-
Postów
381 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Artur_Bielawa
-
Podróż do marzeń
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za jeden bilet podróż do marzeń bagaż doświadczeń ze sobą taszczę Jesień pomału odchodzi w niebyt słonecznych dni nie ma na przemyt Nie spocznę - póki życia nie zmienię przeszłości długi zakopię w ziemię Kto mi otworzy gdy do drzwi zapukam taki świat stworzy którego szukam Nic złego nie ma w wewnętrznym sporze ze skrawków nieba całe życie złożę! -
Rzeczywistość
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kto mógłby powiedzieć że sny to oszustwo i na zaklętą rzeczywistość popatrzeć przez lustro Jedną godzinę zamienić w minutę zanim grzechy z nas spadną i odmówią pokutę Jaką szansą jest dla nas gra w czarne i białe gdzie wskazuje kompas na metry czy cale Odnowić w nas można jedynie ducha gdyż siłę rozumu skradła szeptucha Następne rozdziały wplotły się w miesiące dziś króluje zima i marznące słońce -
Obietnica księżycowa
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie zauważam jak mijają lata i jak z kalendarza wypadają dni dobre słowo i czarna kawa do szczęścia wystarczają mi Za dużo nie obiecuj gdy zechcesz ze mną iść we wrześniowy ciepły wieczór ostatni spada liść Ostatni lecz nie pierwszy który porzucony czerwony najpiękniejszy ten żółty, czy zielony? Paletą barw się sławi jest jeden taki kraj który wrzesień rozpromieni i zamieni go na maj W twoich oczach widzę składnie nie wypowiedzianych słów księżyca nam już nikt nie skradnie z księżycem wzejdzie nowy nów -
Ziemia obiecana
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przywitać mam się z losem lecz ręce wciąż zajęte deszczem usta zroszę i myśli schłodzę niepojęte Kim jestem w tej przestrzeni pełnej wilków i owiec z otaczających ciało cieni usypię sobie kopiec Dziwnie się zbiegają dwie rożne perspektywy ze sobą dywagują nic się nie dzieję bez przyczyny Plączą się iskierki w ognisku przeznaczenia przypięte jak pinezki do synów zatracenia Oczy wciąż milczące i podgorączkowy stan owija mnie swym pnączem w drodze do Kanaan -
Twój obraz
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twój obraz w mojej duszy pozwala mi żyć labirynt kruszy z pajęczych nić Twój obraz się rozmył rozpłynął we mgle poranny obraz malowany na szkle Cudownie gdy mogę dostrzec go w snach miłość czy trwogę spopielić do cna Wiatr ledwo zipał lecz liczy się czyn twój obraz usypał z ruchomych wydm Rysy twojej twarzy nie pierwszy raz pasują bez skazy do lirycznych fraz Czas pędzel zanurza w cieniu i mgle Twój obraz w mojej duszy malowany na szkle -
Witam, odkąd jestem na tym portalu, to Pani wiersze najbardziej mi się podobają, tym razem też się nie zawiodłem. pozdrawiam
-
getto underground
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Kamertonka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W końcu jakiś wiersz dotyczący idei,. widać autorowi jeszcze na czymś zależy ,,jestem za a nawet przeciw" pozdrawiam -
Szkolna jesień
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mnie się wydaje że ta jesienna wena jest równie dobra:) jestem na tak, pozdrawiam -
modlitwa do niej
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba się, słowa układają się w klarowny obraz, nic dodać nic ująć. pozdrawiam -
Otwórz swą duszę
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na halcia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakieś takie ,,ave radio Maryja", może nada się do Pielgrzyma niedzielnego, albo do salki katechetycznej, zdecydowanie jestem na nie! pozdrawiam -
List do gwiazd
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wciąż sobie tłumaczę nim pójdę w świat coś mogło się zdarzyć lecz czegoś tu brak Za mało konkretów za dużo złych dróg sam nie stworze duetu z pojedynczych słów Wolna od wczoraj nie kładź się spać coś więcej mi doradź bym mógł więcej dać Zabrakło nam legend pogrom mitów wciąż trwa kto powie najlepiej jak kochać do cna? Dziś myśl tylko o tym że miłość zna czas zatem wyślij kłopoty listem do gwiazd -
wietrzna niepogoda
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Almare utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo udany wiersz, refleksyjny nastrój który czytając płynie z każdą strofą, pozdrawiam -
Jestem tu i teraz ruchomy dysonans mnożony przez iloczyn dzielony przez iloraz Zanim ci odpowiem zamilknę na krótko w każdym moim słowie znajdziesz kluczyk z kłódką Równia jest pochyła nic nie jest przesądzone szala się przechyla na odwrotną stronę Znam wszak rewolucję, znam ich wstrętne miny zrobią mi obdukcję z domniemanej winy
-
Właśnie podarłam ostatni
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
