Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Liryczny_Łobuz

Użytkownicy
  • Postów

    1 470
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Liryczny_Łobuz

  1. Wszedłem Haniu na ten link - smutno i straszno. Masz teraz dobry nastrój do słuchania Peszek :) I tak trzymaj do Zaduszek - a potem - WIELKI ŚWIĄTECZNY USMIECH !!!! Buziak ciepły (choć jesienny) - M.
  2. To znaczy Haniu Najmilejsza, że może już czas na jakieś "szaleństwo" wbrew banałowi codzienności. Bo to właśnie czas "mówi" Tobie - że już NIGDY NIE BĘDZIESZ TAKA MŁODA ( i SZALONA?:))), JAK WŁAŚNIE TERAZ - KIEDY CZYTASZ TE SŁOWA !!! A ode mnie SZALONE BUUUUZIAKI :) - M.
  3. A ja myslę Haniu, że i życie "bez wskazówek" może być ciekawe ... a nawet ciekawsze niż banał codienności. Niestety ta "nasza mała stabilizacja" w której tkwimy - to "kajdany" dla poezji, sztuki i muzyki.
  4. Haniu - Witaj! No po prostu dostałem na imieniny najnowszą płytę Marii Peszek. Dziewczyna pisze świetne teksty, ale niestety sama układa do nich melodie. A co do wymowy - to jest (z jednym wyjatkiem) BARDZO DOŁUJĄCA PŁYTA! Zachęcił mnie jednak znakomity wywiad Jacka Żakowskiego z autorką - do "zasugerowania" mojej Najmilejszej owego prezentu. Płytę polecam - Marek
  5. Tak się cieszę TaK się cieszę Mam już Nową-Starą Peszek Dostałem na imieniny Od swojej dziewczyny Teraz zwiedzamy z Marią Kolejne Mroczne Jaskinie Po ścianach tańczą wyrazy-obrazy A my płyniemy Na świrniętym rekinie-arlekinie Za pierwszym załomem Jak w łeb - łomem Po głowie Jezus i Pogotowie W kolejnych salach Lepiej nie będzie Smutek dopada Wszędzie Lecz nie chce Maria Pocieszeń Pasterza I nie chce z wiary pokrowca Jedzie przez Polskę Ze skasowanym biletem Jak Mała Czarna - owca Owinięta szarą flagą Głośno się zaklina Że jej nie potrzeba ni swojego ni Bożego ni żadnego syna Lecz poza tym: - "chcę mieć wszystko" mówi Maria-Wernyhora Była by więc pora By do takich fajnych tekstów Wziąć - kompozytora!
  6. Dobry wierszyk - sam się pisze Niczym strumyk - szybko gna A Ty musisz tylko - ciachnąć Gdy za dużo zwrotek ma :) Pozdrawiam - Marek (ostatnio bez Muzy:(((
  7. Haniu - dobrze wiem, o czym mówisz. Ale pomimo wszystko ja nie odczuwam takiej potrzeby, żeby wbrew przekonaniom świecić "Panu Bogu świeczkę a ..." Cóż, ominęła mnie ta łaska, ale za to przez cały czas zadaję sobie i Światu pytania. I do końca zycia bedę na nie szukał WŁASNYCH odpowiedzi - które inni maja podane ... "na tacy". Ja tych przekonań nie wybierałem - jest jak jest - za to mogę pisać takie wiersze (jak ten) nie obciĄżony bagażem Pisma, w plecaku. Mam też nadzieję, że nie ranię uczuc osób wierzacych, bo nie jest to na pewno moim celem. Pa! bo zaraz mecz :)) - Marek
  8. Bo ja Haniu idę w Twoje ślady i wciąż rozszerzam wachlarz tematów. Ale ten to juz chyba był z "najwyższej półki tematycznej". :)) A ja po prostu myślę, że mało który wyznawca tak naprawdę zasługuje na swojego (takiego czy innego) Boga. Może więc lepiej nie zaprzątać Mu głowy swoją osobą ? Pozdrawiam - Marek
  9. No, jak to jeszcze potwierdzi JP III (Janusz Palikot :) - to spłoniemy w ogniu razem z jego Palikociarnią :))) - jeszcze w tym roku! M.
  10. W Polsce wiadomo - uznają Go za przywódcę jakiejś nowej sekty i doniosą do władz. Historia ma to do siebie, że ZAWSZE się powtarza ! Na szczęście dla Niego - już nie krzyżujemy skazanych. A tak na marginesie - to był jeden smakowity film, na powyższy temat - "Mrzonka". Tu daję link www.youtube.com/watch?v=jj6dqRwBWcs M.
  11. I ja myślę, że by się dzisiaj także nie uchował. A co do rymów, to ... jaki Świat takie rymy :) Ale pozostaje pytanie, czy ujawniając sie stracił by "boskość" czy ją zyskał ? M.
  12. Jeśli królujesz gdzieś-tam w przestworzach Lub jeśli wolisz mroki podziemi Mam jedną prośbę, do Ciebie Panie Nigdy nie pojaw się tu - na Ziemi! Bo kiedy pośród nas, się zjawisz Tłum wiernych zaraz Cię opadnie A gdy już modły swe odprawią Zaczną się żale bezzasadne Jeden - że nogę ma za krótką Drugi - że go rzuciła żona Tamta - że mąż jej żłopie wódkę A stara panna - że nie ruszona I nie myśl, że ich zadowolisz Słuchając tylko - co ich boli Bo dzieją się tu rzeczy straszne I niezależne od ludzkiej woli Jak uspokoisz syna, gdy obok Matka umiera w bólu i strachu Lub matkę, która kolejne dziecko Chowa w pustynnym, jałowym piachu Nie - lepiej nigdy się nie pokazuj Bo się rozpadnie wiernych rodzina Zostaw tu wszystko "po staremu" *** Lub znowu ześlij nam swego Syna
