Witold_Adam_Rosołowski
Użytkownicy-
Postów
1 451 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy -
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Witold_Adam_Rosołowski
-
ballada na wpół wiorsty od przasnysza
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Joanno - dziękuję że tu zajrzałaś - dawno Cię nie było - a tu nagle takie miłe przywitanie pozdrówko W_A_R -
Pusta scena
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Justyna N. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mam pomysłu na komentarz - ale zauważyłem datę pod wierszem - Pani Justyno - jeśli szkoła stanowi tak mocny bodziec w Pani życiu - to nie wiem - może już jestem zastary - znam różne obrazy z tych okolic i nie napawają radościa - nie wiem w jakim wieku jest Pani - ale jedno wiem - szkoła to nie wszystko - chyba, że chodzi o koleżanki i kolegów pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo - dziekuję za komentarz - jak zwykle nie wiem co napisać więcej - może tylko tyle, że pisanie w rymach to czasem więcej potów niż rymów - kiedyś mówiło się - ...ale wierszujesz... - a dziś? - ale rapujesz - hip-hopujesz i ... - jestem pod wrażeniem - myślę - że wszyscy, którzy myślą o rymach tyle co o śniegu z zeszłego lata powinni coś ku temu zrobić - bo wiersze dzisiaj coraz częściej przypominają pseudo komentarze lub eksperymenty z epitetami i innymi takimi - czy wiersz mój warty jest uwagi? - nie mam "zielonego" pojęcia - ma rymy i jest niewielkim sensem tego, ze bardzo bliska mi osoba - mówi mi, "żem poeta" - - tak też pozwoliłem sobie znaleźć tę stronę, w której poeta jako nikt inny i tylko kartka i wszystko co dokoła ... - dziekuję bardzo Ewo za kometarz - myślę tak sobie, że troszkę zmusiłaś mnie do napisania prawdy o tym wierszu - ale ten mus był słodki pozdrówko W_A_R -
Pasja
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Paweł_Kolcaty utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Pawle - nie lubię tego - tych horoskopów - ale jak już o pasji to jestem spod znaku Byka - i porównywanie tej pasji do dziejów chrześcijaństwa a potem do komiksów .... - myślę że ta Pana pasja ma tylko jedno oko - oczywiście mogę się mylić - jeśli ktoś ma pasję nie musi być chrześcijanem - może być nikim albo kimś - albo może podświadomość blokuje mu myśł o tym że zyje z pasją a w rzeczywistości jest z kimś - bo pasja rozdziela ludzi daleko i szeroko - pasja ... z pasją jest mi tak jak z wiosną w środku zimy pozdrówko W_A_R ps. niech Pan wybaczy - może nie zrozumiałem - ja mam swój pogląd na pasję -
struny
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Wioletta_Szkaradowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Wioletto - ten wiersz chyba nie dokończony jest - ponieważ - skrzypce - to cztery struny - a współbrzmienie - a interwały - a akordy - tyleby można jeszcze ... - chyba że struny popękały - myślę że powinna Pani to wytłumaczyć i proszę o wybaczenie że przyczepiłem się smyczka i liczę materię a nie ducha tego wiersza pozdówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Coolt - dziekuję za tak obszeną wypowiedź - myślę, że ma Pan rację - próbowałem pewnej obrony - jeśli jednak spowodowała, że zrozumiał Pan to inaczej to przepraszam - dziekuję bardzo za naprawdę niesamowite komentarzy bo może nie chodzi o starość ani młodość ani wiek 15 lat wiersza - ale o "tak jak Pan nazwał konstruktywne .." sprawdzenie tego co napisałem w oczach czytającego - proszę o wybaczenie i na pewno nie napiszę do Pana żeby Pan przestał, że sobie nie zyczę - raczej chcę i liczę na dalsze uwagi z góry dziękuję pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Michale - dziekuję za komentarz - właśnie o usmiech mi chodziło pozdrówko W_A_R -
Zasłony losu.
