Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kalina kowalska

Użytkownicy
  • Postów

    964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kalina kowalska

  1. całkiem możliwe:) pozdrawiam nauczycieli aktualnych, przyszłych i przeszłych - też jestem nauczycielem
  2. nie mam bladego pojęcia o całkach i całkiem dobrze się z tym czuję, całkiem nieświadoma i całkiem szczęśliwa :)
  3. ani mi w głowie demonizowanie "w temacie matmy" - mam jeno nieustająca świadomość, że polegnę w potyczce z nią, dlatego staram się o dobre stosunki dyplomatyczne z tą panią najlepiej z daleka sie ukłonić, kalkulatorem odegnać posłańców wojny... :) wolę się zmagać z angielskim - to jest przynajmniej trendy :) pozdrawiam
  4. matematycznie z niczym, zdałam maturę jakiś czas temu - oględnie mówiąc - i pozostawiłm to widmo przeszłości za sobą :)
  5. bez wdawania się w szczegóły: rymy NIE przeszkadzają, przeciwnie dają taką fajną niewspółczesną stylizację dzięki nim płynie się przez wiersz pewnie możnaby jeszcze udoskonalić to i owo, tak jak w nas samych... podoba mi się bardziej własnie przez te rymy pozdrawiam
  6. wieszczu - o mnieś rzekł :)
  7. matematyki też po angielsku?
  8. :)) ty Dzikusie ty :))
  9. no to gratulacje, odwaga i determinacja dają efekty, też bym tk chciała, a czego uczyłeś?
  10. Takie tu wszystko dopowiedziane, bez polotu, z rymem "gdzieniegdziowym"....... a kto powiedział, że życie trzeba przezywać z uśmiechem w sercu oraz bez bólu i walki pzdr
  11. ale jakby ktoś mi tak od dziecka opowiadał o historii, to kto wie....może nie byłoby trójki na maturze, a tak poległam nieomal z powodu haniebnej ignorancji w kwesti strategii jakiegoś tam radzieckiego generała pozdrawiam aha i taki mały mój wtręcik może siać zboże a nie sadzić ;) pozdro, nara, siema, dozo
  12. Ja myślę, że dział Z nieco onieśmiela. Łatwo z niego wylecieć. Niełatwo się dostać. Szufladkuje się teksty według niejasnych kryteriów jedne jako amatorskie inne jako "zawodowe" nawet w ramach jednej "spółki autorskiej". Nie wiem dlaczego jest tam mało komentarzy. Może dlatego, że wolimy nie pchać się tam, gdzie nas nie chcą. Niewykluczone, że połączenie działów, jak ktoś już wcześniej zasugerował, byłoby jakimś rozwiązaniem.
  13. "znasz moje plany na starość" - rewelka pozdrawiam
  14. Jesli można to ja sobie czytam ten tekst z takimi oto pominięciami i jest moim zdaniem lepiej, w miejsce kropek wpisać inną puentę Przemierzamy galaktyki Nieodkryte do dzisiaj Zamknięci w ramionach Nie znamy gwiazd Ni planet nowo powstałych Objęci ustami Ominą nas zaszczyty Nie znajdziemy naszych imion w encyklopedii .... pozdrawiam
  15. myślę, że trafnie odczytaliśmy przesłanie i zbyteczna była ta wykładnia pozdrawiam
  16. pomysłowe a może by zrezygnować z tych inwersji w 2 wersie np.wygładza stojącą glinianą lampę pozdrawiam
  17. dawno mnie tu nie było, wchodzę i co widzę - Franek Klimek wreszcie wygrał - moje gratulacje, zawsze "byłam twoim idolem":) Franku pozdrawiam ps. jestem za pomysłem górnej półki
  18. taka poezja narratorka prozy życia nawet zgrabnie, ale czuję niedosyt konkluzji i trochę zbyt dosłowne pozdrawiam wiosennie
  19. rzadko mi się zdarza zgodzić z oyeyem, dziś jednak przyznaję mu rację odnośnie tekstu: malowniczy. ostatni wers inspirujący pozdrawiam
  20. tak na szybko kilka uwag: - ortografia! - zastąp "twej"- "twojej", albo pomiń - uzgodnij czas w ostatnich 3 wersach
  21. spodobało mi się od pierwszwgo wejrzenia pozdrawiam
  22. ostatni wers bez spójnika "i" brzmi lepiej pozdrawiam
  23. jest w nim coś delikatnego pewnie możnaby się czepiać, że metafory mało oryginalne, dopełniaczowe -ocierają się jak to zwykle bywa o banał, ale tu są jak najbardziej strawne oprotestowałabym jedynie dwa miejsca "jutrzejszego dnia" - nowomowa jak z pisma urzędu gminy, lepiej byłoby po prostu "jutra" albo "następnego dnia"czy coś w tym rodzaju wyrzuciłabym "swego" sprzed serca pozdrawiam
  24. Liso, najpierw skomentowałam wiersz, teraz skomentuję twoje wypowiedzi, bo aż mi się cisną obelgi, jednak mam świadomość, że jesteśmy na forum publicznym, zatem swoje emocje "ubiorę" w słowa parlamentarne. Nie umiesz przyjąć krytyki - to cecha typowa dla niedojrzałych osób, ja nie widzę cynizmu u komentorów twojego wiersza, może prędzej irytację, co do której mają pełne prawo, czytając twoje wulgaryzmy. Krytyka jest czymś wartościowym, uczy więcej niż pochwała. Jeśli jest rzeczowa ma wielką wartość edukacyjną, jeśli jest bezpodstawna lub niekonstruktywna (nie podaje bodaj kierunku lepszych rozwiązań) - przynajmniej hartuje ducha. Kolejna twoja wada to megalomania (widząc z kim mam do czynienia wyjaśniam:jest przekonanie o swojej wielkości - doprawdy niczym nieuzasadnione) Piszesz " Przecież ja się STARAM, nie raz słyszałam od ludzi związanych z literaturą, że powinnam coś zrobić ze swoją twórczością, muszę pisać i to gdzieś publikować. Irytują mnie ludzie, którzy skreślaja młode talenty już na starcie..." dlaczego uważasz że jesteś talentem - bo ktoś ci powiedział że musisz pisać? To była jedna z wielu opinii, tak samo istotna jak te krytyczne, które napisano pod twoim wierszem. Jeśli nawet ktoś uważa, że to co tworzysz, to beznadzieja - to jeszcze nie powód żeby czuć się nic nie wartym. Człowiek jest czymś(kimś) więcej niż to co tworzy. I nie myśl, że jak uciekniesz z tego forum (a jest to prawdopodobnie zupełnie obojętne dla większości publikujących) to coś się zmieni. Zawsze ktoś może cię skrytykować, a wtedy co? - może zaczniesz zabijać? Odnośnie twojej sentencji:cyt."Tak z gówna powstałam, w gówno się obrócę" - jest obraźliwa dla twoich rodziców, czym sobie zasłużyli na to by z ich wartościowego materiału genetycznego powstało "gówno", które na dodatek chce "gównem" pozostać na wieki - nie pojmuję
  25. Uwiera, gdy się opierasz o krawędź tego, co ludzkie... pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...