-
Postów
4 920 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Espena_Sway
-
sens jest, oczywiście :-). pytanie tylko, czy w ogóle przeczytasz tę odpowiedź, bo słyszałem, że robisz sobie przerwę. do kiedyś pozdrawiam, Kaspar :-). Kasparku, czasami wpadam na chwilę, tak tylko przeglądnąć, ale ogólnie to jestem na urlopie. by the way, trzeba będzie coś wykombinować serdecznie
-
Jak stałam się dziwką
Espena_Sway odpowiedział(a) na Oxymoron utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
nie zgadzam się z tym. nie czuję się dziwką, nie jestem nią -
hmm, więc mam takie skromne pytanie, dla wszystkich /a szczególnie poetów/ odwiedzających ten tekst, czy jest sens przerabiania tego na wiersz? Espena Sway :)
-
Olesiu, popieram. ja też sobie robię dłuższą przerwę.
-
Jestem twoim pasażerem cz. III
Espena_Sway odpowiedział(a) na Sanestis_Hombre utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Braciszku, nareszcie się doczekałam kontynuacji :). szczerze mówiąc, to spodziewałam się podobnego rozwoju akcji. pojechałeś ostro, miejscami robi mi się niedobrze, z powodu tej brutalności. czekam na następną część, choć już czuję, że Robercik machnie niezłą masakrę z tymi policjantami. serdeczności Espena Sway :) -
Kasparku, muszę wszystko przemyśleć. zastanawiam się, dlaczego akurat ten wiersz tak bardzo lubisz, to nie jest mój najlepszy. prawda, że cholernie osobisty, ale mam nadzieję, że już takich wierszy nie będę pisać /w sensie, że nikt mnie swoim postępowaniem do tego nie zmusi/. co do wierszy, nie stylizuję na nikogo. to, że czasami się czymś inspiruję, nic nie znaczy. serdeczności, do kiedyś Karspena :) Nie mówię, że tylko ten, i szczerze Ci życzę, by okoliczności nigdy nie skłoniły Cię już do pisania takich smutnych wspomnieniówek. Podobają mi się choćby reedycje, szczególnie "Hey God" i "If I was your mother". Lubię "Alergię". Po prostu lubię te wiersze, które pisałaś kiedyś. I ta proza mi je przypomniała. Natomiast Twoja aktualna twórczość poetycka... no, cóż... nie przekonuje mnie... to nie jest krytyka. to tylko zauważenie, że potrafisz naprawdę świetnie pisać :). serdecznie pozdrawiam :-), Kaspar. rozumiem Kasparku, może kiedyś z tego stworzę wiersz. zobaczymy narazie
-
Kasparku, muszę wszystko przemyśleć. zastanawiam się, dlaczego akurat ten wiersz tak bardzo lubisz, to nie jest mój najlepszy. prawda, że cholernie osobisty, ale mam nadzieję, że już takich wierszy nie będę pisać /w sensie, że nikt mnie swoim postępowaniem do tego nie zmusi/. co do wierszy, nie stylizuję na nikogo. to, że czasami się czymś inspiruję, nic nie znaczy. serdeczności, do kiedyś Karspena :)
-
Vita Symphony: Adagio Wieczór
Espena_Sway odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bartoszku, widzę, że wena uciekła z R. do Dz. - teraz Tobie dopisuje. cieszę się, że mogłam przeczytać tak wzruszający wiersz. zero mojego czepialstwa, tylko Ulubione City serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nic nie szkodzi. narazie się pożegnamy serdeczności Karspena :) -
to unoszenienie się miało być symbolem spania, snu. serdecznie Espena Sway :)
-
Jurku, planowałam to przerobić na poezję, ale w obecnej sytuacji to wszystko wydaje się nie mieć sensu serdeczności Espena Sway :)
-
Braciszku, chyba ze mnie nie będzie pisarki, a poetki też nie wiadomo :] syndrom przerostu ambicji nad talentem, zdarza się ;) serdeczności nigdy tak nie mów, praca praca i jeszcze raz praca, czytaj, obserwuj ludzi, pisz, tylko nie od czapy, nie cokolwiek, czasem trzeba pokombinowac, ubrac w formę, szukac swego stylu (tzw pisanie pod ulubionego pisarza) , pomęczyć się nad konstrukcją, czerpać z oklepanych wzorców, sięgać po klasyczne motywy, trzeba stać się pisarzem, Bukowski w listonoszu ma receptę:, Chinaski tłumaczy koledze z pracy: wynajmij pokoik, trochę papieru, i ołówków, i szlufuj talent..." bo talent to coś co sie wmawia małym dzieciom, że je mają, a w rzeczywistości, to niespełnione ambicje rodziców - TALENT... praca praca i jeszcze raz