Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

natalia

Użytkownicy
  • Postów

    2 503
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez natalia

  1. Bezecie przyjemny ten miks, nie powiem, cóż chwilę się nad nim zastanowię i być może coś zmienię u siebie :) Patrycjo cieszę się, że pozytywy do Ciebie przemówiły :) Gorąco wszystkich pozdrawiam Natalia
  2. cieszę się Freney, że znalazło się coś dla Ciebie :) Coolcie mech ma listki, takie malutkie, chociażby nasz mech płonnik, oto fragment opisu budowy tegoż mchu: "Mech płonnik jest rośliną przystosowaną do warunków lądowych. Przystosowanie to obserwujemy w budowie morfologicznej i anatomicznej. Ciało płonnika zróżnicowane jest na łodyżkę, ryzoidy i listki. Listki, płaskie i bardzo gęsto osadzone, znacznie zwiększają powierzchnię asymilacyjną rośliny, częściowy zaś brak na nich skórki warunkuje pobieranie wody bezpośrednio z opadów. O takich liściach mówimy, że maja dużą higrosko-pijność." ze strony http://www.sciagawa.pl/a/1210.html aż tak to ja na fakultecie z biologii nie spałam :) dziekuję za zainteresowanie i wnikliwość, przyjemnego spacerowania Serdecznie pozdrawiam Natalia
  3. wgapiona w chmury :) świetny fragment, ale jest tu ich wiele bardzo podoba mi się to, co ujrzałam czytając ROZdeptuję lustro odbicie ROZpada się ROZpryski = a to celowo? mocno nie razi, ale wybija się z pewnością czuć ten wiersz, a to lubię, jak wiersz ma duszę Serdecznie pozdrawiam Natalia
  4. jeśli uważasz, że zgrzyt nie szkodzi, to ok :) co do polisyndetonu to powiedzmy, że w takim razie to "i" ujdzie apel jasnogórski mówisz, no dobrze hmmm, ale to nie zmienia faktu, że do mnie tekst nijak nie trafia serdecznie pozdrawiam Natalia
  5. mglisty las sosen spowiły blade promienie wstydliwie trącając szyszki głęboko-zielony mech spija lśniącą rosę wszystkimi listkami skrywane nieśmiałki pod barwnymi kapeluszami wysuwają głowy zza traw a my rozczuleni spacerując pod rękę wspominamy radosne chwile sprzed lat
  6. jako że i im – niespieszno = nie wiedziałam co mi tu nie gra i doszłam do wniosku, że to "i" jeśli już ma być to proponuję zmianę na "jako że i niespieszno im", zbitka "i im" chyba nie jest tu najlepsza "Kargante porzuca więc obłożony znaczeniami stosunek i ni to istniejący wyłom poznawczy (...) – i obserwuje" tu też mi zgrzyta, skoro mamy zwrot "i ni to" to dlaczego potem znów "i"? powinno być chyba "i ni to istniejący wyłom poznawczy (...), obserwuje" jeśli można to proszę tłumaczenie łaciny w tekście, nie każdy ją zna
  7. dlaczego tak drastycznie? wiesz ile tu moich beznadziei leży i się kurzy? może kiedyś znajdą swój czas na odkopanie i dopracowanie, lub ktoś uzna je za bezcen. Asher, Ty się tak nie kieruj moją opinią, reszta może uznać to za wybitne dzieło :)
  8. czekam na dalszy rozwój wpadków
  9. przepraszam, to pański wiersz, chciałam tylko zwrócić uwagę, że to słowo myli i, jak widać, powoduje sprzeczność w interpretacji. Serdecznie pozdrawiam Natalia
  10. nie nie nie mnie takie tłumaczenie nieprzekonuje, proszę w takim razie wykreśli słowo "wilgotny" i będzie dobrze. Bo będzie gołąb, który przysiadł by osuszyć skrzydło, będzie jasne, że skoro osuszyć to miał je mokre - wilgotne, tak?
  11. nie no, Pan raczy sobie żartować a niby jaka część gołębia jest sucha w stwierdzeniu cytuję:"wilgotny gołąb przysiadł"? Jeśli nie chciał Pan by chodziło o całego gołębia a tylko o to jego skrzydło, to trzeba było napisać "gołąb z mokrym skrzydłem"! czy też wilgotnym. również pozdrawiam
  12. no przepraszam bardzo, jak to skąd te przypuszczenia? chyba w wierszu jest napisane, że wilgotny ten gołąb był, czy nie?
  13. by osuszyć skrzydło to brzmi tu jakoś tak... no nie wiem, gołąb cały wilgotny siada na parapecie i suszy "jedno" skrzydło? może dwa chociaż? w liczbie mnogiej będą brzmieć zdecydowanie naturalniej i przyjemniej :) dopisanie na końcu "człowieka" jest jakby niepotrzebnym dopowiedzeniem, podpowiedzią dla czytelnika, jak gdyby autor wątpił w to, czy czytelnik sam do tego dojdzie... myślę, że obawa przesadzona. Serdecznie pozdrawiam Natalia
