Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kasiaballou

Użytkownicy
  • Postów

    3 622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiaballou

  1. wiesz, tak sobie myślę, że miłość i przyjaźń, to uczucia, których nie można traktować jak inwestycji. ale można się przeinwestować. to uczucia - bo mz przyjaźń jest też formą wyższego uczucia, bliskiego miłości, ale chyba nawet bardziej bezwarunkową - a więc to uczucia, które muszą łączyć strony. kochając nie zawsze jesteśmy kochani, chcąć się przyjaźnić, nie zawsze spotykamy się z odwzajemnieniem/lojalnością/uczciwością. iskrzy, albo nie iskrzy. ale jeśli iskrzy - tak naprawdę - tylko z jednej strony (a peelowi się wydawało, że z obu) i jeśli to są autentyczne iskry, nigdy się nie nienawidzi, nie rani, nie wyrzuca żalów, nie ocenia jednoznacznie - jak w tym wierszu. chcę powiedzieć, że się nie manifestuje zaborczo swoich potrzeb. taki wierszyk rozgoryczeniowy, tak, taką gorycz się smakuje; ale wewnętrznie i tak traktuję wiersz - jako wewnętrzy monolog. i jeszcze kwestia napisów; nie każda znajomość jest przyjaźnią, czy miłością, nie każda jest emocjonalnie usankcjonowana, chociaż komuś może się wydawać. - trzeba ważyć słowa. P, czy M nie można żądać, nigdy. wiersz ciekawy, bo skłonił do refleksji i tylu słów, a rozczarowanie po górnolotnych napisach rzeczywiście bardzo boli, pod warunkiem, że napisy rzeczywiście były, bo nie każda empatia/sympatia/kompatybilność, to zaraz P, albo M, no bez przesady :) pozdrawiam i życzę pogody ducha. kaśka
  2. --- jak? koszszmaar ;) pozdrawiam kaśka
  3. mała ikar byłbym odbiciem gdybyś otworzyła zwierciadło coś w ten deseń, pozdrawiam :) kaśka
  4. ładne to jest, takie prawdziwe. kolorowej wiosny, Bazyl :) kasia.
  5. co Ty tworzysz, Tomku? słabe, jak formułka i ten tytuł baloniasto nieprzystający. protekcjonale kadzenie, wyleziesz wpreszcie ponad, czy Ci uszy powyciągać za baczki? ;)) pozdrawiam kaśka.
  6. Waldi; wszystko jest kwestią posiadania właściwych azymutów i w drogę :) pozdrawiam kaśka :)
  7. kto? co? skąd Łubianka? a do tego puenta od czapy, która wprowadza tematyczny groch na kapuście, czy jakoś tak ;) słabo pozdrawiam kasia.
  8. nie podoba mi się; to raczej mało wierszowa relacja z? no właśnie, z czego? pozdrówki :) kaśka
  9. ciężko o spójność użytych motywów; wojna, popkultura, szachy, dziewice, napromieniowanie - no proszsz Cię, s.fiction ;) ale czuć mimo wszystko taki przedziwny klimat i czyta się lekko :) fajna ostatnia i pointa. pozdrawiam kaśka
  10. Zuber; ja świadomie piszę "tusza" ja mam nadzieję, że Ty tę niepoprawność zrozumiesz ;)
  11. Ciekawy jestem, czy myślimy o tym samym. Pozdrawiam Kasiu. Leszek. z myślami jest jak z liniami papilarnymi, które miewają jakieś cechy wspólne, w przeciwnym wypadku nie moglibyśmy się porozumiewać, jednak są na tyle odmienne, żebyśmy sobie monotematycznie nie przytakiwali :) pozdrawiam, Leszku. kasia.
  12. w pierwszej ciekawe metafory, kontekstu i odniesienia do drugiej nie rozumiem. pozdrawiam kaśka
  13. i dlatego jak dziecko znęcam się nad ptaszkiem a może to "poezja" inspirowana wiosną?- protestuję! masz dzieci? zdrowe są? to dobrze jak można pisać w kontekście ; każde dziecko, to sadysta??? Janusz, ogarnij się w... garderobie, no! ;)
