
natalia
Użytkownicy-
Postów
2 503 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez natalia
-
melodramatycznymi łzami utopiłam brzeg koca miękkiego ciepłego tygrysa nawet nie mruknął...dziwne widać przypomniałam mu Afrykę niespodziewane ulewne deszcze wielostopniowe upały ...tak, to z pewnością dlatego
-
uwielbiam takie bestroskie lekkie wiersze :) tylko nierozumiem jednego wersu: nutkę i sam siebie zmęczył. reszta świetna :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
-
Wrażliwość potencjalna
natalia odpowiedział(a) na Coolt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja wybaczam tę fizykochemię :) jest tu tak słodko wpłeciona, że z ogromną przyjemnością czyta się tu o nośnikach ciepła, optymistycznej energii motywacji czy dodatnich ładunkach wzruszenia. Prawdę mówiąc ja załuję, żeś mnie fizyki i chemii w szkole nie uczył :) jestem pewna, że powyciągałabym na więcej niż te wieczne 3. Wiersz zabieram bo jest niezykle ciepły w przekazie, napisany z lekkością - przynajmniej takie mam odczucie czytając go :) i cieszę się, że mówisz iż WSZYSTKIE ciała posiadają ten ogromny zasób wrażliwości potencjalnej. Serdecznie pozdrawiam Natalia -
ależ tu gorąco u Ciebie :) miło przypomnieć sobie, że niedługo lato ( tak, tak no bo wiosna już niemal przyszła, a wiecie, tuż za nią lato. To co że śnieg w ogródku!) Wiersz bardzo przyjemny, czyta się delikatnie, dzieki opisom widać tę rozbzyczaną łąkę, tylko zastanawiam się czy konieczne jest pytanie, ze tak powiem przewodnie, tzn czyja ta łąka...przecież najważniejsze że jest :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
-
Dzięki wielkie Witku za opinię :) coś widzę te burzowosine wyszły upełnie nie tak jak miały...- no bo niebieskoszare to takie oczywiste...chciałam inaczej, ale wymyślę jeszcze coś na nie :) co do zakończenia to moze i racja, ze coś w nim brakuje lub niedorpacowane, przemyślę to i zobaczymy co z tego będzie. Serdecznie pozdrawiam Natalia [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 04-03-2004 12:01.[/sub]
-
Dziady - mój pokoleniowy program.
natalia odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ Sewerynie! ja się nie mogę i się nie zgadzam ze stwierdzeniem, że nikt (prócz czujej mnie :)) nie zwraca uwagi na Twe wiersze! I tak uważam to, że piszesz w P jest jakąś pomyłką, kiedys pisałeś w Z i co? Czyżbyś nagle od tak zaczął gorzej pisać? Co do tego, że Cię ciągnie to rozumiem :) sama tak mam i z pewnością jest to cecha każdego tutaj użytkownika, natomiast co to ma znaczyć, że przestałeś wierzyć, co?! Chyba nie muszę podkreślać ile daje dobry wiersz? I autorowi i czytelnikowi. Więc proszę przestań nam tu wypisywać takie rzeczy! Ja za niedługo chcę widzieć następny i następny i kolejny Twój wiersz - jeśli tylko wcześniej najdzie Cię na napisanie go :) - słyszysz? ...no i wiesz...pamiętaj, że tu jest jeszcze jeden kącik dla niewyżytych :) proza. I jeszcze jedno, spójrz raczej na to ile razy ktoś czytał Twe wiersze, może nie każdy ma odwagę napisać co myśli lub sam nie jest tego pewien, ale poczytność Twej twórczości przerasta lwią część innych autorów i tu nie masz prawa zgłaszać sprzeciwu, to pewne. Zauważyłam to już jakiś czas temu i nie sądzę by teraz zainteresowanie zmalało. Mam nadzieję, że spokojnie przetrawisz to co napisałam. (Ach no i w żadnym przypadku nie ściągaj dla mnie czapki z głowy! Wiesz...z tą wiosną? to jeszcze chyba trzeba trochę poczekać :) więc ja nie chcę byś jeszcze chorował przeze mnie!) Pozdrawiam ( o! wyszło słońce :) słonecznie więc Natalia [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 04-03-2004 11:52.[/sub] -
Tryptyk Marionetki (cz.1)
natalia odpowiedział(a) na Weronika Helena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmmm...inaczej uśpione klamki i uskrzydlone klucze świetne teraz natomiast najwspanialsza ekstaza? no nie wiem, ale nieprzekonuje i jakoś tak dziwnie brzmi ta najwspanialsza..wiadomo że ekstaza jest czymś wspaniałym. ale może się mylę :) poza tym to tylko moje zdanie Serdecznie pozdrawiam Natalia -
coraz bliżej coraz dalej
natalia odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie, że ja nierozumiem tego coraz bliżej, dalej tylko mówię, że czasem ciężko to pojąć w różnych sytuacjach i było to tak ot powiedziane :) przepraszam jeśli zrozumiałeś to opatrznie :) bo ja jak najbardziej odczytuję tu dobrze te słowa :) Pozdrawiam Natalia -
coraz bliżej coraz dalej
natalia odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
opowiedziałam sobie tym wierszem pewną starą prawdę, być może mylnie odnalazłam intepretację, ale w niej najlepiej odczytuję ten wiersz :) no i tym samym cały wiersz wydaje mi się świetny, mimo, że jeśliśmy wyszli poszli troszkę się plącze, ale od tego mamy język by go gimnastykować :) bliżej i dalej, nawet to muszę powiedzieć w niektórych sytuacjach ciężko zrozumieć Serdecznie pozdrawiam Natalia -
taaak! wieje okropnie i to chyba wszędzie, siotra właśnie ze szkoły przyszła i potwierdziła mało przyzwoitym acz dobitnym słowem, że mało przyjemnie :) a angielski? no cóż... nie namawiam do złego, ale o zdrowie dbać należy :) ............ Mario miałaś rację! przepraszam za te swe myśli nieposkromione :) dzięki za pomoc pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 03-03-2004 14:11.[/sub]
-
Dziady - mój pokoleniowy program.