praca, dobra, rozpisalem się... co do tekstu, Sanestis ma rację, nie jest najlepszych lotów...spróbuj, powiedzieć to wszystko, poprzez konkretną sytuację, jednowątkową historyjkę, moze byc nawet pierwszoosobowo, ale niech cos się dzieje, albo chociaż niech to unoszesie się kilka razy w tygodniu, bedzie przyczyną czegoś, następstwem jakiejś tragedi, bo przecież to smutna opowieść, o tym ze nie może zapomnieć, będzie.? Taka moja rada, nie wiem czy słuszna, bo nie czuję tego , co stworzyłaś, ale wydaje mi się , że nie jest najciekawiej. POzdrawiam P.R Piotrze, dzięki za wykład :) narazie robię miesięczną przerwę od pisania, zobaczymy co dalej serdecznie Espena Sway :)
-
ja wysyłałam, po podobno musi być zaznaczone w regulaminie, że w internecie też niepublikowane
-
Jurku, dzięki za pocieszenie. pierwotnie planowałam ten tekst przerobić na poezję, ale w tej sytuacji nie wiem. serdeczności
-
Braciszku, chyba ze mnie nie będzie pisarki, a poetki też nie wiadomo :] syndrom przerostu ambicji nad talentem, zdarza się ;) serdeczności
-
Duże okno. Na zewnątrz ulica wysmarowana śladami pijaków i sąsiadów. Zastanawiam się, co by powiedział asfalt, gdyby potrafił mówić. Pewnie, że nie lubi upałów, grubych ludzi. A może tylko i wyłącznie upałów, ludzie zazwyczaj nie są aż tak denerwujący. Choć czasami miękną. Kobiety, na melodramatach z łzawą puentą. Mężczyźni również, po stosunku. Najwyraźniej nie obędzie się bez gorąca, świat został skonstruowany pod jakimś kloszem. Unoszę się. Zazwyczaj parę razy w tygodniu, czasami częściej. Tak po prostu wchodzę w inny wymiar. Kiedy nadchodzi ciemność, powoli odlatuję i wszystko staje się utopią. Krajobrazy płyną, jak farbki akwarelowe, by się w końcu całkowicie rozrzedzić. Potrzebuję kilku minut, by pokonać granicę. A może już ją przekroczyłam? Tego nie wiem. Znowu upadam - łóżko stoi zbyt blisko. Chwila otępienia i powracam do siebie. Następnie zaczynam odczuwać obolałe ciało. Ręka machinalnie wędruje na amen. Właściwie, to powinnam być wypoczęta, ale nie jestem. Tak się złożyło. Prześcieradło leży prostopadle do ściany, a ja równolegle rozpamiętuję ciebie . Początek wizji, w której zostaję. Jeszcze jakiś czas. Umieram jednostajnie. Dłużej czy krócej, to bez większego znaczenia. Codziennie. Przebłyskuje drugi świat, któremu nadaję kolor, najgorszy z możliwych. Szary. Potrzebuje wsparcia, wymieszania z mocniejszym akcentem, więc zastanawiam się nad czerwienią. Większość osób mylnie kojarzy ją z miłością, a przecież to kolor ambicji. Czasami chorej ambicji. Duże okno. Droga jest długa, zatem urywam ją. W połowie.
-
minaturowo, ale daje pole do myślenia. na tak, serdeczności Espena Sway :)
-
Do przodu Poolsko Ooo!
Espena_Sway odpowiedział(a) na ulinda monteso utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
mnie się podoba, historia jak z życia wzięta. chętnie przeczytałabym następną część :) mam nadzieję, że powstanie serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo, cieszę się, że komuś się podoba. z pewnością będą zmiany, narazie robię przerwę, zobaczymy jaki scenariusz napisze życie serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jacku, dziękuję za pozytywa. póki co przerwa, poświęcę ją na doskonalenie rysunku i malarstwa :) serdecznie Espena Sway :* -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz rację Michał, robię przerwę miesiąc, może dłużej. mam nadzieję, że jeszcze wrócę do pisania serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
heh, tnx serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widać, że mnie przeceniasz ;). wiersz nie jest pierwszej nowości i był już poprawiany. dzięki za wyczerpujący komentarz, przemyślę standardowo, być może wprowadzę kiedyś w życie. narazie chyba zrobię sobie małą przerwę w pisaniu, pewnie dobrze mi zrobi serdeczności Espena Sway :) -
Meteopatia
Espena_Sway odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jaśku, ja wcale nie jestem zdenerwowana, rozumiem - każdemu podoba się coś innego tajające, w sensie topiące się