  14. dłon = ń ............. taki piękny wiersz pod tak nudnym tytułem! toż to niemal skandal.. bardzo mi gra (w duszy), dobrze dobrane słownictwo, brak zbędnych słów, płynność tekstu... itd :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  15. chcesz wszystkich zabić?! tylko spróbuj... czekam :)
  16. Wczoraj telewizorze = chyba w telewizorze ...... a to chyba zaczerpnięte z kabaretowego skeczu Konia Polskiego, coo? :) "- Marian! To Ty mnie kochasz, czy Ty mnie nie kochasz no?! A wczoraj to puścili taki ładny bloczek reklamowy, wiesz?..." W każdym razie całkiem zgrabnie wyszło, szkoda tylko, że się mu z tego wszystkiego zmarło... Serdecznie pozdrawiam Natalia
  17. ruszyła schodkami w górę = na górę Trzeba było jedną ręką trzyma dechę= trzymać :) nie wszyscy ludzi zajmujący się finansami = ludzie mówiąca z wyrzutem, że w wcale = w chyba zbędne? .................. no no... zaczyna się robić coraz ciekawiej, bardzo podoba mi się to, że poznajemy znajomych Podstawionego i ludzi z którymi ma kontakt w bardzo naturalny sposób. Świetnie się czytało :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  18. jak dla mnie wiersz mógłby się zaczynać od słów "zaczarowane rabatki" reszta bardzo mi się podoba, mnóstwo pięknych szczególików tylko ostatnie wersy nielogicznie - jak dla mnie- podzielone, ja bym dała np tak .... Poutykane w kokonach z pragnień Po trzykroć więcej niż chcemy Przed nami dalekie morze A za horyzontem Nowy czarodziejski ogród ..... Serdecznie pozdrawiam Natalia
  19. skoro już piszesz w określonym stylu proponuję: nie "że pewnego dnia " a "że dnia pewnego" hmm przyjemne, klimatyczne zakończenie piękne, wcześniej trochę powtórzeń z pewnością interesujący Serdecznie pozdrawiam Natalia
  20. hmm, momentami nudzące, pewnie przez język i sposób opowiadania "świadka", smutne zakończenie, tragikomiczne w pewnym momencie, przy zabijaniu się w bójce tych pijaków uznałam, że to lekka przesada, już sama śmierć pary młodej była wystarczającą tragedią... Nie wiem, jak dla mnie chciałeś pokazać farsę "tradycyjnego" polskiego wesela, ośmieszyłeś je, ukazałeś prymitywizm, ale zakończenie, jak w kiepskim filmie wyszło. Ale to tylko moje zdanie i patrzenie na ten tekst :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  21. ludzi, którzy tak o sobie mówi = którzy tak o sobie mówią Jeśli nawet żył kiedyś, gdzieś taki król, to co z tego, skoro nikt nigdy o nim nie słyszał.= proponuję na koniec pytajnik :) skazany, na samotność = zbędny przecinek wiedział czy jest chłopem czy robotnikiem = a tu by się przydały przed "czy" wydaje mi się... bał się tych wszystkich bab, jako o nich mówił po cichu = tu nierozumiem... on mówił cicho według nich? Czy jak o nich mówił, to szeptem? -Tak Eryku, dlaczego twój pies nazywa się Wala? = tu chyba dwa głosy się połączyły ............ hmm, interesuące :) trochę dziwne, że kobieta po czterech latach od porodu ma mleko...nie uważasz? Możesz zostawić, że przykładała go do piersi, ale mleko radzę wykreślić. trochę Gombrowiczem mi to pachnie... nie wiem, czy zamierzenie czekam na ciąg dalszy bo może być ciekawie :) Serdecznie pozdraiwam Natalia
  22. łeb marzeń... dlaczego tak nieładnie? nie wystarczyło wiadro pomyj? Twoich Twego zbędne jeśli później piszesz "połknij" podwójne przeczenie w ostatnich wersach nastręcza problemów i czystym odbiorze, przynajmniej mnie :) ogolnie wierszyk ciekawy, ale potrafisz lepiej Serdecznie pozdrawiam Natalia
  23. za wielki tytuł, jak na tę miniaturkę wydaje mi się,.... to jedno zdanie jest ładne, ale nie do końca podoba mi się jego forma, lekkie zamieszanie w nim jest, chodzi w sumie o marzenia pękające na miliony łez rozpaczy, troszkę to zawile w tych wersach kryjesz, myślę, że możnaby czytelniej... czekam na ciekawsze wiersze :) Serdecznie pozdrawiam Natalia
  24. a ja na nie mogę? :) jakoś mnie nie bierze ten tekst czekam na kolejne Serdecznie pozdrawiam Natalia
  25. hm, pojawił się szron i? co z tym fantem? jakoś brak mi punktu zaczepnego, zapomnę o tym obrazku, bo nie w nim nic nie zatrzymało szkoda aha i niepotrzebnie rozdzielenie chyba "biały" od "syna zimy" mogłoby to być w jednym wersie Serdecznie pozdrawiam Natalia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...