Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Espena_Sway

Użytkownicy
  • Postów

    4 920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Espena_Sway

  1. Jaśkoo, odwaliłeś dobrą robotę. wiersz nasunął mi wiele osobistych skojarzeń, a jedno szczególnie :D zardzewiały mechanizm przychodzi facet do lekarza i pyta się, dlaczego jego dziecko jest rude, choć on i żona mają brązowe włosy. - no więc, muszę z panem porozmawiać, jak mężczyzna z mężczyzną. - mówi lekarz. jak często się pan z żoną kocha? - raz w tygodniu. - ale proszę pana, czy aby napewno? pytam pana jak człowiek człowieka. - no to gdzieś raz na miesiąc. - przyjacielu, porozmawiajmy jak lekarz z pacjentem - hmm, szczerze mówiąc, to raz na pół roku. - ja już wiem, skąd rude dziecko! toż pana narzędzie zardzewiało! pozdrawiam żarcikiem Espena :)
  2. hmm, można się zgodzić z peelem, interesująco, prosto i na temat. jestem na tak. serdecznosci Espena Sway :)
  3. ostatnio lubię eksperymenty, ten Scepticu uważam za przyzwoity. serdeczności Espena :)
  4. szkoda, że ciężko. starałam się, widać, że jeszcze mnie czeka dużo pracy, ale dzięki za krytykę. serdeczności Espena :)
  5. hehe, więc się cieszę, że zapadła. a czy zabawna, zależy jak kto odczytał :P - możliwości do interpretacji kilka
  6. każdy na początku ma z tym problemy [no może nie każdy, ale ja też tak miałam :P]. może "Życzenie" tytuł, albo "Na skraju kontynentu"? tak na szybko wymyśliłam :P
  7. cieszę się Cassielu, że tak uważasz. ten wiersz, to [obok "poradnika" i "instrukcji obsługi"] jeden z kilku eksperymentów - czasami trzeba spróbować czegoś innego. serdeczności Espena :)
  8. Jaśkoo, rozumiem Twoje sformułowanie Espenowo fajny :P. jeśli chodzi o kursywę, to fragment karty gwarancyjnej Nokii, żeby nie było ;). serdeczności Espena :)
  9. Kasparku, widzę, że prozowata forma pełną gębą :). jeśli chodzi o sam tekst, nie mam większych zastrzeżeń, spodobało mi się w pierwszej zwrotce arkadowe litery czarnym długopisem - autor chyba interesuje się grafologią, dobrze też wiedzieć, że peel pisze pismem arkadowym ;) serdeczności Karspena :)
  10. ciekawa historia, ogólnie niezły wiersz Maćku :) serdeczności Espena Sway :)
  11. hmm, to nie debiut tylko już piąty wiersz :P, ale jak na początek, to nieźle. widać jakieś motywy metafizyczne, więc muszę zapamiętać nika i życzyć powodzenia :) serdeczności Espena Sway :)
  12. Witaj Judycie :) drugi wiersz, rozumiem, że zaznajamiasz się dopiero z forum. radzę na przyszłość pisać dłuższe teksty, ponieważ w krótkich łatwiej o banał. wiersz niezbyt udany, ale czekam na kolejne. serdeczności Espena Sway :)
  13. Interesujący koncept, jednak wykonanie do dopracowania. rozumiem nieudolność, ponieważ jesteś początkująca. jeśli chodzi o pierwszą zwrotkę to nie jestem japonką, czy nie widzisz----->początek nawet może być, choć zasugerowałabym bardziej konsekwentną interpunkcję. w tym miejscu bez przecinka robi się bardziej wieloznacznie nawet :P. nie będę wyznawczynią oryginalnej religii o której ty też nie masz pojęcia---->tutaj jest okej, choć zamiast religii można byŁo dać - doktryny - więcej znaczeń om om om om ale to fajne powiedziała dziewczyna po płatnym spotkaniu z guru---->w tym miejscu mi się nie podoba, to 'om om' miaŁo zapewne ośmieszyć w prosty sposób, jednak nie tędy droga. 'fajne' brzmi nijak, jeśli coś jest fajne, to jest bez wyrazu. monotonny głos polityka w radio ---->bez polityka. jw czyli wieloznaczniej jego usta wygłaszały obłudną mantrę -----bez 'jego'. trans obietnic, obietnic, obietnic ---->powtórzenie zbędne moim zdaniem. ob ob ob ob hipnoza szarego umysłu ----->tutaj nieudolnie. hipnoza szarego umysłu zalatuje grafomanią. najlepiej wyrzucić. przypadek rządzi naszym światem czyż nie? ------>podoba mi się pomysł z puentą, jednak nieco inaczej zapisać. przypadek rządzi naszym światem? ogólnie, może być. serdeczności Espena Sway :)
  14. wyczułam telepatycznie :P jeśli chodzi o jego wiersze, to mi też bym coś nowego poczytała :)
  15. czytam Twój wiersz i nieodzownie przychodzi mi na myśl poezja Jay Jay'a Kapuścińskiego. podobny styl, sposób prezentacji i jak mi się wydaje odczuwania - w moim mniemaniu jak najbardziej na tak, szczególnie: trafić z rzutu karnego przelatującego gołębia. pamiętam wyprawy zaułkami w pogoni za największym pająkiem. nazywałem żeby łatwiej oswoić. żeby mieć potwora na własność. mój zeus z krzyżem na plecach zostawiał obiad na później. serdeczności i do ulu Espena Sway :)
  16. Frashko, artystko nie chcę takiej jesieni z wierszy malowanej temperą i nieostrzoną kredką nie chcę czytać o spadających liściach zmetaforyzowanych łzach - klimaty mi bliskie, choć jesień to chyba najlepsza olejem malowana :P serdeczności Espena Sway :)
  17. Grzesiu, zgrabny wiersz w Twoim stylu, co tu się czepiać, tylko wspomnę chwila umiera gdy ją dostrzeżemy i teraz zawsze musi nam wystarczyć klimatycznie, pesymistycznie - lubię. serdeczności Espena Sway :)
  18. Bielaczku, gdzieś już widziałam ;) a poważnie, mówię TAK, takim eksperymentom. serdeczności Łejeczka :*
  19. można i tak do tego podejść :) serdeczności Espena Sway :)
  20. rozumiem, każdy lubi co innego. serdeczności Espena Sway :)
  21. Jurku, dobrze Cię widzieć pod moim tekstem. rozumiem Twoją awersję na gwarancje, ale cieszę się, że mimo wszystko postawiłeś pozytywa. masz rację, staram się eksperymentować, szukać czegoś nowego. choć już teraz mogę powiedzieć, że najbliższa mi pozostanie forma prozowata z interpunkcją. serdeczności Espena Sway :)
  22. wstrząsnąć to nie z tych rzeczy :P dzięki za serdeczności Espena Sway :)
  23. ten tekst raczej nie jest inspiracją Siwczykiem, ponieważ napisałam go w czasie czytania innej poezji. mimo wszystko, dzięki za komentarz pod tym eksperymentem. wydaje mi się, że jest zrozumiały, mimo, iż posiada dużo przestrzeni do interpretacji. serdeczności Karspena :)
  24. tęskniłam, podobnie jak Wy. nareszcie :) pozdr. Espena Sway :)
  25. dzięki za uwagi, przydają się na przyszłość to błąd, oczywiście poprawię serdeczności Karspena :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...