Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea Nefer

Użytkownicy
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bea Nefer

  1. przewidywalność posunięć jest prosta bo w prostocie odmierzam człowieka który wypatruje moich potknięć proponuję by zmienił kąt a on uprawia filozofię powszednią przekonując o błędzie w sztuce ruchu szukam w sobie tego chleba który żywi tak wielu przygląda mi się zawsze pierwszy raz i obwąchuje zdziwiony że mam zapach z perfumerii kpina odsłania szczękościsk że tak mało jem spisana na straty niedochodowa nieopłacalna inwestycja w jego rankingu nie mam szans rozmijamy nie warto przekonywać woda płytka zamulona
  2. dla mnie bez "nogami". poza tym oki. Bea
  3. dryfować - kojarzy się z unoszeniem bez możliwości wpływu na to gdzie się płynie, rejs - jest pewną podróżą z miejsca na miejsce, kroczyć - to każdy wie co oznacza - wyliczam bo brak w tym miejscu konsekwencji. albo mnie unosi, albo wybieram kierunek, albo idę - ale skoro obrałeś morze to raczej trzeba płynąć. zachłystnięcie, tonięcie, głębiny, upojenie - trochę nadużywane słowa i lepiej takowe omijać. dla mnie najlepiej koniec "na kant" pozdr.Bea
  4. Droga wilczyco:) ja nie pod urokiem niestety. rozkoszowanie się brudem odbieram jako cyniczne odniesienie się do zadowolenia z tego co mamy choć mamy tylko smród - taka moja interpretacja wiersza. "tonę" to nic innego jak wchodzenie w ten świat pełen ścieków. nie mniej wiersz jako taki jest słaby. Bea
  5. Trochę mi zgrzyta. można by zmienić wersyfikację. "Pierścienie Saturna, które staram się namalować jako skrzydła ważki " nie wiem, czemu ów fragment służy, chętnie się dowiem:) Bea
  6. płynnie się czyta. dobre momenty. niektórych fragmentów nie rozumiem np. tego "idealna twarz z konieczności wytrącona z lodowatego bezruchu przemarszem nieszczęścia" - można poprosić o naprowadzenie? Bea
  7. Bea Nefer

    w dym

    oryginalnie nie będzie bo już noc i ja walnięta nieco. powiem zatem, że się b.podoba mi i idę spać (właśnie zabiłam ćmę na klawiaturze). b. znaczy bardzo:) Bea
  8. może zamiast "kolejną" - "resztę"? krótko wprawdzie ale daje do myślenia. podoba się. pozdr.Bea
  9. mnie też się poodba choć mam jedno "ale' fromalne. czy trafne jest: spod łba patrzy świński ryj? można patrzeć spod łba, ale nie może patrzeć ryj. twarz też nie patrzy - tak jakoś mi z tym tu nie gra. co o tym sądzisz? pozdr.Bea
  10. Bea Nefer

    Rezonans

    szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem:nikłe napięcie powierzchniowe Styksu(szczególnie "nikłe"), czemu 9 muz(?), czerwonym okiem. prze to, że nie rozumiem nie wypowiadam się. pozdr.Bea
  11. Bea Nefer

    O poranku

    ja ze swoimi trzema groszami:-) dla mnie wiersz jest zrozumiały. może owa zgwałcona kołdra ze wstydem odwrócona od poduszki, nie jest najszczęsliwszym rozwiązaniem (bo mozna by sobie ową poduszkę podarować:-)). Wiersz ma specyficzną formę - na zasadzie obrazów, bez łączenia ich płynnie i spójnikowo. mnie to się podoba czasami, czasami nie bradzo. Twój wiersz podoba mi się ogolnie : bez zachwytu, ale i bez większych uwag. sądzę, że jest przemyślany a obrazy następują po sobie w odpowiedniej kolejności. pozdr.Bea
  12. Przyczepić się w Twoim wierszu mozna wielu rzeczy od niekonsekwencji typu"barwny motyl zabłyśnie kolorem"( ma już kolor bo jest barwny) po nie więdnące korzenie. Temat słabiutki o motylku( choć wiem że nie stricte), wykonanie infantylne. pozdr.serd. życząc głębszych przemysleń "na temat" poezji. Bea
  13. Oskar he he, nie lubię:-) a Ty?
  14. trochę tak "kawa na ławę" by się wydawało z tą wyemancypowaną kobietą, nier mniej wiersz dość udany. pozdr.Bea
  15. Bea Nefer

    Upojenie

    no ja chyba dziś zły humor mam cy cuś, ale wyłamuję się od poprzedników z uszanowaniem dla każdego z osobna i dla Autorki, wtrącając, że wiersz nie w moją nutę, nie tymi słowy, nie w tym temacie. pierwsza strofa najmniej się mi podoba. pozdr.serd.Bea
  16. podoba mi się tak sobie a od "dziadka" podoba się znacznie mniej, niż "tak sobie". :-) pozdr.Bea
  17. Bea Nefer

    nasłuchuję

    To bułka jest. :-) nie zachwyciłam się. logicznie rozpracowane, temat prosty, wykonanie poprawne. ani się czepiać ani nie:-). ot średni pozdr.Bea
  18. nie pozostawiona w zachwycie jestem
  19. Bea Nefer

    na rozstajach

    czemu zerwałaś?:) treściwie, krótko. pierwsza strofa mi tylko trochę nie pasi. jak kaszle milczeniem to czemu gorycz wyrazu? skoro milczenie, to nie może być słowa (wyraz). chyba, ze chodzi o wyraz twarzy(?) Dopowiedz:) pozdr.serd.Bea
  20. Bea Nefer

    szczękościsk

    To kamień z serca. Dzięki ogromne, że nie pozwoliliście mi na sznur:) pozdrawiam Bea
  21. Bea Nefer

    szczękościsk

    Jay Jay dzięki. Uratowałeś mi życie;) temat wiersza dotyczy międzyludzkich relacji, wzjamnego postrzegania się, zazdrości (czy nawet zawiści). szczękościsk to owa złość, że nie jesteśmy tacy jak inni (chętni na przywidzenie - czyli chętnie byśmy nie widzieli tego, co u innych lepsze) koncentracja przy spadku - gdy u kogoś źle się dzieje, wówczas bardziej jestesmy zainteresowani pomijać kolejną stronę - tego katalogu co w pierwszej strofie, stronę nazbyt ciekawą, żeby bez tych złych uczuć przy niej przystanąć, bo nie można nikomu wydrzeć tego, co dała mu natura(los) dlatego tomy w stosy - spalić najlepiej, nie oglądać, się odejść, czyli ominąć. bo wówczas można żyć lżej, o czym mówią ostatnie wersy( czego oczy nie widzą tego sercu nie żal) proszę teraz o komentarz. pozdr.Bea
  22. Bea Nefer

    szczękościsk

    jak do wieczora nikt nie skomentuje to idę się powiesić
  23. Bea Nefer

    Membrana

    trendy - nie znoszę tego słowa 51fu - aż mi się mój długi włos na głowie postawił.
  24. jeśli to erotyk to dosadny z dużm wsadem uch!!! wybacz ten wiersz nie przypadł mi do gustu, choć rozbawił, przyznaję:-) pozdr.Bea
×
×
  • Dodaj nową pozycję...