Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. I dobre masz odczucia. Czytam go tak: Jeśli coś ci nie wychodzi, jeśli masz zły dzień... kiedy coś ci nie wychodzi , kiedy myślisz że się pogubiłeś, kiedy łzy nie będą ulgą... jeśli łzy nie będą ulgą, gdy łzy nie będą ulgą TO podaj swoją dłoń temu co pokaże ci to co niby słabo ale jeszcze się tli i nawet gdy trudno jest do ciebie się uśmiecha lekarstwem na wszystko co nie wychodzi dziś Takim antidotum na całe zło tego świata może być przyjaciel albo modlitwa. Jestem za GDY i tą pocieszanką. A słowo pocieszanka nie ma według mnie mnie złych konotacji, wręcz przeciwnie. Pozdrawiam ciepło. P.S. gdyby los zasadzi ci kopa a twoje gwiazdy zbledną gdyby o cień się potkniesz zaczniesz gubić drogę gdyby łzy będą dokuczać podaj swoją dłoń temu co pokaże ci to co niby słabo ale jeszcze się tli i nawet gdyby trudno jest do ciebie się uśmiecha lekarstwem na wszystko co nie wychodzi dziś teraz wiersz jest "gdybaniem", tylko czy to aby na pewno Twój wiersz Waldku ?
  2. Całkiem zgrabna miniaturka poetycka aż żal, że w warsztacie:) Pozdrawiam ciepło :) P.S. Zbliża się jesień... Taki zapis sugerowałby że coś nie zostało dopowiedziane i być może nie tylko o porze roku mowa.
  3. Bardzo mi przykro, że moje pojawienie się pod wierszami prowokuje Ciebie - w każdym razie nie było to moim zamiarem. Poza tym nigdzie nie jest powiedziane, że komentujący nie mogą odnosić się do wpisów innych komentujących. Pozdrawiam ciepło - mimo wszystko :)
  4. los zasadzi ci kopa a twoje gwiazdy zbledną o cień się potkniesz zaczniesz gubić drogę łzy będą dokuczać podaj swoją dłoń temu co pokaże ci to co niby słabo ale jeszcze się tli Według mnie to brzmi jak groźba i ultimatum ;)
  5. Mnie wystarczy filiżanka dobrej kawy, ciepły kocyk i dobra komedia, albo książka :)
  6. Kamilo Gdyby Twój wierszyk miał być fraszką to wycięłabym z niego: deszcz pada i słota ziemia mokra od błota nie widać już prawie zieleni taki urok złotej polskiej jesieni Nie rozumiem dlaczego zaczynasz każdy wers dużą literą. Ten fragment trąci straszną grafomanią. Zanim zaczniesz coś publikować może spróbuj w warsztacie. Myślę, że znajdzie się ktoś, kto zechce Ci pomóc. Na portalu jest sporo polonistów. Pozdrawiam ciepło :)
  7. Trudno nie przyznać Ci racji ale gdybym to ja coś takiego napisała to zjedli by mnie żywcem wszyscy obrońcy i obrończynie. O tym, że sama nazwa Polski Portal Literacki już do czegoś zobowiązuje też pisałam, dość dawno. Przeczytałam wpis, głębszych wrażeń nie wywołał ale rozbawił brakiem polskich liter. Wyobraziłam sobie wierszyk deklamowany przez sepleniące dziecko, to wszystko.
  8. Życie, czemu w tobie nic się nie zmienia? - nie zaburzy rytmu. A brak polskich liter rzeczywiście nie pozwala zachować powagi przy czytaniu. Pozdrawiam :)
  9. Podoba mi się taka pocieszanka na dzień dobry :) Miłego dnia Waldku :)
  10. Rzeczownik makia odmienia się przez przypadki i liczby. Mam zastrzeżenie do bez tchu. Nie za bardzo wiem co bez tego tchu jest - makie czy sukienka?
  11. Gorzka myśl - ciężko żyć kiedy się kocha za bardzo - tak to czytam. Wyrzuciłabym to znowu, zostawiając: Może wystarczy przydusić ogień żeby kontroli nad swoim życiem nie tracić? Nie tracić - moim zdaniem sugeruje, że to nie jest jednorazowe zjawisko i znowu można uniknąć. Pozdrawiam ciepło.