  14. widzę, Żuber, że chcesz pójść w szranki celebrytów, wracaj!!! ;) krótka piłka; nie byłoby popeliny, gdyby nie było tępej tuszy i głodu sensacji. to gapie/podjadacze dopatrują się/wręcz domagają lawiny gówna i odpalają fanfary już przy pierdnięciu i hakowo, hakowo, hakowo bywa, ale grunt żeby bywało i to jest najbardziej kudłate. o pudelkach słyszałam, że często z igły widły jednak i to też jest kudłate. nie liczą się dokonania/umiejętności, tylko kotyliony i marka na oprawkach - a że szkieła tuszy, jak denka to w słońcu jak lupy :D! wykonanie spontaniczne, że tak powiem, dużo haków - hehehe, miałko ale zamysł jak najbardziej. pozdrówki kaśka
  15. już wiem, co mnie zasadniczo różni z nazwiskiem - msz rzecz jasna, ale wiem! wiem! otóż - ( pełć moja piękniejsza, ale tam...) ... w przeciwieństwie do mnie nazwisko powinno mieć zawsze rację, bo to nazwisko - moja racja to to tylko msz - i to też wiem! ja tu tylko za nickową pchłę - dlatego odbiera mi się wiarygodność ( pomimo regulaminu forum) jednak ja się nie dziwię - jak taki pancerny republikanin żongluje mieczem szowinizmu; często skośnie i często po japońsku - skłaniając (się i nie tylko) do stereotypowego sepuku, no to ja się znowu nie dziwię, ale - - - zgodnie z tokiem skojarzeń mogłabym zostawić obuwniczy zamiennik, ale tandety nie noszę -sprzeczać po raz enty się nie bedę, chociaż nie wiem nic o tym, że jestem feministką, ale przecież nazwisko wie lepiej. p.s. "dziwa" to staropolskie/przestarzałe określenie kobiety. "o dziwo" skrót myślowy/powiedzonko (za frazeologią) --- > od "zdziwienia".
  16. pozytywna ocena lakonicznego dwuwersu w kiepskim wierszu może Cie wprawić Autorze w samozachwyt z dobrze zrealizowanej "misji". nie pisze się o wierszach, które kogoś ocalą, ale powinno się pisać wiersze, które ocalą - a to tutaj szalona różnica i tego Autorowi życzę, bo na razie popadł w tanią demagogię pobożnych życzeń. i ten wiersz nie ocaleje nawet od zapomnienia.
  17. nie przypadek? mam wrażenie, że poświęcasz mi za dużo czasu; doprawdy ;> u mnie ciężko, bo za miliony - takich Twoich - świetny odbiór - dobry kontrast dziękuję i pozdrawiam :)
  18. ;D! be... pozdrawiam Autorkę kaśka :) p.s. kurde, trzy razy mi koment uciekał, bestia nie net, no lubisz intrygi dobrze się czujesz jesteś w swoim żywiole, co? Baw się dalej i nie kopiuj mnie, sama się wypowiadaj odnośnie wiersza każdy grafooprysk to musi byc spisek przeciw be... rajd tak działa i później grafomanii iskrzy w zębach i dymi z knota. gdysz pysznic szeba ziąć szed szytaniem smacznych weszy
  19. o jesssu, Maciek; zmieniam zdanie - podoba się!!! - chociaż czerstwo wyszło:P sam wiesz, że proste jak proca - no ale popatrz działa - filozofię domontowują do prostego pierdnięcia; chyba potrafisz przyrżnąć ;) muszę spawdzić (na odległość) draską, bo się nie znam na takiej poesi :)) pozdr. kaśka
  20. w pierwszej części lakoniczna/naiwna instrukcja budowy szopy, jednak po "czy da się" szopa się rozłożyła na czynniki pierwsze, a mnie rozłożyła ta instrukcja po prostu. ;D pozdrawiam, no ciepło nawet kasia :)
  21. obciąć, wygolić cholerstwo, tam; szkoda rymu ;) nie wczuwam się w taaaaki zarost, ale czytałam :) pozdrawiam
  22. e, tam czerstwe ;( pozdrówki :)
  23. klepando bez ładu i składówki pozdrawiam :)
  24. tytuł za krzykliwy, prze Pana...;) pozdrówki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...