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sewerynie - próbuję odchylić te zasłony za którymi Ty i Twój wiersz - muszę pomyśleć bo smutno w tej nocy, narazie enter i shutdown pozdrówko W_A_R ps. to dopiero wstęp - jeszcze tu wrócę -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kubo - nie zjem Cię - dziekuję za przeczytanie i komentarz - wiersz jest stary - chciałem go tu zamiescić ze względu na całą gamę jaką zawiera - a rymy - dalej będę się ich trzymał - choć częstochowskie - choć takie proste - jeszcze raz dziękuję pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Annabel trzymaj się ciepło pozdrówko W_A_R -
ballada na wpół wiorsty od przasnysza
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziekuję Pani Areno - to tak jak porwanie z motyką na słońce i lepiej w ogródku grabiami - dziękuję bardzo za pobranie i wysłuchanie i podśpiewywanie pozdówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sewerynie - dziekuję bardzo za komentraz - ale wisz - krytyka jest po to ... ejj nie będę Ci tłumaczył - napiszę tylko - że dziękuję za zabranie tego wiersza - bo w zasadzie chodziło mi tylko o usmiech i jeszcze raz o uśmiech - ale się wytłumaczyłe ... pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak ja Pana komentarze uwielbiam - nie nzaczy, że zaraz się rozpłaczę albo będę chodził potłuczony - są naprawdę wynikające z przemyśleń - bronić się nie będę - a "conieco" tylko napiszę - bo tłumaczyć się nie wypada - po pierwsze to wpisałem tu kolejny (2 wiersz - nie licząc komentarza z wierszem) wiersz sprzed dobrych 15 lat - więc łatwo było strącić już spróchniałą falę - ale nie o tym mi pisać tylko o tym co Pan napisał: 1 cz. - tak o gustach nie ma co dyskutować 2 cz. - czy jest tam oprócz poety inna usterka? 3 cz. - tak wiem co to jest "bielmo kartki" - tym razem zajrzałem do słownika i się przeraziłem, że tak wyszło - "mieć bielmo - być zaślepionym,nie dostrzegać tego, co widzą wszyscy, nie rozumieć rzeczy oczywistych", a nie zauważył Pan że ta kartka też jest ważna w tym wierszu - chyba nie zrobiłem "przewrotu majowego" ale ten podstawiony - czy to nie "ona" ? No tak, często tam używam - ...niemu, jemu, on... i Pan się polątał może - proszę o wybaczenie a o błędzie logicznym to nawet nie rozmawiajmy - bo wiem co to jest (ale ze mnie mądry gość) i z czym to się wiąże 4 cz. - do koszmarnych rymów nie będę Pana nawracał bo nie moja w tym rola - a Pan już inne pokolenie i nie musi się podobać - kiedyś tam (jeszcze przed średniowieczem (brrrrrrr - nie lubię tej epoki) - prześcigali się poniekąd tacy jak my w rymowaniu i niech Pan nie mówi że wpsółczesna poezja tego nie wymaga 5 cz. - nie wiem co to znaczy "kolokwialna" a "proza" rozumiem - więc połączenie zrozumiałego z niezrozumiałym w logice i to zależy którego stopnia i tak może dać rezultat w postaci prawdy albo fałszu więc nie będę się rozpisywał - poczekam na wytłumaczenie 6 cz. - wybrał Pan część - nie wiem - ja bym to tak ujął - pokazuje Pan zdjęcie kopyta i mówi - ... tak wygląda żyrafa ... eeee - ale zauważyłem że zrobiłem tam jednak kilka literówek i dzięki Panu poprawię - bardzo dziekuję - straszne, że nie zauważyłem - już boleję nad swoją dyslekcją ... chyba pójdę się przebadać 7 cz. - pomysł jak wspomniałem na początku stary jak ta nowa kulejąca realizacja - tu nie będę się spierał o odbiór Pański - a skoro widzi Pan jakąś "kuternogę" to nie bardzo wyciągać rękę i krzyczeć - patrzcie "kuternoga"!!!!!! - wie Pan - a jednak napiszę - bo - jako "ściślak" - czyli gość od ścisłych przedmiotów (ale wyszło, he, he), najpierw przeprowadzam pewnego rodzaju analizę - zrobił to Pan - ale powtórzył Pan tyle razy nieudacznictwo i jeszcze coś tam - ok - tylko na końcu tego "kulejącego" nie bardzo mogę pojąć - nie wiem czy u wszystkich "humanistów" takie postępowanie?? - chyba nie - i nie chodzi o wierszyk lecz o (nie wiem jak to nazwać) nazewnictwo wynikające ze wcześniejszych doznań - zawsze coś tak nazwą, że nie bardzo można pojąć i złączyć z tym o czym wcześniej pisali czy mówili, ale Panie Coolt - tu o mnie chodzi a nie o Pana 8 cz. - no to pomarudziliśmy obaj prosiłbym jeszcze ustosunkować się do cz.5 pozdrówko W_A_R ps. dziekuję bardzo za komentarz i uwagę nad moim pisaniem - jesli sie nie zrozumielismy to proszę o uśmiech albo o odpowiedź -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Thomas - długo rozmyślałem i doszedłem do wniosku że rózni ludzie choć tego samego celu - wykluczają się i to jest prawda a w moim wierszu dobrych trześci nie wiele bo i tragedia z łąką aby złapać wiersz i na uwięzi człumać pozdrówko W_A_ [sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 05-03-2004 22:00.[/sub] -
Łąka........
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no cóż Pani Jowito - wiersz bardzo mi się nie podobał - bo jestem mężczyzną i choć wiersz o mężczyznach także - jednego znam a drugi bardziej Pani znany zapewne - nie napiszę więc komentarza tylko pod wielkim liściem jakiegoś drzewka odpocznę i spojrzę na bawiących się wokół ... pozdrówko W_A_R -
To co za nami
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym razem będę się musiał zgodzić z Panem Oyey'em - rzeczywiście Sebastianie coś w tym wierszu - więc prosiłbym o jak najszybsze wejście w komentarz i naprowadzenie na jakieś wskazówki - bo chłód i mrówki i radość i dwie ulice ... ????? - nie bardzo pojmuję ... pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziekuję bardzo Annabel - że się podobało - a ta długa przerwa - czy to grypa była ??? Witam Cię na nowo. pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję Panie Thomasie - naprawdę się ciesże że mogłem komuś sprawić w końcu troszkę "podobania" - ot - innym wyrazem nie wiem - nie potrafiłbym chyba zastąpić - może by Pan mógł napisać mi - co takiego się podobało - będę wdzięczny pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mario o jaką aluzję chodzi - a moze iluzję? wybacz - obie są fascynujące - proszę więc o odpowiedź pozdrówko W_A_R -
podstawiony i analfabeci
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nikt go nie natchnął by wiersz napisać nikt nie układał myśli w mantysach nikt kto nie siedział nad bielmem kartki nie rzucił słów na zdań strumień wartki prócz jego cienia co wciąż był przy nim nikogo więcej się nie obwini prócz ścian podłogi co spod sufitu chyliły nad nim oczy z zachwytu nikt prócz przedmiotów tchniętych martwicą nikt kto za oknem przebiegł ulicą prócz okolicy w której się schował którą myślami swymi tratował prócz niepogody deszczu i słońca i tak by można zliczać bez końca i dojść do wniosku w rachunku czystym że wiersz prócz niego pisali wszyscy nikt kto poetą się nie nazywał żadnych-zdolności nie wykazywał by mógł napisać ten kiepski wierszyk bynajmniej przy nim on był nie pierwszy i nie ostatni – w środkowym zdaniu przed napisaniem po napisaniu byli ci wszyscy co wiersz zmówili lecz pisać liter nie potrafili [sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 06-03-2004 06:01.[/sub] -
