Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Everygrey

Użytkownicy
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Everygrey

  1. ...że niby tak się zjechać gdzieś na jakąś polankę, albo do kogoś na działkę, zrobić ognisko, przy którym będziemy śpiewać i czytać swoje wiersze, aż nas świt z nienacka zaskoczy...hmmm, to wcale nie głupi pomysł...
  2. no i tak kroczyć i kroczyć...zmęczyłabym sie tak ciągle kroczyć przed siebie...
  3. ciężki Twój wiersz, choć początek przyciągnął uwagę, myślałam że będzie tak delikatnie do końca...
  4. ten wiersz jak dla mnie nie jest tak dobry jak o deszczu, ale widze, że umiesz tkać klimat słowami, a to się chwali... "Może przygarnie mnie księżyc wskrzesi srebrząc ciało" a to najładniejsze i z pewnoscią długo pozostanie w mojej pamięci... pozdrowienia...
  5. coś co lubię...hmmm...lubię deszcz, słońce, słowa, prawie w każdej postaci, muzykę, tę moją, długowłosych chłopczyków, dżem truskawkowy, moje glany, które noszą mnie w niesamowite miejsca przeprowadzać wywiady, ale to rzadko, zachody słońca, Duży Wóz (to gwiazdozbiór), drapać za ucho mojego psa, ukochaną herbatę i oczywiście teatr... a czego NIE lubię...zatłoczonych autobusów, alkoholu w zbyt dużej ilości, irytującej muzyki, różowego i błękitnego koloru, wywyższających sie typków, matematyki, nudnych lektur w szkole, szarych zwykłych dni, listopadowych wieczorów, i gderających staruszek... chyba tyle wystarczy:)
  6. dzięki za komentarze...za cienie, lustra i deszcz....
  7. zaglądam nieśmiało w lustro cień mój pocięty w poprzek w kąciku ust nikły uśmiech błądzący w twoich myślach
  8. aha:) i jeszcze do ulubionych go dodać trza;)
  9. do deszczu mam ogromny sentyment i w ogóle klimat Twojego wiersza przypomina mi moje miniaturki...jestem zdecydowanie na tak:) pozdrowienia:)
  10. taaa, klimat może i oddany, ale psują cały efekt te rymy iście częstochowskie pozrd.:)
  11. "niecierpliwie bazgrane na przypadkowej kartce" - tak mi jakoś ten wers przypadł do gustu...
  12. moje wiersze są prośbą o ciszę dłoniom które tęsknią za dotykiem
  13. jakoś mnie nie zachwycił, nie przepadam za długimi wierszami... ale zastanowiły mnie te dwa wersy: "nocą kiedy przymykam powieki tory gubią prostolinijność" ...i tyle z Twojego wiersza zapamiętam... pozdr.:)
  14. jakoś mnie nie zachwycił, nie przepadam za długimi wierszami... ale zastanowiły mnie te dwa wersy: "nocą kiedy przymykam powieki tory gubią prostolinijność" ...i tyle z Twojego wiersza zapamiętam... pozdr.:)
  15. ja odczułam wiele goryczy, żalu i pretensji... ale obiór może być różny, nieprawdaż? dobry na depresyjne nastroje...jestem na tak... pozdr.:)
  16. jestem ogólnie na tak, ale rażą mnie ostatnie dwa wersy... pozdr.:)
  17. "nie chcę zastygać między myślą a czynem dmuchając zimnem" tylko tyle mnie zachwyciło w tym wierszu... pozdr.:)
  18. dzięki wielkie za komentarze... po dwóch latach doszłam do wniosku, że nie mam juz siły na siłowanie się z długimi wierszami. Za każdym razem było juz coraz gorzej... potem przyszły te miniaturki, i chyba tego będę się trzymać... takich lotnych;) myśli mam w głowie pełno... pozdr.:)
  19. zadziwiasz mnie Arku coraz baardziej...:) będzie mi brakowało Twoich komentarzy... pozdrówka i miłych wczasów:)
  20. nawet ważki pragną tulić moje sny o tobie ale tylko wrzos pachnący nocą wie że marzę o poranku
  21. tak myślałam...długi i...za długi....rozklejony...jak dla mnie to nie...i razi mnie "anatomia" w wierszach... pozdr.
  22. jejku, z każdego wersu bije tyle usiłowań napisania czegoś mniej banalnego...nie staraj się pisać, tylko płyń ze swoimi słowami, bo inaczej to będziesz pisała takie same "kancieste" wiersze jak te... pozdr.
  23. przeczytałam go w wielkim zamyśleniu, ale nie dał mnie sobą omotać, pewnie zaraz zapomnę...ale na chwilkę obecną jestem na tak szczególny plusik za "ścianę deszczu";) pozdrówka...
  24. dzięki Arek:) ten wiersz w sumie umieściłam specjalnie dla Ciebie;) oj Cody, czytuję ostatnio Twoją twórczość i Twoje komentarze...i jestem pełna podziwu więc dzieki wielkie za pozytywną opinię:) pozdrówka...
  25. spójrz jak żurawie ścigają się po twój uśmiech - mówiłaś – a ja w zadumie układałem bukiet z jej smutnych łez
×
×
  • Dodaj nową pozycję...