
Oscar Dziki
Użytkownicy-
Postów
2 001 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Oscar Dziki
-
hebel, nie-pieski
-
Ciekawa strona z wierszami.
Oscar Dziki odpowiedział(a) na jolaosz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Myślę, że spamerzy to kmiotki i wrzody na tyłku. To właśnie myślę. -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mam prozofobię przez to forum. jeśli napisze opowiadanie, to będzie ono dobre, ale to potrwa:) Asimov to samo goodie;) -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
znane mi polonistki nie lubily sie z mydlem. moze jakas trauma? poza tym na tych studiach takie pranie mozgow... -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szanowny kolego, jesteś w poważnym błędzie, jeśli chodzi o logike; zbiór otwarty jest zbiorem? chyba jest i zawiera wszytkie zbiory? no wlasnie, trudno, aby zawieral sam siebie. ale nie jestem pewien. O jaka ciekawa dyskusja! W sam raz dla matematyka! Nie istnieje zbiór wszystkich zbiorów. Wszysko opiera się na twierdzeniu Cantora zbiór wszystkich podzbiorów dowolnego zbioru Z jest liczniejszy niż sam zbiór Z Załóżmy, że istnieje zbiór wszystkich zbiorów. Ów zbiór wszystkich zbiorów jest najliczniejszy, gdyż zawiera wszystkie zbiory. Zgodnie jednak z twierdzeniem Cantora liczniejszy od zbioru wszystkich zbiorów jest zbiór wszystkich podzbiorów zbioru wszystkich zbiorów. Otrzymujemy zatem antynomię; zbiór wszystkich zbiorów jest najliczniejszy i jednocześnie nie jest najliczniejszy. Sprzeczność. Oto dowód nie wprost. Uczyłem się tego do obrony :) ...aha i jeszcze jedno, względem mojego wcześniejszego komentarza, podkreślałem, iż jest to dygresja zatem o żadnym przechytrzeniu mowy być nie może :). W wierszu nie znalazłem żadnych sprzeczności, jeśli dobrze zrozumiałem Twój komentarz. JaM pozdrawiam JaM'ie -
jesli chodzi o mechanizmy forum, to ja również nie rozumiem skad ten zastój? dlaczego przy kazdym linku nie mam opcji: wysylania wiadomosci zaproszenia na czat (ktorego nie ma) zobaczenia maila tej osoby, czemu jest niewiele działów te i wiele innych bolączek, możnaby zaspokoic "kilkoma" linijkami kodu, ale najwyraźniej administratorzy mają jakąś niechęć do zmian, do wkładania (niewielkiej - wyjaśnijmy sobie) pracy w to forum.
-
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Istnieje, to zbiór otwarty. Szanowny kolego, jesteś w poważnym błędzie, jeśli chodzi o logike; zbiór otwarty jest zbiorem? chyba jest i zawiera wszytkie zbiory? no wlasnie, trudno, aby zawieral sam siebie. ale nie jestem pewien. -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Co dokładnie parafrazuję? Ciekawe twierdzenie:) -
dam dam dam dam dam da dam dam ta ta ta da da... - tak w moim zapisie wyglada melodyjka muppetow:D
-
I Ty jedna biedna miedzy nimi??