puszek (świat poukładany)
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Marcin Jagodziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chciałbym skomentować Pana wiersz - ale aż się boję więc tylko swoje wizje roztoczę - jeśli sie mylę - to proszę o wybaczenie 1. puszek - to może być śnieg lecz czy w Afryce??? chyba że ktoś w pobliżu zrzucił bombkę jakś podobną do grzyba i coś im spadło i się cieszyli że coś białego leci z chmur, których tam mało 2. puszek - kojarzy mi się też z "puszką pandory" - ale wiem że już dzisiaj istnieje pierwowzór tej puszki tylko nie bardzo mogę sobie przypomnieć gdzieś w jakiejś wcześniejszej kulturze coś już takiego było 3. wszystkie kontynenty które Pan wymienił to wynik - może właśnie otwarcia Ziemi - ale to tylko chwilowo - zobaczymy za miliard lat jak dożyjemy 4. jeśli chodzi o Boga to do gry potrzeba dwojga (jak do tanga) - nie znam zoski -więc mogę się mylić - ale lepiej pasowałoby "Jahwe" - gdzieś wyczytałem że wyraz ten znaczył w jakimś starym języku "bogowie" albo "oni na wysokościach" 5. fizycy - sądzą to sądzą - ale nam sądzić nie kazano - im też - tylko wywodzić zjawiska w pole wzorów i wykańczać kolejne przyczyny w skutki tyle się rospisałem - nie chciałbym jednak skracać ani Pana myśli ani swoich - jedno co - to widzę w tym wierszu wiele uśmiechu i może to co napisałem - jeszcze bardziej roześmieje kogoś - z powodu tego że jakiś tam poeta-dziwak takie rzeczy wypisuje - czepiając się - Panie Marcinie - prosze o wybaczenie - napisałem tylko to co w myśli mi krążyło po przeczytaniu Pana wiersza pozdrówko W_A_R -
zatopiony brzeg
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na natalia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Natalio - bardzo fajny wiersz - też mam taki z tygrysem i ciepło w nim pozdrówko W_A_R -
Nutka
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Magdalena Głuszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
piszę komentarz do swojego komentarza ale chciałbym od innej strony spojrzeć na Pani wiersz - ta nutka to nic innego jak jedna z elementarnych czątek - jakiś pion czy jon, który w wietrze słonecznym ociera się o górne warstwy atmosfery ziemskiej - wszytko pasuje - a jakby jest jeszcze pryzmat przez który przeplata się ta nutka - jej informacja, którą przynosi z kosmosu jest tak droga że wszystkie tele i mikro skopy rozpatrują jej dążenie a ona cóż - specjalnie dla nich jak na arenie warkocz tęczy rozplata i łza spływa jej z oka - eeeech kto tu ma bić brawa - naukowcy czy nutka pozdrówko W_A_R -
coraz bliżej coraz dalej
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo - przecież wiesz że z optymizmem podchodzę do każdego komentarzy tylko tak jakoś mnie zdołowało więc postanowiłem przerwać - Pani Magdalenia dała mi dużo do pomyślenia i to jedno mnie cieszy, jednak z tymi "reproduktorami" muszę jeszcze powalczyć - oczywiście optymistycznie pozdrówko W_A_R -
ballada na wpół wiorsty od przasnysza
Witold_Adam_Rosołowski odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Sewerynie - dziekuję za wysłuchanie i za toą radość - lubię ją rozdawać jesli tylko jakaś we mnie jest - pozdrów tę osobę, której uśmiech zawitał na twarzy lepsze to niż marzyć - jeszcze raz bardzo dziękuje pozdrówko W_A_R [sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 05-03-2004 09:45.[/sub]