  13. Pięknie, ja miewam takie odczucia, przegladajac albumy ze "starymi" fotografiami. Mam ich jeszcze kilka ... tak teraz wzruszających w swojej zgrzebnej prostocie. Plus - zadumany :)
  14. Ale wiem też Haniu, żę zapewne jakiś Nigeryjczyk, mógłby napisać podobny wiersz o ... słoniach :))) Tylko że bez stokrotek ... to już nie było by to samo, prawda? M.
  15. Haniu Najmilejsza :) Wybacz Kwiatuszku, ale tym razem nie zgodzę się z Tobą, bo pisząc "tarzaliśmy się" - miałem przed oczami tarzające się radośnie konie, gdzieś na kwiecistych preriach tego (czasem) najlepszego ze Światów. Taki troche chłopięcy obraz mustangów na tle zachodzącego słońca. No cóż - Ja w młodości czytałem "Winnetou", a Ty pewno "Anię z Zielonego Wzgórza" - której włosy właśnie "płonęły" w takim słońcu. Buuuziak od Starego Rewolwerowca :)* M.
  16. Nie mróweczka - bo one są "samotne w tłumie", ale raczej "papużka -nierozłączka" :) ... ale nie był bym Łobuziakiem, gdybym (po cichutku:) nie zacytował pewnego przysłowia, że: "Małżeństwo pozwala dzielić na dwoje wszystkie problemy ... których nie mieli byśmy, gdybyśmy się nie pożenili" :)) Na szczęście Miłość jakoś zawsze się obroni! M.
  17. Plusik za wiersz o przemijaniu ... to i u mnie ostatnio częsty temat. Ale przecież dookoła "wiosna szaleje od bzu" - rozejrzyj sie po drugim brzegu, może i tam ktoś próbuje sklecić z niedopalonych szczap swój most, na Twoją stronę:) Pozdrawiam serdeczne - Marek
  18. I czego mogłem spodziewać się po Muzie - dogłębnego zrozumienia "stokrotnej" wartości ... miłości :) Tak, tak - i chociaż "ciemna strona lasu" wraz z jego niewiadomą, zbliża się nieuchronnie - to raźniej będzie kiedyś wejść w ten gąszcz razem. Grzywa w grzywę:) Pozdrawiam - Marek
  19. Kolejny raz podziwiam Twój styl, Ewo. Tak celny i lapidarny! Oczywiście Plusik - M. PS Nie za dużo ogladasz telewizji :)))
  20. ... taaak. Myślę, że świat wewnętrzny tych co piszą, jest o wiele wiekszy, niż astronom mógłby zobaczyć przez swój teleskop. I stamtąd , jak widzę czerpiesz pełnymi garściami :)
  21. Ewo - dziękuję i pragnę zauważyć, że taki wiosenny weekend jest idealny dla tworzenia lirycznych strof ... na co więc czekasz? Do dzieła Poetko! M.
  22. Kochani, do tego wiersza zainspirowała mnie wypowiedź Wisławy Szymborskiej o jej związku z Kornelem Filipowiczem. Dzisiaj wyraźnie "liryczny" - Marek
  23. Galopujemy obok siebie Bok w bok, grzywa w grzywę Ku zbliżającej się nieuchronnie Ciemnej ścianie lasu Za mną już zalotne rżenie i podskoki Za Tobą senne wyginanie smukłej szyi I wciąż pamiętam zapach tamtej łąki Na której tarzaliśmy sie pośród stokrotek Potem przyszedł spokój i źrebięta Które tak szybko-szybko dorastały I dla nich nadszedł czas szukania Własnego Nieba i Łąki A my pogodzeni z nadciągającą jesienią W siwiejącym zaprzęgu przeznaczenia Przechodzimy w powolny stęp By jeszcze raz ujrzeć sznur odlatujących żurawi
  24. Jak to "co dalej", Chana? Dalej pisz ten list! Przecież każde z nas czeka na jakis cud:) Ale pamietaj, że tylko wdowy mogą swoje prośby umieścić na samym początku kwitełe. Inaczej pierwsza prośba musi być od męza. A Cadyk z Leżajska (obiecał podobno, że po śmierci dalej bedzie wypełniał swoje obowiazki) "wraca" co rok tak w połowie marca. Tylko wtedy trudno się dostać na jego grób. Bo zjeżdżają się tu ,tysiące potrzenujacych" z całego swiata. A jak Ci się spieszy - to jest jeszcze Ściana Płaczu. Podobnież można przez internet zamówić sobie karteczkę, którą ktoś tam włoży. Najpewniej jednak, nie czekać na cuda, ale poradzić się bliskich i przyjaciół. Popatrz jakia za oknem Piękna Pani Wiosna! I to bez żadnych cudów! A jeżeli chodzi o mnie - to ... fajnie jest czsem posłuchać piosenek ze "Skrzypka na dachu", i zastanowić się, dlaczego ich Jahwe - tak się cały czas mści na tym narodzie? Bo chyba tylko Izrael ma (biorąc historycznie) gorsze położenie niz Polska! Pozdrawiam z "głową w słońcu" - Marek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...