Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nula Brzoskwinia

Użytkownicy
  • Postów

    185
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nula Brzoskwinia

  1. "budząc pradawny niepokój" - to mi straszecznie zgrzyta. u podstawy stadności danej nam z istnieniem sztywniejącymi członkami powoli pełznie pisklę nienawiści - za to, to jest bardzo dobry fragment. Co powinnam napisać? ach tak, odczucia po przeczytaniu, juz pamiętam. Gdzieś tam pomiedzy tymi wersami siedzi sobie oparty o biurko wrażliwy castus, ten co na świat patrzy obumarłym okiem, które za chwile pogrąża się w kontemplacji mędrca. A za chwilę wychodzi ten co lubi szokować, wyciągać brudy na powierzchnię, samemu stwarzając coraz to nowe... Jakie ciało zdoało pomieścić takie dwie dusze? Zapomniałam napisac o wierszu. przepraszam. No jest cholernie dobry. Mimo swej wrażliwości bez pardonu trafisz ostrzem w serce. W zasadzie niewielu jest tu godnych mowy. Powiniśmy się zacząć uczyć rozmowy milczenia.
  2. Niepotrzebne wielokropki. Trochę trudno mi oceniać ten wiersz bo sama mam podobny, napisany po stanie przedzawałowym.. no nieważne. Nie podoba mi się, (poza drugą zwrotką), po prostu od pierwszego słowa wiem jakie będe kolejne wersy. Pozdrawiam
  3. prosta wcale nie byłaby najlepsza. Monotonia potrafi przyzwyczaić...a potem zabić :) Jak to sie mwi- wszędzie dobrze gdzie as nie ma.
  4. Jezus na sciętej głowie- cżlowiek zabity za swoje wyznanie bądx za to że zabijał Saracenów... może faktycznie za bardzo zamotałam wiersz..albo po prostu trzeba obejrzec film :)
  5. droga dedukcji próbuje dojść co ma tytuł do wiersza... opornie mi to idzie, ale bądźmy dobrej mysli. widze pewna niekonsekwencję z wyrazem "Bóg"... wiersz o klimacie na chłodne zimowe wieczory przy kominku...jednak za oknem wiosna , przedarł się co prawda (wiersz) przez piewszą zaśłone mojej wyobraźni...ale jego dalsze promieniowanie zostało zatrzymane. Spróbuj nad nim popracować tak by te promienie beta nabrały właściwości gamma :) (mój fizyk byłby ze mnie dumny :P ) Pozdrawiam, pierwszy rekomendowany przez MEN Dałn Rzeczpospolitej :)
  6. albo ja naprawdę jestem wyjątkowo głupia, albo nie rozumiem kompletnie pierwszej zwrotki ? zyg- zagi kojarza mi się z zamkiem łyskawicznym, ale to chyba nie o to chodzi.... Trudno mi wiersz ocenić bo nie jestem go w stanie (od poczatku) zrozumieć... chyba troche przedobrzyłaś ten wiersz...
  7. i, ale ,gdy..... co za dużo to niezdrowo. Wiersz mi się zupełnie nie podoba. Przypomina raczej kartkę z pamiętnika niż wiersz, gubisz często rytm wiersz... no i te rymy.......dobra, ich nie skomentuję...
  8. cóz..interpretacja zajęła mi sporo (no dobra, całkiem sporo) czasu :) jako że z techinka u mnie nie najgorzej, staram się w miare możliwości sledzic niwiknki, które ukazują sie na rynku..ale tutaj trochę tego jest :) więc składając to wszystko do kupy z czystym sumieniem mówię że mi się podoba (ale odkrycie :P ). trochę bym zmieniła tytuł by za bardzo nie sugerowac przyszłosci datą..no ale jak kto woli. Pozdrawiam ciepło, Ania
  9. trochę cięzko sie czyta bez polskich liter... nie za bardzo lubię zaimki jak "me" "mych" "twych"...dla mnie niezaleznie od sytuacji brzmią zbyt poważnie. Wiersz poprawny, jednak moich uczuć nie obudził..
  10. Podoba mi sie ten wiersz. nie sposób nie zwrócićna niego uwagi. Jednak zdecydowanie przydałąby mu się reanimacja w niektórych fragmentach- po pierwsze- czasami jest gdzies gubiona płynność i rytmika wiersza. Momentami za bardzo przechodzisz w prozę. Czekam na wersję 1.1 :) Pozdrawiam, Ania