  12. Skoro haiku to kwintesencja poezji, to przekład tego nie oddaje. Należałoby poznać język japoński i przeczytać oryginał.
  13. Czasem warto schować dumę do kieszeni. Wykorzystaj to forum, by się czegoś nauczyć.
  14. A ja czytam - SUMIENIE :) Jest z nami, czy tego chcemy czy nie, jak cień snuje się to przed, to za nami. I choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, to dopadnie nas prędzej czy później i będzie gryzło jak pies, jeśli mu damy powód. Pozdrawiam ciepło :)
  15. Trochę zagmatwany jest ten fragment z powodu braku interpunkcji i tego przeciwieństwa. Może gdyby zapisać to inaczej na przykład: zagubione zapomniane drogi gdy sama wrogiem swoim jestem i przyjacielem odbiciem w lustrze i karykaturą Nie wiem czy można przeciwstawić przeciwieństwo przyjaźni gdyby jednak pokusić się o wyrzucenie z tekstu tego wyrazu, to tekst ma jak najbardziej sens. Wiadomo, że w tym fragmencie o przeciwieństwach rzecz. Pozdrawiam.
  16. Zechciej Justyno częściej publikować w warsztacie, dla dobra poezji i swojego pióra. Wybacz, ale nie widzę tu ani fraszki, ani haiku ani nawet miniatury poetyckiej. Poezji w tych trzech tekstach nie ma nawet na lekarstwo, a i przesłania odczytać nie sposób. Zanim jednak zaczniesz publikować w warsztacie proponuję poczytać wiersze znanych. Duuuużo czytać, a potem próbować coś napisać. Pozdrawiam.
  17. Na Twoim miejscu z Weną bym nie zdzierała, jak widać dotąd dbała o Ciebie. Z obfitości rogu Amaltei korzystałeś bez ograniczeń, więc jej nie ubliżaj mówiąc że jest nikim. :)) Pozdrawiam.
  18. Oxyvio - nie jestem w konflikcie z @kotszarobury , nie mam i nie miałam nic do niego. Nie ja pisałam o kaftanach bezpieczeństwa, stalkingu, księgowych co to wsio nie rozumieją, lokalnym folklorze i odporowi na na całej linii już po pierwszym komentarzu. Usunął komentarze więc ich nie zacytuję. Postanowił wziąć w obronę cały portal i bronić przede mną. Nie rozumiem dlaczego ale skoro uznał to za swoją misję, to trudno, jakoś to przeżyję. Zapewne wszystko przez brak - moim zdaniem. Przecież jeżeli coś piszę to nie piszę w czyimś imieniu. Rozdwojenia jaźni też nie mam wiec jeśli piszę że coś jest dobre,to nie dlatego, że ktoś mi tak kazał napisać, a jest to moja opinia. I odwrotnie jeśli coś jest gniotem to jest w mojej opinii gniotem i to wszystko. Dziękuję, że zadałaś sobie trud przeczytania i wyraziłaś swoją opinię. Nie zauważyłam bym brała udział w kłótni. To była zwykła na mnie nagonka i nie tylko pod tym tekstem, bardziej widoczne jest to pod SATYRĄ NA ORGA - czy jakoś tak. Nie obraziłam się, zwyczajnie jestem zmęczona atakami na mnie tylko dlatego że nie obawiam się powiedzieć co myślę. Dziękuję Oxyvio. Pozdrawiam. Czytacz
  19. Taka z plusem. Lubię :) Tylko bez sarkazmu - proszę :)
  20. Sarkazm był zbędny :) Mnie też się czasem udaje :) Zastanawiam się czy kiedykolwiek czytałeś głośno to co napisałeś. Myślę, że gdyby tak było to sam wyłapywałbyś podstawowe błędy. Co by jednak nie powiedzieć, pisanie idzie Ci coraz lepiej.
  21. niż wirtualne światy co nas zjadają na raty Myślę, że tak byłoby lepiej dla rytmu, który się złamał w ostatnim wersie, choć przyznam - arytmia na zakończenie wierszyka to mój ulubiony środek wyrazu artystycznego ;) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...