-
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzie wuszka - ach! dziękuję Stefan Rewiński - pękał też w trakcie pisania, zatem remis:) deli s - przyznaję, że w środku przydałby się lifting. koniec jest skończonym końcem. taka myśl mi się myśli, ale nie po polsku Jacek Mucha - nie, zbiór wszystkich zbiorów nie istnieje, ale wszystkie zbiory mają miejsce i tylko tyle jest w wierszu:) miejsce jest zakresem zbiorów. przechytrzony:) M. Krzywak - oczywiście, "w temperaturze". słowo, że to literówka (wszędzie indziej są znaki diakrytyczne:)) Dziękuję wszystkim za odwiedziny pozdrawiam. -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz jest kontynuacją: http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=31835 i jeśli ktoś odnalazł jakąś perwersyjną przyjemność w jego lekturze, to polecam zapoznanie się z częścią pierwszą, gdyż jest jej przekształceniem i właściwie stanowią intergalną całość. -
Szczególna teoria akcydentalności
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Wydarzeniom nie było nie ma nigdy nie będzie końca" - wypluł z siebie zrezygnowany ołówek kiedy w palcach wywróciłem jego świat do dołu słońcami ja - ostateczne bóstwo artykułów piśmienniczych - zezwalam na nieutemperowaną rozciągłość kształtu - zezwalam na spokój kiedy światło w temperaturze pokojowej rozwija relatywnie niebezpieczne prędkości i obrazy - zezwalam na dobrze poukładany grafit i kryształ który wytrącony z zasady wytrąca światło z równowagi i toru Ale muszę przyznać (chyba tylko sam przed nie-sobą) że to wszystko nie miałoby miejsca gdyby miejsce nie zawierało wszystkiego jest jak jest nietknięte albo wcale -
Jaś to jest ta ładniejsza, łagodniejsza połowa. Ja jestem arogancki, niemiły, szczery i powszechnie nielubiany:). 17? dobry wiek. Ale poczekajmy jeszcze kilka miesięcy aż stuknie rok komety.
-
A, przepraszam Maciej się postarał.
-
Dlaczego wszyscy mnie podejrzewaja o złe intencje?:) Z chęcią opowiedziałbym swoją bajkę, ale jest nudna i bez morału.
-
czyli nikt nie ma dla mnie fascynyującej historii swojego życia? chyba nakrece film o sobie:)
-
Jestem wziętym reżyserem i producentem. Dysponuję środkami aby nakręcić pełnometrażowy film. Dlaczego ten film ma być właśnie o Tobie? Kto powinien Ciebie zagrać? I czy powinniśmy głównego bohatera na koniec uśmiercić? W jaki sposób?
-
ja nie wiem jak mloda jestes.
-
No, jeśli jesteś, to wystarczy wybrać PUB, ławke w parku, motel, albo muzeum sztuki. A ja i mój Jaś się zjawimy:).
-
ja oferuje pomoc. tylko rusz sie do lodzi:)
-
Link z tym z tym postem dostałem od jasia i najpierw myślalem, ze to wiersz:) Już chciałe Kotkowi napisać dobrą recenzję:). Ja chciałbym dostać zawału na mojej kobiecie i umrzeć w ten sposób. 1. to byłaby piękna śmierć 2. może nabawiłaby się traumy i wiecej z nikim nie spółkowała:) popytajcie sie dziadków czy jeszcze robią bara-bara?? a jesli chodzi o temat prawiczków... no niech ktoś jasiowi pomoże:)
-
nie jest nam daleko
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Patryku, "obrzędy" są nietrafione. Denaturat jest pity bezceremonialnie:). Poza tym jest b. dobrze. Nie jesteś warsztatowcem. Nie ma u Ciebie nigdy popisów, ale tez z rzadka trafiam zgrzyty. Twoje wiersze to taki kumpel, z którym warto pójść na piwo, bo zawsze ma dla mnie jakąś anegdotę. Zdecydowanie lubię Cię czytać. Pozdrawiam -
ale zjebales koncowke!! dziwne, ze wtedy Ci nie powiedzialem
-
Mój pierwszy wiersz w zasadzie nie był wierszem, tylko prozą poetycką. Był gówniany. Całkiem gówniany. Mam go głęboko w... szafie, leży ukryty w czerwonej teczce. Jakość tego tekstu jest zatrważająca. Miałem jakieś 13-12 lat, zero poszanowania dla słowa. Pisałem w tym "stylu" około roku. Później zrobiłem sobie przerwę, aby po kilku miesiącach dostać totalnego hopla na punkcie liryki. Bardzo dużo jej czytałem i analizowałem. Przypuszczam, że jestem jedną z niewielu osób na forum, które najpierw czytały, czytały, czytały, aby dopiero później, kiedy uznały, że mają już jakiś smak, mogący je powstrzymać przed spotworzeniem czegoś niewybaczalnego zaczęły pisać Z mojej nowej fali nie pamiętam co było pierwsze. Zupełnie nie pamiętam.