Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Luthien_Alcarin

Użytkownicy
  • Postów

    2 139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Luthien_Alcarin

  1. czekałam na Twój koemntarz-czekałąm i usychałam.... wiersz (??) na razie beznadziejny- jestem świadoma.. ale chodzi za mna pewien obraz (i wcale nie ejstem tutaj nawiedzona) i za chiny nie mogę go lekko poprowadzić-tzn jakos go poupychac w miare znośnie w wersy. dzięki za pomoc i mam nadzieje ze jeszcze mnie tu odwiedzisz (drogi panie;)) POzdrawiam Agata
  2. wstep-tak ajk sugerowałes, a spuszczac oczy po hebrajsku- tak biblijnie (tu miało być ironicznie z ukazaniem zaklamania)- a co z "wyprostowaniem całości"? tzn nie moge narazie jakoś pozbyc się patosu-drazniacy dosyc Dzięki ze wpadłes Pozdrawiam Agata
  3. bardzo ładny liryczny nieprzegadany obraz-słowem iście po włocłąwsku:p Pozdrawiam Agata
  4. bledy- racja racja racja..niewychwyciłam:) pzrepraszma i dzięki za wiziyte Pozdrawiam Agata
  5. Anorexorcist; problem czy to mozna nazwac wierszem:) Stanisławo: chciałam porownać dwie pory roku (bo wtedy puenta mi współgra-teoretycznie;) a jak reszta? Pozdrawiam Agata
  6. byl w warsztacie, ale jestem zbyt niecierpliwa -na razie wklejam go bez dystansu wiec jeszcze nie jestem swiadoma bledow (zbrodni) powyzszych:))
  7. nie wiem jak można utonąć w słowie –ale na tym nie kończy się niewiedza gdybym potrafiła iść prosto do celu jak idzie się zakurzoną drogą gdzie nieważny jest piach na stopie a maki pękające pejzażem mogłabym zakwitnąć dojrzale na twoim tle- taka zima gdy ty dopiero zieleniejesz tutaj nabieram wody w usta bo wiosna to moja ulubiona pora
  8. Błękit śle swe odcienie-> sle to taki paskudny wydumany wyraz(tzn tutaj brzmi jakos nadecie) Przybierają one różne postacie-> po co "one"? lepszy chyba byłby podmiot domyslny Magia walczy ze sobą Pojawia się i znika By znów powstać Gdy powstaje-> moze z ta magiajakoś pokombinowac i potworzyc strofy? byloby bardziej wieloznacznie i ciekawiej;) Wzrokiem sięgamy dogłębnie-> dogłebnie- nieładnie brzmi Odkrywamy coś czego nie znaliśmy-> nieciekawe (ale chocia zdobrze ze piszesz prostymi slowami) Przyjmujemy to, ale dalej czekamy na kolejne By było lepsze od poprzedniego ogolnie: jakis nijakiten utwor: brakuje lirycznosci magi-czegos co by mnie poruszylo proboj dalej, czytaj i szkol warsztat:) Pozdrawiam Agata
  9. koncept ciekawy-poza tym dobrze ze nie starasz sie pisac wydumanie tylko robisz wielka metafore szaf;) ...niestety zabtaklo warsztatu-miejscami topornie napisane, ale sam pomysł po jakims "przemeblowaniu" slownym dobrze byloby wykorzystac;) (apeluje o wiecej niedopowiedzen;) POzdrawiam Agata
  10. nie lubie wyliczen w wierszach- bo po 2 wersach waidomo o cho chodzi .. chyba mozna powycinac cosik i moze jakosprzemeblowac? zeby koncept tak szybko nie wychodził Pozdrawiam Agata
  11. w koncowce cos mi nie gra-ale reszta plynna, i nie wydumana-za co plus:) Pozdrawiam Agata
  12. wydumany wyduamny wydmuany-tak to misię nie podoba itu przydałoby się jakieś dobre słowo;)
  13. każda z chodnikowych płyt wydaję się zdarta - jak obcas przy moim lewym bucie (coraz mi do niego bliżej - nim wstaję co rano) w wysokich pantoflach nie wolno grać w klasy – dlatego z dziesięciu nakazanych nie wybieram żadnego bo los nie jest wolną wolą to czerwono- białe światło na skrzyżowaniu (a skrzyżowanie jest tu najbardziej dosłowne) są na nich prorocy gdy przechodzę nie patrzą na zdarte buty wszyscy po hebrajsku spuszczają oczy by zachować twarz na każdym fragmencie golgoty
  14. nie wiem jak można utonąć w słowie –ale na tym nie kończy się niewiedza gdybym potrafiła iść prosto do celu jak idzie się zakurzoną drogą gdzie nie ważny jest piach na stopie a maki pękające pejzażem mogłabym zakwitnąć dojrzale na twoim tle- taka zima gdy ty dopiero zieleniejesz tutaj nabieram wody w usta bo wiosna to moja ulubiona pora
  15. bardzo dobrze aż do końcówki która została położona Pozdrawiam Agata
  16. patos i banał- za dużo tego, ponad to wszytsko podane na talerzu-to nie jest dobra praca Pozdrawiam Agata
  17. Klaudiuszu: popyt na futra bedzie zawsze bo jakieś niedowartościowene kwoki musza mieć :prawdziwe"..a co do metody zabijania: najtańszym kosztemi z najmniejszym prawdopodbieństwem zniszczenia futra- kwestia cholernej ekonomi ;/ -> zdjecia na zamówienie, nie zdzwiłabym się
  18. nie obejrzałam do końca- obrzydliwe (nie wiem czy to dobre słowo) , fakt faktem ze takie prezentacje chyba dużo nie zmieni- tzn kobiety sa (powiunny) być świadome co dzieje się ze zwierzakami- a problem w tym, ze jeżeli kogoć odstrasza (generealizujac) coś w futrach to jest to na ogól cena...
  19. amras jak mnie weźmiesz do komisji to kupię ci pączka jutro w szkole ;p bo się roztyje:)
  20. dla Ciebie specjalnie do Łodzi pojadę i tam Ci go wręczę;) nie tylko 'autograf':P Anka TY bedziesz stronnicza co do jaska- oszustwo1!!!!!!!!
  21. dużo masz znajomych/.....-każdy orze jak może;D
  22. nadworny bałzen orgu-zazdroszcze popularności:)
  23. nigdy bym się nie spodziewałą takiego czegos po Oskarze (dedykacja absolutnie trzasneła mi po uszach:)-... taki mam dziwny twój stereotyp) co do wiersza; po co te kropki przed dedykacją? toć to nielegalne reszta: mi się podoba , taka lekkostrawno-zagubiona a wymowna;) plusuję POzdrawiam Agata
  24. najbardziej podoba mi sie ... komentarz kocicy ( rozbawiłas mnie;)-gratuluje, oprocz wierszy i koemntarze masz niezłe;P) co do utowru: miał szokowac, miał byc kontras, miało byc zaskoczenie; i nie ma- niby jakiś tam koncept, a jednak to wsyztsko już było w lepszej formie pisane Pozdrawiam Agata
  25. z tego co wiem najbardziej ząłosny jest brak kultury POzdrawiam Agata
×
×
  • Dodaj nową pozycję...