natalia odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja się podpisuję pod tym! sama nie piję i być może jestem przez to jednostronna, ale za to stoję po dobrej stronie :) szczerze to częściowo czytało mi się ciężo niczym sławetne dziady, być może przez nazbyt częste użycie tego słowa,( albo po prostu przez nastrój mocno pesymistyczny), jednak dalej bardzo mi sie podoba :) no i taki śliczny apel! moralizatorskie wiersze wychodzą Ci naprawdę nieźle, a do łatwych nie należą, więc gratuluję i czekam na kolejne :) - noo niekoniecznie moralizatorskie Serdecznie pozdrawiam Natalia -
Mario nie wiem wydaje mi się, że dobrze napisałam te nieposkromnione Sewek :) i jak tu się do Ciebie nie uśmiechnąć? słuchaj te burzowosine to kolor, przynajmniej taki chciałam uzyskać, jak wcześniej wspomniałam. Co do mentorstwa to akurat wydawało mi się, że jest dokładnie odwrotnie :) cieszę się bardzo, że ten wiersz Ci się podoba. Dzięki Tadziu za odwiedziny :) Serdecznie wszystkich pozdrawiam, niestety z zasypanego śniegiem ! Gdańska...a przecież już marzec...trzeba jakiś ruch wzywający wiosnę wszcząć bo coś się ociąga panna :) Natalia
-
no a kiedy kolor tęczówki zbliżony jest burzowemu niebu? do tego z wplątanymi sinościami? :) śliczne dzięki za komentarz i serdecznie pozdrawiam Natalia
-
burzowosine tęczówki niemal zakryte czarną ufnością z ciekawości łapią co niewidoczne jak chusteczka atrament chłoną każdy ruch i obraz zdobyty urywanymi chwilami nieświadomości zapuszczając się w zagajnik nieposkromionych myśli nakrywają się powiekami w jednej chwili a Ty? już śpisz i śnisz Dobrej nocy wszystkim :) [sub]Tekst był edytowany przez natalia dnia 03-03-2004 14:09.[/sub]
-
Szczęśliwy, mimo wszystko.
natalia odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie no w pewnością nie zawiedzie :) a tak na marginesie to sobie przypomniałam, że to rozbice tulipanów na tulenie to sama ostatnio go użyłam jak się wygłupiałam z siostrą :) mama zaczęła przewracać oczami i pytać ( po raz setny, w tym tygodniu :) czy jesteśmy normalne. Bo ja mówię "Oj już nie przesadzaj...tulipanów" i wtedy wpadłam na tulenie..panów :) no, ale u Ciebie to brzmi sympatyczniej :) wiosennie już pozdrawiam mimo...(chciałam napisać zachmurzenia, ale co za róznica skoro noc :)... mimo ostatnio jakiegoś białego nalotu na krzakach przed domem, mam nadzieję, że marcowe słońce je rozgrzeje, stopi i zmusi roślinki do rośnięcia, wtedy będzie na świecie o wiele weselej :) Pozdrawiam Natalia -
Tryptyk Marionetki (cz.1)
natalia odpowiedział(a) na Weronika Helena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsza i ostatnia strofa baaardzo :), ale już środkowa jakoś nie... może przez to, że nie wysiały mi się te klucze a wypadły ciężkie, mosiężne z rąk i rozsypały w hukiem?...a było tak cicho... no i rozpylanie zarazy mało takie...przyjemne. reszta przypadła mi bardzo do gustu :) Serdecznie pozdrawiam Natalia -
jak dla mnie ten fragment: Szum w klepsydrze spada piaskiem Szeptem kochaj a nie wrzaskiem Szeptem mów miłości słowa Szeptem staraj się całować Siądź wygodnie słuchaj ciszy Może serca głos usłyszysz A opowie ci o sobie Gdzie masz dojść A gdzie masz dobiec Dokąd kroki swe skierować I jak żyć by nie żałować Powie szeptem W głos nie umie Twoją rolą znaleźć w tłumie jest świetny, tzn mi czytało się go bardzo dobrze i pozytywnie go odbieram :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
-
przeczytałam jednym tchem, nie wiem czego to zasługa....z pewnością maczał a tym palce autor :) w każdym razie... podoba mi się...a czemu to nie powiem, mam nadzieję, że mogę? Serdecznie pozdrawiam Natalia
-
