Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

gżegżółka

Użytkownicy
  • Postów

    18 440
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez gżegżółka

  1. Igora bar. Diabeł! Ah, cud! Mała woła psa
  2. gżegżółka

    maca ... molom

    Jehowy żądaj! Nic. O, raj Ani.
  3. Na budowie gdzieś na wyspie Itaka Horeszkowie spotykają rodaka Kręci się betoniarka Już betonu jest miarka "Okej chłopcy! Zalewamy Robaka!"
  4. gżegżółka

    National Geografic

    O szaleństwach sióstr B. w Tobolicach Wiedziała już cała okolica Przyszli "czarni" na szachy Mieli ubaw po pachy Bo wyszła zgrabna im "szachownica"
  5. On nam zagro - ma dukat i (c)hce
  6. gżegżółka

    O grabarzu

    Raz grabarz na cmentarzu (Powązki) Odkładał “na jutro” obowiązki Zaśmierdziało sanepidem Szybko popadł w wielką bidę Miał wódkę lecz zakopał zakąski
  7. Licealista (chyba ze Pszczyny) Znowu usłyszał “nie!” od dziewczyny Że jej nie zadowolił Bo jak zwykle pier.olił Lecz wyłącznie o dupie Maryny
  8. gżegżółka

    O kanibalu

    Kanibal pannę we wsi Skopanie Konsumuje lubieżnie na sianie Pośladki nóżki Brzuszek cycuszki Czy coś jeszcze z tej panny zostanie?
  9. gżegżółka

    National Geografic

    Raz fana "National" co jechał przez Rabkę Inna fanka zaprosiła na kanapkę On i ona z siostrą Było zaje... ostro Odtąd na "kanapki" zawsze miewał chrapkę!
  10. gżegżółka

    O marach

    Pewna mara w mieście Mara Żali się: “Dręczy mnie mara!” W głosie śmierci ton Bije w Marze dzwon Już na marach leży mara
  11. Odkryto przepis w Saragossie Na schab flambirowany w sossie (słynny w okolicy) Z młodej czarownicy Najlepiej pieczonej na stossie
  12. Satanista z wyspy Bora-Bora Przywoływał demona z wieczora (niejakiego Kthulu) Skończył pełen bólu Jako przekąska w paszczy potwora
  13. Jeden strażak z Ałma-Aty Śpiewa arie i kantaty Nie lubi fikcji Marzy o mikcji Od lat ma przerost prostaty
  14. Gangster we wsi Nowe Guty Stoi boso choć jest luty Gangstera koledzy Korzystając z wiedzy Robią mu betonowe buty
  15. gżegżółka

    O kanibalu

    Jedna turystka z Nowego Świata Swej miłości szukała przez lata Przypadł jej do serca Młody ludożerca Rzucił gdy nie miała nic na gnatach
  16. O pólnocy raz w Baszcie Kaszana Satanista się uczył kankana Przy pomocy Crowley'a Bolało że ojeja Chirurg zszywał idiotę do rana
  17. Dziś Silverstone jutro Monza W deszczu czy w promieniach słońca Kubica się stara Choćby na oparach Walczyć o podium do końca
  18. Dziadek Innocent z Zapusty Był znany ze swej rozpusty Dzieci miał od cholery (ze czterdzieści i cztery) Wszystkie poczęte w odpusty
  19. gżegżółka

    O kanibalu

    Zawodniczki sumo w Dżakarcie Na macie walczyły zażarcie Dla sił i podniety Był boczek kotlety Właściwie... walczyły za żarcie
  20. gżegżółka

    O wciskaniu

    Pszczoły (Poznań Osiedle Świt) Swym pszczelarzom wciskają kit Miast miodu co wiosnę Latają radosne Słodkie miłe życie jest git!
  21. gżegżółka

    Z wigorem

    Rolnik pod Czerwonym Borem Z wigorem jeździł traktorem Taką miał wolę Zaorał pole Wprost krzywoliniowym torem
  22. gżegżółka

    Mobbing

    Policji we wsi Biskupiczki Pomagały piękne strażniczki Wszyscy płacili mandaty Gotówką albo na raty Ech! Te nogi i krótkie spódniczki!
  23. Kierowca ze wsi Zamarte Za młodu jeździł gokartem Przeszła mu ochota Gdy wróżąc w tarota Wyciągnął niedobrą kartę
  24. gżegżółka

    O cnotliwej

    Cnotliwa mieszkanka Trzebiatowa Za ogonek jest oddać gotowa I to niemało: Duszę i ciało Oby tylko dotrzymała słowa!
  25. Gdy otyła mieszkanka Kalkuty Długo nie mogła wejść w zgrabne buty Wzięła problem w ręce Zaradziła męce Odtąd wciskała w buty kikuty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...