stanislawa zak

przemyślałam, przeróbek dokonałam i co Wy mili moi na to?za wsio dzieki

Ty to też z autopsji?pozdr.NN

podobasz mi sie Juliuszu, masz celny dowcip.To cenię u mężczyzn najbardziej.pozdrawiam.

ano ludowe z ludu wyszło choć korzeniami gdzie indziej stało!. dzięki .papatki

w kubku glinianym egzystencja codzienna czarna i gorzka

no, jakżeby inaczej .gdyby na nie, ominęłabym (no nie?)podobają mi się " autostrady świateł błyskawice lamp". chyba uwielbiasz jazdę samochodem, szybką jazdę.a poza tym wiersz jest trochę za długi.

Penelopo! nie obraż się, ach te skojarzenia: wysokie zaspy między naszymi nogami wielka ślizgawka ze ślizgawki pozdrawiam topniejącym sercem, bo podobają mi się Twoje haiku.

co do skojarzeń Noriko! mam takie samo! i lecę w koszuli jeszcze nocnej choć poranek świta , a mąż zębami zgrzyta "koszula i kawa!

oj, coś ja tu czuję!rozśmieszła mnie Twoja dygresja.to właśnie lubię w komentarzach policzek głaskam!

do Ciebie weszły też?dzięki za wgląd!pozdr.

a gdyby ją zdarły, to będzie wiosna? tak za nia tęsknię!pozdrawiam

nie słyszę .obraza na całej linii?

taki męski, twardy i wyniosły.daje do myślenia i jak dużo mówi o Twojej osobowości,pozdr,

no, no twardy ten kryształ westchnień.(dobrze że nie pocałował cię) podoba mi się

no oto chodzi ze nie wiem jak chodzi. a tak naprawdę męczyłam się z tym pomysłem zmieniałam i tak nie tak. pomęczę się jeszcze, dzięki za wskazówki starte z rdzy. smacznego obiadku życzę!

no tak ...

Włodku! .... no właśnie przeanalizowałam i... masz rację j jak zawsze.pozdr.

miłość i złośc pod jednym dachem chodzą pod pachę

no właśnie nim się spostrzegłam na gafie to internet się wyłączył bo ma takie chochliki ze serca szczerego przeprosiny przyjm drogi Juliuszu jak Słowacki mój idol

jakże rację miał stary nieśmiertelny Rej mówiąc: niechaj to narody wżdy postronni znają iż Polacy nie gęsi , iż swój język mają" może to osobiste ale nie znam ang. i szkoda że...życzę powodzenia dobrej nocy.

ćmą bezbarwną do światla po kolory zycia lecę zza bariery z głębiny cienia kradzionym czasem tęczową kulę rozbija dotykiem przeznaczenie

to niesamowite, moja wnusia też Julka i Julek podsumowywał moje dziwne haiku, co za niesamowity zbieg zdarzeń nie uważacie? szanowny Julianie! serdecznie dziękuję! każden sobie siebie chwali, jeden z bliży drubi z dali. ale Julian to naprawdę ładne imię. mam sentyment do książek jednego Julka> zaczytywałam się kiedyś (hm)(no nie tak dawno!)pozdrawiem.

dzięki krajanko, przyznaję eacje efekt o wiele lepszy!sennie pozdrawiam.

Usiądz pod starym murem tajemnicą wieków każda cegła - wspomnienie spróbuj je zliczyć człowieku otwórz zaryglowane wrota poznaj opajęczoną głębię przebudz zakątek snów murek bez dachu i okien patrzy oczami pokoleń chłoń spokój każdym czakramem ciała nie boisz się nie lękasz ale to inna piosenka

co kraj to obyczaj, co osoba inna moda.dziękuję Basiu !pozdrawiam swoiście.masz rację co moje to moje!