Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea Nefer

Użytkownicy
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bea Nefer

  1. Jest rewe. Osobno - rewe a w tłumie - wręcz ekstaza. Jak dobrze, że nie straciłam cierpliwości i do tego wiersza dotarłam. pozdr. Nef
  2. Bea Nefer

    seans

    przyzywam twoje obrazy o twarzach tamtych dni górskimi ścieżkami znów wspinam się by szybciej rozmazuje się rzeka może potok deszcz z ukosa wbija krople na wylot czas w popiele twojego cienia umyślnie separuje chłód zamykasz dłonie powietrze utkane bogom na kąpiel daleko wzburzone wiatrem szkic po wyblakłym kolorze
  3. Bea Nefer

    Pomyłka

    mnie też się podoba choć zrezygnowałabył z "bez odpowiedzi". Pozdr. N.
  4. gdyby nie było wersu "które pochłonie was wszystkich" uznałabym ten wiersz za całkiem dobry. tymczasem ów wers zburzył mi całość. bo niby czemu nas owo nic, które ty urodzisz pochłonie. tego nie rozumiem. pozdr. N
  5. Bea Nefer

    w cieniu

    znów mówię o sobie jedynie ciszą spojrzenia może odejdę... odchodziłam już sto razy niczego nie chcę może tylko umieć nie chcieć ciebie może tylko zamilknąć może tylko uciszyć śmiech nade mną własny
  6. A co ja mogę odpowiedzieć jak tylko podziękować, że ktokolwoek się zatrzymał i zechciał napisać słów kilka. :) Publikują i komentują tu inteligentni i znający się na sztuce poezji ludzie. Chwała, że są. pozdrawiam Was Bea
  7. Delikatnie. I jak tu teraz pisać wiersze?:) Za ten sam, ktoś Cię skrytykuje, inny pochwali:) Powiedzą o dobrze dobranych środkach wyrazu, albo, że ckliwie i że powtarzasz motywy. I chyba wypada tylko skonstatować, że gusta są różne. Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi poetyckimi meandrami. Bea
  8. A ja na "nie". Czy z przekory? :) Poudziwniałabym nieco? Do mnie nie trafia. Pozdr. Bea
  9. Czyżby Nieistniejący?
  10. alkoholowa nuda z papierosem w ustach potyka się w biegu wyrazów upada twarzą w stół ktoś zauważył gdzieś zastygł kontur otępienia przerażona postać krańcowy ból i płomień przygasających świec płaczących
  11. Bea Nefer

    Modlitwa

    Powtórka jest jak najbardziej celowa i autor nie musi 10 razy czytać tego fragmentu, bo jest mu to niepotrzebne. Acha.... i wie, co to jest anafora, wobec czego niech komentujący go nie poucza. Autor może niudolnie pisze wiersze, z czym jak najbadziej może się zgodzić ale swoje szkoły dość wysokie pokończył(nie jedną) więc drażnią go mentorskie teksty - rozwlekłe zresztą. N.
  12. Bea Nefer

    Modlitwa

    "Przybądź duchu i powiej" Niech ożyją szkielety By zrozumiano cel Niech staną się żywe Dla poznania istoty Spokoju Siły Mocy Zabierz cień Daj serce Stwórz na nowo Dzieło doskonalsze
  13. Bea Nefer

    Kolejne życie

    Zgadzam się z Agatą Podr Bea
  14. Bea Nefer

    słowami fastrygowane

    Nie czytałam poprzednich komentarzy, żeby się nie sugerować. Generalnie jestem na "tak" (oglądanie Idola się kłania:)) Nie mniej jednak te"okrutne prawdy życia" w tak pięknie zredagowanym wierszu mi nie pasują. Ale to oczywiście moja opinia. Bea
  15. Bea Nefer

    spienione pluski

    I do mnie te zające nie przemawiają. Jakoś nie potrafię wyłapać sedna. Mimo wszystko "coś" gdzieś się tli więc pisz dalej Bea
  16. Bea Nefer

    obojętnie

    Bardzo wielkie dzięki za sugestie. O szczerość właśnie chodzi. Pozdr Beata
  17. Bea Nefer

    obojętnie

    My się chyba mijamy na jeszcze innym portalu ale niestety nie wiem na którym bo pomykam między czterema:). Dziękuję za komentarz. Byłam ciekawa odbioru. A jeśli się wiersz podoba tu już lewituję:). Pozdrawiam i życzę spokojnych i zdrowych Świąt
  18. Bea Nefer

    obojętnie

    dokonuję rejstru Bezimiennych podmiotów zdarzeń przyczyn faktów bez twarzy odnawiam dotyki usta rozpalony szept czyichś słów wyznania a w końcu rozmów o ich bezsensie odchodzę zostawiając jedynie smak odurzenia kolejny niedokończony film z moim udziałem
  19. Bea Nefer

    O mnie

    Dzięki Ula. O ten poziom właśnie chodzi...ech...Ale Twoje słowa dodały mi otuchy. Pozdrawiam Beata
  20. Bea Nefer

    O mnie

    Nie omieszkam się nad tym zastanowić i przejść przez ten wiersz raz jeszcze. Dziekuję za sugestię. Całkiem możliwe, że jest trafna. Pozdrawiam Bea Nefer
  21. Bea Nefer

    O mnie

    I mnie miło. Dziękuję za zachętę. Wiersze piszę odkąd pamiętam tyle tylko, że zawsze do szuflady. Zmobilizowana jednak przez innych postanowiłam werszcie zmierzyć się z rzeczywistością o nich. I chętnie "słucham" wszelkich komentarzy. Gdy nie są budujące stanowi to bodziec do samodoskonalenia, gdy są pochlebne podbudowują ego. Pozdrawiam serdecznie. Bea Nefer
  22. Bea Nefer

    O mnie

    Ktoś przemówił Po raz pierwszy spróbował Pokazać mnie w wyraźnym obrazie Wytrącając spokój Przez niepokój sumienia tłumu Ja w tłumie I osobno dla niego Znaczę cokolwiek Blisko Możliwością I szansą Miarą zbawienia Zdejmującą mój rozmiar dla krojczego Nowe ubranie Zaczynam i ja pojmować Znaczenie zwróconych na mnie oczu Bez mrugnięcia powieką
  23. Poza "rozdziawionymi" skrzydłami bardzo ok. Pozdrawiam serdecznie Bea Nefer
  24. Bea Nefer

    bez tytułu

    świt budzi mnie deszczem za oknem ponuro i szaro jak we mnie program ustawiam na miecze a nic poza żalem nie słyszę nie wiem nawet jak chcieć stopiłam się z bólem kończę się nim lecz wciąż jestem jestem jestem po to by kochać dziecko Wiersz przeniesiony do działu "Poezja - Forum dla początkujących poetów" MODERATOR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...