Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

H.Lecter

Użytkownicy
  • Postów

    5 303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez H.Lecter

  1. "jak tu przyklejac notke sprawom tak osobistym i waznym dla autorki" W momencie, kiedy autorka zdecydowała się na upublicznienie "ważnych spraw", to jednocześnie zrezygnowała z klauzuli "osobistości". Mam mało komfortowe odczucie podsłuchiwania cudzych myśli i wzruszeń...
  2. cel uświęca środki gdy między słowem a gestem depczemy po trupach do celu na wszelki wypadek niech będzie trup uświęcony w cywilizacji menedżerów Bez "wniosków końcowych". Jeżeli czegoś nie powiedział wiersz, to puenta już tego nie nadrobi, jeżeli powiedział - to po co ?
  3. w ślepym zaułku staraliśmy się łykać wzajemnie nasze łzy z których większośc spływała rynsztokiem. ot teatr życia. Dupa nie wiersz, dupa we łzach... ;)
  4. Ziemkiewicz robi prezydentowi sprawdzian ze znajomości dziejów Michała Wołodyjowskiego ? ;) Nędza. Kosz.
  5. Projekt "panie rewiński", pomału zaczyna wyczerpywać swe naturalne możliwości... Znacie ? To posłuchajcie... ;)
  6. Od "białego kruka", jest wiersz. Początek przeładniony i efekciarski.
  7. Dakunin, ty przemówiłeś ludzkim głosem... ?! :) Dobre.
  8. Z jednej strony potworki językowe : Czekając półpunktowo w poroście naprzestrzennym ...z drugiej ładne, nośne frazy Wiem. Prawdą, że zapomnę o wszystkim jak deszcz w glinie, Bo dusza się rozpadnie, szczarnieje na trzy części... I to dopiero będzie prawdziwym rozdzieleniem, Z piór jakby stęchłych wiatrem ostatnie garście piskląt... Gdyby udało się zapanować nad gadulstwem, oddzielić plewy od ziarna, nadać formę - efekt mógłby być ciekawy... Na razie - słabo.
  9. Koszmarne... Kosz.
  10. Trollowanie na śniadanie... A.z.i xxx, znowu nadaje... ;)
  11. Dla Agaty :) www.youtube.com/watch?v=129kuDCQtHs
  12. Florystyka życia, ciągłość dziewczyńskich szkiełek, zwitków, przesypywanie ziaren, tytuł wybiegany na łąkach... Obiecaj dziewczynko, że nigdy nie dorośniesz... ;) Pełnoziarniste. :)
  13. Uszczypliwość w tym wydaniu ma za zadanie pokazać coś konstruktywnego czy tylko 'zrównać z ziemią' człowieka? Jeśli z Disneylandu to zachęcam aby raz jeszcze przeczytać. :) Moje szczypanie jest bardzo konstruktywne. Szczypię zawsze w miejsce najbardziej wrażliwe, najsłabsze. W tym przypadku, jest nim warstwa ilustracyjna wiersza z przeinwestowaną ekspresją, nadmuchaną, przerysowaną, wręcz karykaturalną. Wizje strzępów ludzkich i spełniającej się apokalipsy, są pozbawione kontekstu, umocowania w realności pozwalającej na czytelnicze współodczuwanie. Przykro mi ale "budząca grozę błotniasta próżnia", budzi we mnie podobny stan wesołości, jak wielkie plastikowe kły wampira z taniego horroru... Chęci, autorze, to "senna mara", rzeczywistość "nie dość że pijana to nad przepaścią"... ;) Możesz to przemyśleć, możesz się obrazić - wybór należy do ciebie... :)
  14. Bardzo zabawny wierszyk... :) Ta apokalipsa, to z jakiegoś Diseylandu ? ;) P.S. Nie mam nic przeciwko pasiakom, użytym jako figura poetycka - byle z sensem.
  15. Ulica rozciągała się, nogi zanurzały, aleje prowadziły, park wspinał, rzeka płynęła, wszechświat roztaczał... Ten czynnościowy opis, można sobie darować. Ładny tytuł i końcówka do uratowania. gdy było dawno z moich okien patrzyłam na sad przestrzeń od ostatniego piętra pod dachem po pierwszy stukot kół pociągu zagrzewam wiele miejsc łapiąc soczyste obrazy spośród zapatrzeń ale ten jeden gdy brukiem o kocich łbach wymijałam brzegi tajemniczych dróg zakończonych starymi murami miasta żyje pierwszym oddechem
  16. Amboniaste i zfrazesiałe... Nic do czytania.
  17. Ach, bitwa pod Smoleńskiem i król Władysław IV Waza... :) Nie kpij Lekterze ,,,ze śmierci . Każdego z NAS dotnie ,chyba że...! Kpiną ze śmierci, jest zamieszczony przez panią gniotek...
  18. Oprócz nagiej prawdy, istnieje jeszcze g.... prawda ;) Szanowny Panie Lecter; g... prawda cuchnie, a ja mam wyostrzony zmysł powonienia i nic mi tu nie przeszkadza. Moj tato mawiał; istnieje półprawda, cała prawda, i g.... prawda:)) i tak mu zostało do końca. mnie nie...:) pozdrawiam... Szkoda, że pani wyostrzony zmysł powonienia, nie reaguje na pleonazmy... ;)
  19. Chodzi o Smoleńsk ,Drogi mistrzu,,,a w ogóle o konkretną osobę ! Pozdrawiam! Ach, bitwa pod Smoleńskiem i król Władysław IV Waza... :)
  20. Chodzi zapewne o reklamę z zamierzchłych czasów : Lotem bliżej... ;) Kosz.
  21. Oprócz nagiej prawdy, istnieje jeszcze g.... prawda ;)
  22. Prawdziwkopolskie popierdółki... Kosz.
  23. Proszę pisać ad personam (lub przynajmniej czytać z... uwagą). Do usług Pozdrawiam Najmocniej przepraszam za pominięcie w mojej wypowiedzi pańskiego nicka :) Prośba była zbiorcza, bo cytowani komentatorzy byli zgodni w odbiorze pierwotnych i naturalnych składowych wiersza. Co do czytania z uwagą - żeby splątać, najpierw trzeba mieć co plątać. Miałem co do tego pewne wątpliwości ale po wyczerpującym i dobitnym udokumentowaniu faktu naturalnej pierwotności, temat uważam za zamknięty. Dziękuję bardzo za rozproszenie duszących mroków, spowijających moją nikczemną głowę. Pozdrawiam. :)
  24. Czy mógłbym prosić szacownych współkomentatorów, o wskazanie w tekście miejsc emanujących pierwotną intymnością, pierwotnym instynktem życia, naturalnością... ? Mogę tylko zgadywać : zdziczałe pragnienie, narkotyk pędzącego wiatru, punkty podniecenia, nienasycone wargi, pogromca rozkoszy, kłus przechodzi w cwał... ? ;)
  25. To nie mustang, tylko chabeta po dopalaczach... ;) Kosz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...