  11. wiesz, to nie sztuka powstadzać piekne i mądre pojęcia do wiersza. Ciszę się, że znasz owe słowa i mam nadzieję że je rozumiesz... ale ja nie lubie stylu naukowego bądx popularno naukowego w wieszach. Dla mnie one burze ta misterną otoczkę, która od wiata odgradza się sztuka. Nie podoba mi się wiersz.
  12. Quimeen wrzód- chodziło mi tutaj o chorobe trąd. Im bardziej pewnien władca był chory, tym bardziej pokój był mniej pewny. Myślałam że ostatnie wersy będa oczywistę, jak widac chyba trche namieszałam :P Jeśli jest jeden Bóg to dlaczego z jego pwodu wciąż się zabijamy? Dlaczego wszystkie ważniejsze wojny sa na tle religijnym? Przecież to wszystko nie ma sensu... Julio- tak to ma związek z filmem :)
  13. lubie od czasu do czasu posłuchać Pinków :) ciekawy wiersz, bardzo ciekawy. Dziwie się, że jeszcze nie ma komentarzy. co prawda nie lubię wsadzania angielszczyzny w wiersze, ale czasami tłumaczenie traci jakąś taką swoja naturalna iskrę :) tutaj chyba ich uzycie jest uzasadnione. Bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam,Ania
  14. Nigdy nie przepadałam za mieszaniem metafor z błotem potocznych stwierdzeń. artyzm poety jest dla niego czasmai przekleństwem ale czy aż takim? ;) Nie podeszła mi zdecydowanie forma wiersza, trudno sie mówi. Pozdraiwam, ANia
  15. Niebanalne metafory, jednak złozone w całośc tworzą wniosek zbyt oczywisty :)
  16. cos się wszystkim na powazne tematy zabrało :) Jednak Bóg z kolei, to taki motyw, który można potraktowac nad maire dowolnie- tutaj posłuzyłas się Bogiem jaką naturalnym elementem życia- i dobrze tego nie neguję, sama mam bliski do tego światopogląd :0 Jednak nie pasuje mi forma jaką nam tutaj zaserwowałaś. Nie chodzi mi nawet o tą bijąca z wiersza prostotę (chociaz o to też), ale przesłanie jest rodem z katechizmu pięciolatka. Zmus mnie do głebszej refleksji :)
  17. Większe zło większą ceną szyję zdobi zapomnianych przez Boga Pokój w srebrnej masce zamknięty niknie z kolejnym wrzodem Mury wiary zaprawione nienawiścią niedośpiewany Mahomet Jezus na ściętej głowie Bóg jest jeden a ilu martwych?
  18. tytuł wyjęty rodem z szymborskiej :) bardzo mi się spodobał, natomist i forma i treść juz znacznie mniej. nie jestem zbytnią zwolenniczka cytatow w wierszach itp. i te puk i te grudki- to sie jakos tak nie trzyma cąłości... pozdrawiam
  19. to, że są każdy widzi :) ale co pzoa tym? gdy jakas mysl? przesłanie? błyskotliwa pointa?
  20. chciałąbym tam pojechać, podobno na wyżynach łatwiej usłyszeć słowa Boga. Sekret tamtych ludzi tkwi w prostocie jaka udało Ci sie uchwycić. Taka prostota wzbudza podziw bo dla nas ludzi zyjących w XXI wieku wzurbanzowanje Europie wydaje się byc nieosiągalna. Pozdraiwam, ANia p.s. mi kwiat lotosu także przynosi ukojenie
  21. Jak nie lubię Słowackiego, Mickwieicza i całej tej otoczki rodem z romatycznych wzdychać ochów i achów... tak ten jeden wiersz Słowackiego lubię, cenie i szanuję. Nie wiem co napiać o Twoim wywodzie, żeby nie dostac upomnienia od mederatora... Za dłu7gie (przyznam siebez bicia- całego nie przeczytałam), takie to proste (nic tu z podniosłości testamentu)... dobra, więcej juz nic nie mówię... Pozdrawiam, ANia
  22. Byłoby ciekkawie gdyby zmieniszyc liczbe przykładów. Dlatego najlepsza jest chyba środkowa część wiersza.
  23. za dużo tych myślników! Zdecydowanie za dużo. ciekawy wiersz aczkolwiek mogłabyś go troszkę rozbudować.
  24. plusy: - lekko napisane - lekko sie czyta minusy: - nie wywołuje głębszej refleksji
  25. I islamie podoba mi się własnie ta konwencja, że Boga szuka się w całym dziele stworzenia. W chrześcijaństwie jedynie Św. Franciszek to doceniał. Fajnie, że w swojej poezji zwracasz na to uwagę, jednak gdybym była niewierząca to bys mnie nie przekonała o istnieniu Stwórcy :) Pozdrawiam,Ania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...