Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Confiteor

Użytkownicy
  • Postów

    386
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Confiteor

  1. no ładnie rymujesz... ale to wszystko brzmi patetycznie chwilami te powtórzenia wtrącają mnie z tropu nie leżą mi takie teksty ale być może znajdziesz zwolenników ja odpadam pozdr.
  2. Confiteor

    szufladkowany

    dzięki za pomoc w warsztacie
  3. Confiteor

    szufladkowany

    temu należy się szuflada niech się zapozna z resztą nieudolnych prób sklejania albo odfrunie na trzy miesiące do zimnych krajów potem może zawrócić na kilka chwil przymarzających tutaj opalają się z braku widoków w nudzie nic z niczego topi się wszystko dla świętego spokoju pewnie on też zostanie wchłonięty tymczasem
  4. jej warstwy do granic wytrzymałości sieci naczynek bólonośnych -------- jakiś rym się wkrada, jeśli celowy, to po co? egzaltacji histerii na granicy wody i emaliowanych ścianek wanny ------ dziwnie to się czyta, chyba przekombinowane jednak ja współczuję, ale to przecież nie taki straszny wiek. jeszcze pewnie gorzej będzie. pozdr. P.S. nie czytam Poświatowskiej
  5. ta interpunkcja jakaś dziwaczna tutaj nie sądzę że to celowy zabieg. wersyfikacja też kuleje. infantylna forma, rozwlekła, przegadana. co do tematu: pewnie by chwyciło gdyby nie tyleż wpadek. pozdr.
  6. pierwsza: nagromadzenie przyimka 'w' wytrąca tutaj mnie z równowagi w trzeciej zgrzyta mi wersyfikacja: trzęsąc podstawą matki ziemi a motyle gorzej niż strach nie lepiej tą matkę ziemię zostawić w pierwszym wersie? no nie wiem. takie moje skromne zdanie. nastrój wiersza pesymistyczny coś chyba nie dla mnie ale tak naprawdę to nie czuję tego co powinno mnie tu oczarować. pozdr.
  7. podoba mi się ucięcie pierwszej strofy coś skorzystam z tego napewno ale w drugiej nie zmieniałbym dużo chociaż jeszcze pomyśle "nietykalne przeszłości" chciałbym jednak zostawić trzy kropki mają sugerować że wiersz jeszcze nie jest skończony dzięki za pożyteczne wskazówki pozdr.
  8. komentarzyk jeszcze jakiś proszę ostatni zanim schowam się na drugiej stronie!!! pozdr.
  9. chciałbym popracować jeszcze nad nim ale od tego zaczynam myślę że nie jest jeszcze skończony więc wszelkie dobre rady mile widziane pozdr.
  10. pewne rzeczy próchnieją ale ciężko się rozstać koperty bez adresów zwrotnych ulotki bez klientów książki molestowane kurzem wiersze pod kluczem - nietykalne przeszłości co zrobić z czasem który nie chce być skończony?
  11. przez dłuższy czas czytania poruszałem się w ciekawym klimacie aż w końcu spadłem na ziemię wraz ze słowami: "słowik śpiewał pod oknem" za wszelką cenę wyrzucił bym tego słowika w puencie mamy coś o ptaku więc tutaj jest on zbędny a słowik to chyba najbardziej infantylne rozwiązanie. nie wiem też czy konieczne jest powtórzenie 'śpiewał' niby widzę jakiś sens w tym zabiegu ale coś zgrzyta. zastanów się nad tym. a w nocy niech będzie albo spokojnie albo przytulnie chociaż z dwojga złego wolę spokojnie. wiersz naprawdę dobry ale w którymś momencie traci klimat. staje się troche pretensjonalny i przewidywalny. pozdr.
  12. spodobało mi się szczególnie rozwiązanie drugiej strofki dzięki wielkie już wprowadzam zmiany i proszę o wyrok. pozdr.
  13. Confiteor

    początek

    wiesz, nigdy nie należałem do najskromniejszych. pozdr
  14. dzięki. zastanowię się nad tym. pozdr.
  15. jakbyście mogli... chcieli coś... czy po prostu nie mieli nic innego do roboty to chętnie wysłucham opinii na temat powyższego. pozdr.
  16. temu należy się szuflada niech się zapozna z resztą nieudolnych prób sklejania albo odfrunie na trzy miesiące do zimnych krajów potem może zawrócić na kilka chwil przymarzających tutaj opalają się z braku widoków w nudzie nic z niczego topi się wszystko dla świętego spokoju pewnie on też zostanie wchłonięty tymczasem
  17. jeśli chodzi o interpunkcję to duża niekonsekwencja kropki jakieś czy przecinki w dziwnych miejscach. zupełnie bez sensu. muzyka trzaskających dzrzwi podjeżdża banałem trudno mi cokolwiek z tego wiersza odczytać. są tu jakieś myśli wyrwane z kontekstu sklejone ze sobą razem tworzą taki bełkocik. pozdr.
  18. Confiteor

    początek

    no właśnie dlatego też napisałem fajnie bo to dobrze wygląda ta druga wersja. dzięuje za komment. pozdr.
  19. początek mnie trochę zesnucił ale końcóweczka już dużo lepsiejsza coprawda trochę mało odkrywcza pointa ale masuje. to znaczy pasuje oczywiście. już mi się palce plączą. pozdr.
  20. no skoro trzeba to piszę. co do treści ciężko tak na szybko coś mam kilka ale co do interpunkcji i takie tam. niekonsekwentne to jakieś. zaczyna się dużą i kropka na samym końcu a przecież po pierwszej strofie kończy mi się myśl pierwsza i tu aż się prosi o kropkę. po drugie przecinki te jakieś rozspacjowane za bardzo tak jakoś. poza tym te coś w nawiasach. coś mi tu nie gra. te chamskie zagrywki jakieś nie jasne szcególnie. ale to tylko moja skromna opinia. pewnie i tak uważasz razem z całym forum że wiersz jest najlepszejszy na całym forum i pewnie żadna twórczość na tym forum nie zdoła go... itd. pozdr.
  21. Confiteor

    początek

    fajnie. dzięki za uwagi. polecam się na przyszłość. pozdr.
  22. Confiteor

    początek

    chciałbym wrócić nietuzinkowo odkryć się nie powtarzać sporo wątpliwości przy tym jakiś ból coś z przeszłości bo wszystko było tyle że gdzieś obok a teraz już też u mnie albo chciałbym usłyszeć to samo ale i sprzeciw po drugiej stronie lustra staje się tylko raz a ja zawsze próbuje odwrócić wracać od nowa
  23. no niestety sława mi nie pisana a tragedia żadna też mnie nie dotknęła więc pod tym względem masz rację ale kawałek zwyczajnego istnienia chciałbym zachować na później wbrew pozorom to nic wtórnego a wręcz przeciwnie - coś pożytecznego. pozdr
  24. jedyne co znowu przyjdzie mi na myśl przy naszym następnym spotkaniu to pokorne "nie jestem ciebie wart" wciąż zastanawiam się skąd tyle niepewności i czarnych myśli napełniających moje skronie dochodzę do wniosku że musisz być dla mnie pisana skoro wciąż słyszę jedno i to samo "chcę być tylko z tobą" postanawiam przestać się martwić
  25. no może faktycznie mogły to być wariacje austriackie no nie pamiętam już dokładnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...