
onieśmielającą niedopowiedzią z lekka uniesionych kącików ust to chmury zstąpiły do nas aby zatuszować niedociągnięcia Jego pędzla esencji rozbudzanych uczuć w przyszłości nie było -
parafraza
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mi się Macieju wydaje z lekka przegadany, niby poszczególne wersy ok, ale za dużo fragmetami np. w tym miejscu "fraza druga niedołężniekulawa bezwstydna wyczołguje się spod zastygłej ręki kłóci się z frazą pierwszą, niweczy ją opluwa kiczowatością" no, ale to tylko moje zdanie pozdarwiam:-) -
historia jednego wieczoru
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na a66 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po przczytaniu tekstu myślałem, że ktoś może będzie chciał bronić przekraczania pewnych granic, ale nie widzę takiego komentarza i chyba dlatego, że powyższe nie przekracza niczego, ani garnic dobrego smaku, ani geniuszu, ani też nieudolności twórczej, wydaje mi się, że jest gdzieś w środku-a w środek oznacza w tym wypadku nijakość pozdrawiam -
Szeregowe gwiazdy
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na ewan_mcteagle utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dla mnie leżą trzy wersy zaczynające się od "czemu?" i zupełnie nie rozumiem co to jest "E.V.P" i właściwie z tych dwóch pwodów utwór mi się nie podoba pozdrawiam:-) -
Wróciłem... tęskniliście?
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Piotr Sanocki utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
tylko się nam nie przepracuj;-) -
podoba mi się i nie wiem czy ze względu na styl, treść, klimat... chyba dlatego, że zaczęłaś od "tlove" a skończyłaś na lednicy, za to masz u mnie ogromniastego plusa, a swoją drogą to szkoda, że forumowicze nie dogadali się, bo myślę że kilka osób mogło być w tym roku pod rybą pozdrawiam:-)
-
*** (wczoraj przyśnił mi się szatan)
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widzę wplątane trzy cnoty boskie (+ za to, ponieważ utwór odwołuje się do pewnych treści i staje się ciekawszy) wydaje mi się, ze cztery wersy (3x "na", 1x "za") to jakby trochę za dużo, wyciąłbym trzeci albo czwarty z tej czwórki, to jedyna wada-reszta muszę przyznać, że całkiem dobrze i plusuję pozdrawiam:-) -
Salome
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z pewnością za dużo "ty, twoich, twoje" w pierwszej strofie druga albo zapisana bez zastanowienia, a jeśli z zastanowieniem to nie wyszło, nie wywaliłbym jej jak radzi Olesia, ale mocno popracował Księżycowa to nie zarzut do ciebie, ale Olesiu- zauwarzyłaś, że niektórzy piszą coś całkowicie bez sensu (w poincie) i czekają na to aż ktoś wpadnie o co tam może chodzić, a jak się ktoś znajdzie to są dumi ze swojej "błyskotliwości", tutaj autorka przynajmniej spróbowała wytłumaczyć, czyli nie napisała ot tak sobie tej pointy pozdrawiam obie panie -
wtedy
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Emilia Lorche utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie dziękuj, tylko następnym razem napisz coś takiego, żeby nikt nawet nie śmiał ulepszac twojego tekstu, no do roboty;) -
inni
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wybacz ja odebrałem go jak odebrałem, w żadnym wypadku nie wkładam go do jakiejkolwiek szuflady, tym bardziej, że moja opinia nie ma tu żadnego znaczenia -
inni
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kolejny raz powiem (napiszę) że całkowicie nie znam się na rymach, ale kolejny raz nie podobają mi się one, tematyka również, bo choć lubię rozmawiać o polityce nie przepadam za nią w poezji, moją uwagę przykuł tylko ten zwrot (i to ze względu na politykę, a nie poezję, bo tej mi w polituce brak) "bo w demokracji o inne zdanie chodzi - nie inne wsadzanie." -
żarówka
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Piotr Gortat utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie witaj i nie zapraszaj, tylko weź się do roboty: przegadane, "Ktoś może wystrzelić korki" (raczej nie znam się na tym, ale myślałem, że one same się...), i te "..." na końcu moim (fałszywie skromnym) zdaniem, zupełnie nie udane ps. twoją prozę czytało się znacznie przyjemniej niż to powyższe pozdrawiam:-) -
spóźniłam myśli
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niestety nie bardzo mi się podoba, po dwóch pierwszych wersach liczyłem na coś innego, dla mnie dalej klapa, w szczególności nie podoba mi się swoiste skakanie po klimatach(coś takiego dziwnego odczułem), wtrącenia i interpunkcja, poza dwoma pierwszymi wersami jeszcze "za dwie wpół do-świadomości" trochę mi się spodobało ale w połączeniu z całością... niestety pozdrawiam:-) -
wtedy
Stanisław Kamykowski odpowiedział(a) na Emilia Lorche utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
spróbowałem zmienić trochę ten utwór, sama zastanów się czy udało mi się go ulepszyć, jeśli uznasz, że nie nie będę miał żadnych pretensji, bo to w końcu twój tekst w mroku marzenia płyną inaczej światła odbite w szybie poganiane kaprysem w oczekiwaniu na piątą rano wsłuchuję się w odgłos ulicy niespełnione marzenia wymieniane SMSem ten sam smak sączonej coli tylko mecze oglądamy już razem pozdrawiam:-)