naprawdę wspaniały wiersz, o prawdziwym uczuciu, inspirujący..jak bardzo by się chciało być w skórze tego mężczyzny:-) oby więcej takich wierszy a mniej takich bezsensownych rozmemłanych tasiemców jakie nam serwuje autorka o pseudonimie ,,kasiaballu" czy jakoś tak. pozdrawiam -
Pociąg, stacja siódma
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Mrucz mi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co to jest? nie wiem, nie jestem fanem takiego pisania, takim rozmemłanym tasiemcom mówię Nie! -
Historia bez morału
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niczym pijany krążę i krążę dostrzegam gwiazdy tak sądzę dzień jest zbyt błogi, a noc za długa pierwsza gwiazda już do mnie mruga Raz skręcam w prawo, a raz na lewo leniwie patrzę wysoko w niebo i zrywam chmury jak z drzew owoce nic nie poradzę na samotne noce Droga się dłuży, a mrok w oczach snuję wiem na pewno, że potrzebuję Ciebie i czegoś dla ciała i duszy może poezji która mury kruszy Byłem już ogniem z warkocza komet i nieważkością w snach obcych kobiet dzisiaj zupełnie bosy u swego celu widziałem świat tak w oczach wielu Czasem namiętność się miesza z miłością a więzienie myli z wolnością zmęczenie stan ów potęguje jednak wciąż myślę i jeszcze czuję Czas jest za drogi, a życie za krótkie od dawna znam się ze swoim smutkiem nadzieja w sercu tli się pomału z krótką historią bez morału -
toporny, brak jakiejkolwiek głębi, opis jak z rozkładanych książek dla pierwszoklasisty. podobno miasto wciąga ale nie tym razem. życzę dalszych bardziej udanych prób
-
Marzenia
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jesteś poranną bryzą orzeźwiasz ciało i duszę nikczemny muszę odejść a jednak iść nigdzie nie muszę Dopadły nas jedynie rzewne sentymenty ukryte w futerałach jak dęte instrumenty Ty budzisz się na wiosnę i na wiosnę rozkwitasz oczy masz radosne i o nic nie pytasz Twoje pogańskie wierzenia nocą rytualne obrzędy wciąż nosisz talizmany o zapachu mięty i lawendy Tak dojrzewasz na wiosnę a jesienią przekwitasz usta masz zazdrosne gdy deszcz zaklinasz Marzenia przez palce już przejść Ci nie muszą zaprawione w walce niebo i ziemie poruszą -
lilia dla Li Baia
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiersz bez sensu, bez ambicji artystycznych, autor pisze w dziale dla wprawionych poetów w poezji współczesnej ale to nie poezja współczesna tylko smuta -
Jak to się dzieje
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sam nie wiem jak to się dzieję trujący zmierzch i beznadzieję informacji szumnej co dzień przybywa świadomość moja jest już wpół żywa Widmo upadku i przeznaczenie dusi w nas wolność niczym więzienie maski swe zmieniasz w nagłej potrzebie to już nie wolność, to zawieszenie W płomieniach nozdrzy i zapalniczek płonie twój prawy i lewy policzek telewizyjna miłość już się przejadła w zimowy sen dawno zapadła Na strunach gitary od samego rana w dźwiękach nut zmieścisz się, mała a ja na wiosnę znów oszaleję zostawię za sobą zmierzch i beznadzieję Powiem nie, życiu bez znaczeń sztucznie stawianych mi ograniczeń wystawie twarz i oczy na słońce z filtrem UV już nie zbłądzę -
Epitafium dla Donalda Tuska
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co za gówno -
Jesienna miłość
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żyj według miary nie szukaj mędrców znajdziesz swą miłość pośród rumieńców Nie szukaj wiatru tam gdzie go nie ma tkane ze zboża są skrawki nieba Najprostsze rzeczy są nam potrzebne nikt nie zaprzeczy piosence rzewnej I swej próżności oddaj się cała jak gdybyś wyżej latać umiała Jesień zabłysła w okiennych lustrach zbliżyła nasze wiosenne usta Pełną masz głowę dwuznacznych myśli jesienna miłość może się ziści Lecz zanim znajdzie dwa proste słowa miłość to będzie anonimowa -
Pożegnanie
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuje za wszystkie komentarze, też mam taką nadzieję że powitania będą częstsze niż pożegnania.. -
Nomen nescio
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nazwij tamtą miłość nad którą zawisł cień włóż swą nagą młodość między biel a czerń Wiara jest żałobą wytyczną wielu cnót i chociaż nocą oczy bolą wciąż idziesz jedną z dróg Choć szukasz przeznaczenia w tym samym punkcie tkwisz to jest nie do pogodzenia zamiast żyć, śnisz Ratują cię wspomnienia wczorajszych nocy i dni było w nas coś ze zderzenia deszczu, rosy i mgły Nadzieja jest znów obca jak twoje fotografie którymi czas zarządza nim ponownie na nie trafię -
Pożegnanie
Artur_Bielawa odpowiedział(a) na Artur_Bielawa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Do nieba wzniosłaś mnie raz więcej niż trzeba karmiłaś sobą jak kromką chleba Dotykiem swej dłoni mazałaś winy choć były czasem ze skamieliny Patrzyłaś na mnie jak nikt takim wzrokiem pojednać się mogłem nareszcie z Bogiem Lecz teraz jedno uczynić muszę pogodzić ciało i rozdartą duszę