akty w pełnej kulturze słowa dotychczas nie znane głos z zawartością czegoś prostota i niebanalność czerń, biel oplatające smukłość męskiego piękna samotność z wplątaną wolnością fascynująco podnieca... tyle zrozumiałam. ja nie wiem, ale powtarzanie cięgle słowa podnieca jakby w złą stronę kieruje me uczucia, czytając wiersz nie odnalazłam nic z tytułowej fascynacji! a należałoby to jak najbardziej podkreślić, uwidocznić. Czekam na kolejne wiersze :) które mam nadzieję lepiej do mnie trafią Serdecznie pozdawiam Natalia
-
Tęczowi uciekinierzy
natalia odpowiedział(a) na Coolt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
och jak tu barwnie :) no ślicznie! coraz bardziej czuję wiosnę :) ....szkoda, że dziś mi pewien krogulec te urocze ogródkowe, pierzaste brązy rozpędził na cztery wiatry, ale pewnie jutro wrócą :) jak tęczowi uciekinierzy niezwykle plastyczny wierszyk, baardzo przyjemny w odbiorze :) Serdecznie pozdrawiam Natalia -
Za winy nasze...
natalia odpowiedział(a) na Patryk Bednarczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tytuł tak odpychający, że właściwie nie wiem czemu weszłam, następnym razem radzę lepiej go przemyśleć co do wiersza to zupełne zaskoczenie i to pozytywne :) nie w całości niestety, ale coś tu jest, ostatnia zwrotka najmniej mi się podoba (jakoś źle się czyta), natomiast początek osobiście uważam za bardzo interesujący. Serdecznie pozdrawiam Natalia -
no parę opinii przeczytałam, ale nie wszystkie bo spodziewałam się podobnych do przyszłej mojej a tu jakieś marudzenia! więc teraz ja... może i taka ma wada, że lubię proste wiersze (choć nie tylko) ale ten wiersz jest uroczy! Ja go czytałam i z każdym kolejnym wersem się rozklejałam coraz bardziej, Coolcie napisałeś o miłości nie w sposób banalny a piękny! przy takiej kołysance to chyba każda kobieta chciałaby zasypiać. to "ani mru mru" wyszło zabawnie ale dla mnie przez skojarzenie z kabaretem, który uwielbiam :) ech.....śliczne te optymistyczne pocałunki, falująca snem kołdra... zabieram sobie na dobranoc :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
-
dwaj panowie nie licząc rzeźby
natalia odpowiedział(a) na Witold_Adam_Rosołowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostatnie dwa wersy najbardziej mi się podobają, resztę czyta się bardzo płynnie, znów wielki plus za rytmikę :) troszkę smutny ten wierszyk się z początku wydawał, ale potem jakby pocieszenie się znalazło, co niewątpliwie jest tu pozytywne :) zdecydowanie najlepsza ostatnia strofa - już ją lubię choć znam zaledwie chwilę :) ( literówki : pęku, iść, rzeźbiarz, życia, myśl - tak drobne, że nie przeszkadzające w odbiorze :) ) Serdecznie pozdrawiam Natalia -
Szczęśliwy, mimo wszystko.
natalia odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cóż na pozytywnie energetyzujący tekst :) mimo wszystko.. naprawdę miło słyszeć (czytać), że są jeszcze ludzie z takim podejściem do życia a wiosna to mam nadzieję nikogo nie zawiedzie i niedługo zjawi się w pełnej krasie zarażając wszystkich optymizmem i uśmiechem :) Serdecznie pozdrawiam Natalia -
trzylistna koniczynka
natalia odpowiedział(a) na natalia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widzisz Drogi Coolcie :) bo mi w tej pierwszej zwrotce to chodziło o to iż ponieważ nastał świt, w ziemię zaczęła już wsiąkać rosa to przebudzona koniczynka zaczęła uśmiechać się do zaspanego słońca....nie miałam pojęcia jak to zaznaczyć ze to o nią chodzi ze się uśmiecha, no ale tytuł powinien naprowadzać iż o niej będzie mowa :) , stąd i owo "więc" "Jeśli iść dalej interpretacją Thomasa: ideał nie ginie, ideał ewoluuje. W końcu zdajemy sobie sprawę,że realność jest jedną z najważniejszych cech ukochanej :P" :) mam nadzieję, że tak właśnie jest. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za uwagi Natalia