Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Espena_Sway

Użytkownicy
  • Postów

    4 920
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Espena_Sway

  1. dzięki za szczery komentarz. rozumiem, to był eksperyment, zresztą nie każdy rodzaj poetyki dociera do każdego. nie mniej zapraszam ponownie zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  2. oj, cieszę się ogromnie z tego wszystkiego, nie przypuszczałam, że będzie taki wątek na forum :P chciałam podziękować w tym miejscu wszystkim, którzy tworzą to forum. zdaję sobie sprawę, że gdyby nie ono, nie pisałabym teraz tak jak piszę. specjalne, osobne podziękowania należą się dwóm osobom, a mianowicie Tomaszowi Bieli i Jay Jay'owi Kapuścińskiemu, którzy to wierzyli we mnie od początku pisania - buziaki :*
  3. Bielaczku, treść widzę dopracowana, ale mam kilka propozycji /jak zwykle ;)/ do wersyfikacji miejsca które swędzą najłatwiej wydrapywać z pamięci potem są trwałe i te mniej widoczne ślady i następne luki pełne komarów bez czystego skutku ---lepiej się patrzy na taką wersyfikację w połączeniu z całością i puenta, może inny rodzaj inny kształt tyle mojego marudzenia, zdrówka Łejeczka :*
  4. bardzo sprawnie napisane Patryku. kolejny Twój wiersz do ulubionych, do powracania zdrówka Espena Sway :)
  5. dla mnie przyjemnie i obrazowo. zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  6. IMHO pozytywnym eksperymentem. To pierwszy Twój wiersz, o którym mogę powiedzieć, że jest w moim stylu tzn. nie filozofuje ;). Pzdr, Gaspar. Kasparku, jest mi z tego powodu bardzo miło :) cieszę się, że odnajdujesz się w nim - jesteś jednym z nielicznych zdrówka i serdeczności Karspena ;)
  7. Stasiu, dzięki za odwiedziny. tak wyszło, ważne, że każdy znajdzie coś dla siebie zdrówka Espena Sway :)
  8. Eugenku, dzięki za poświęcony czas. w sumie, to jest nasza forma, ale tym razem chciałam poeksperymentować, stąd inna wersyfikacja zdrówka Espena Sway :)
  9. Michał w formie. zresztą, pisałam już w szkicowniku :) serdeczności Espena Sway :)
  10. trochę rozwleczony ten wiersz, ale broni się dedykacją i spójnością poszczególnych strof. na + zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  11. Ewanie, lubię czytać Twoje wiersze, jednak w tym coś mi nie gra. nieśmiało proponuję takie cięcia :P Mam dziwne przeczucie, że już tu byłem z tobą. Dzień mijał wzdłuż ulic, a dotyk wyzwalał refren uśmiechów i pętle pomiędzy słowami. Jednak to nie my odkryliśmy ciszę poniżej westchnienia. Nie przejmuj się. W kontakcie ze łzami czerwone widmo zniknie pierwsze. zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  12. rozumiem, ale tym samym wprowadziłeś podział w tym wierszu na trzy pierwsze /bardziej liryczne/ i trzy ostatnie - potoczne zwrotki - jeśli taki był zamiar, to okej. jednak proponowałabym ewentualnie jakoś spoić je razem, np wprowadzeniem owej potoczności w początkowej fazie wiersza. takie moje narzekanie ;) zdrówka Espenka :)
  13. Ośmielę się wyjaśnić... ;) Może to nie błąd, ale wg mnie niepotrzebne użycie. Chodzi o rytmikę. Przecinek niepotrzebnie dystansuje zdanie: jak zachodzi słońce. Uważam, że lepiej by było nie używać tutaj przecinka, bo jest on tutaj zupełnie niepotrzebny. Pozdrawiam serdecznie dzięki za wyjaśnienie, narazie pozostawiam bez zmian
  14. zamieszać, a może wolisz zmieszać /tylko nie z błotem ;)/ P.S. jakby co, to ja jestem słodyczowy potworek :P
  15. Gdzie tu jest błąd? Espano - kupuję pomysł, ale bez puenty (może tak: bez 2 strof) ALE: ale poprzycinaj nieco, pls;) pozdrawiam/iza qrcze, wiersz jest przemyślany i chyba nic nie będę zmieniać póki co, dzięki za zakup pomysłu serdeczności Espena Sway :)
  16. wiersz jest takim eksperymentem, w moim wykonaniu. codzienność, dni zdrówka Espena Sway :)
  17. oj, szkoda ;(. a już myślałam, że Cię poznam
  18. Piotrku, nie wiem, czy to błąd. wiersz był sprawdzany już, więc chyba poprawnie napisany jeśli zanudzam, to trudno. każdy lubi co innego. faktem jest to, że można go różnie interpretować nie mniej, zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  19. dzięki za odwiedziny, pozdrawiam Espena Sway :)
  20. będzie w najbliższy piątek w tych Gliwicach ? teraz już chyba wszyscy wiedzą :)
  21. dobry podział, mnie tam piwko pasuje :D of caurse Piotrku buziaki oddaję :* a moderator, kto widział, kto wie :>
  22. przyzwoity wiersz, jednak w kilku miejscach mam propozycję zmiany wersyfikacji. dębowe krzesło jest proste. do zrozumienia jego struktury nie trzeba ani jednej kłótni. solidna postawa wyklucza spadanie. machanie nogami byłoby zbyt mało poważne. mam w nim oparcie. zdarza mi się poślizgnąć na heblowanej powierzchni. brakuje drzazgi która draśnięciem zatrzymuje na jednej nitce cały sweter. nie ma czego się czepiać. dębowe krzesło jest zimne twarde. gniecie w tyłek. troszkę Espenkowej wariacji, tak to widzę :P zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  23. Scepticu, zwykle masz ciekawe pomysły, ale tym razem na nie. zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  24. oj, oczekiwałam jakiegoś odkrywczego tekstu o miłośći i się rozczarowałam ;(. rozwleczone, made in częstochowa, itd. zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
  25. Coolcie, przyznaję, że treść kolejny raz mi leży, więc chyba zostaniesz moim kolejnym, obowiązkowym poetą na forum :). żeby nie zabrzmiało dupolizowato, to teraz wyłowię negatywy :P pobliskie źródełko wpływa na mój urok nie do odparcia bukowiny oddają swój zakazany owoc ---wydaje mi się, że w tej formie jest bardziej wieloznacznie no już korzenie ---wywalić 'no już' nie zapuszczajcie się lewy prawy naprzód zaklinam was vamos nie słuchają nawet po hiszpańsku jak to myślałem że ja wszystko ----tutaj również usunęłabym wytłuszczone wyrazy, wprowadzają niepotrzebną potoczność eh liście opadają muszę się wyszumieć zdrówka i serdeczności Espena Sway :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...