Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vera_Ikon

Użytkownicy
  • Postów

    1 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vera_Ikon

  1. Dziękuję za pozytywny odbiór... I za pomoc, Izo :P A temu_którego_nie_było za to, że był :) i zostawił + A sygnaturka... po prostu życiowa. Eh...
  2. Wydaje mi się, że rozumiem Twoje emocje... ale proponuję ubrać je w niedopowiedzenia i niedosłownośc :) oddalic to, co oczywiste. pozdrawiam serdecznie
  3. Ode mnie +
  4. mimo poczucia straconych możliwości wciąż jeszcze nie jest za późno strach tylko że nauczę się ciebie na pamięć że będziesz mi echem w letnie wieczory do ostatniego tchu trwoga że wyrośniesz kaktusem na dłoni gdy po trzykroć się zaprę że już nigdy więcej ze spraw na dziś: zapomnieć o wczoraj nie mysleć o jutrze nie bać się żyć [12.04.2005.]
  5. Zgadzam się z przedmócą. Dorosłe. Mądre. Przybiło mnie trochę... Ode mnie duuuży +
  6. Obrazowe. Nawet bardzo. Całkiem niezłe. (literóweczka w woźnym :) ) pozdr
  7. Fajny pomysł. A może... na łąkach prawdopodobieństwa kwantowe baranki ich pasterzem Przypadek rzeczywistość utkana z puszystej wełny ...takie moje szaleństwo. Nie masz ochoty jeszcze tego rozwinąć? Ode mnie stanowczo +! pozdr
  8. Podoba mi się. Bardzo. Szczególnie te momenty: dymiły kalorie spalanych >>Z moich wariacji: a jak by tak bez "dymiły" uniesień w płomieniu godzin grały minuty (ciała?) >> minuty czy ciała i chwila napięcia co tylko chwilą właściwy człowiek na właściwym miejscu zupełnie (chyba) nie w porę >> tylko zupełnie nie w porę/ chyba zupełnie nie w porę cisza icóżstałosię ewoluuje >> a może icóżsęstało... albo z myślnikami, bo ciężko się krzewem ciernistym czyta... i-cóż-się-stało... sama nie wiem wbijanym w tęsknotę Przepraszam Cię Stasiu, za bałaganienie w Twoim tekście. Takie małe projekty. możesz zignorować. pozdr serdecznie!
  9. Podoba mi się... szczególnie początek i koniec... Myślę, że jeszcze dziś o nim pomyslę :) pozdr serdecznie.
  10. Ode mnie także plus. Także duży. Lubie takie niedługie formy wypełnione po brzegi... pozdr serdecznie PS. Vera Domini= prawdziwy bóg?? dobrze myślę??
  11. Witam po długiej nieobecności :) Bardzo fajne. Pozytywne. Ciepłe. Za to właśnie szukam Twojej poezji... oj, będą mieć (zmysły) czy gwiazdy? uciechę Oj będą... Kolorowych snów. Vera
  12. Witam! :) Nie zgadzam się z panem oyeyem. Są smaczki. kilkanaście jest początków piekła piekło to przebywanie w otoczeniu przedmiotów wrażenie dudniącej pustki piekło nie ma płomieni ma obraz zdartej duszy. żywi się byle czym.. Przyznam, że całości jeszce nie rozszyfrowałam. Ale zawsze tak jest, że każdy znajdzie to, co chce... Odnośnie kiczu... w mądrych książkach kiedyś wyczytałam, że jest ponadczasowy, wieczny... Więc nie uzawałabym Twojego argumentu oyeyu za obraze, tylko za komplement :) Kiczem jest też balet, opera czy operetka. Pozdr wszystkich! Na wesoło!
  13. Witam :) Tak sobie "lecę" od góry, przez wszystkie wierszydła i dopiero przy Twoim coś mnie zatrzymało. Nostalgia, zaduma... bo każdy odnajdzie w nim kawałek swojej prawdy. Bo daleko do miejsc, bo okrutne prawdy życia i myśli wielkimi literami. I jeszcze wszystko to nienapisane a składające się na Twoj wiersz. Pozdr serdecznie.
  14. Witam. Zaczne od tego, że - moim skromnym - tekst potrzebuje prześwitu, bo ciężko go się czyta. Myślę, że duże litery są zbędne. Wielokropek też. Jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam serdecznie.
  15. Myślę, że ta część jest najmocniejsza oczy zawiązane nocnymi podróżami -na kokardę w lecznicy dla ludzi -uśpione marzenia * stare zdjęcia zerkają zza chwiejącego się żyrandola błękitne polany w objęciach grzechu I oczywiście to ona podoba mi się najbardziej. Początek nie jest zły, ale nie dorównuję reszcie, jest raczej cichym preludium. Nie wiem, czy myślniki są potrzebne... Generalnie jestem pod wrzażeniem. 4+ Czyli Bardzo ładnie, proszę Pana! pozdr. Vera
  16. No, w końcu na miejscu. + oczywiście! Pozdrawiam Cie serdecznie. Vera
  17. Podoba mi się zamysł tej opowieści... i zakończenie. Jest takie naiwno-romantyczne :) Myślę, że nad resztą trzeba popracować. Rytm i rymy - troszkę "na siłę" Pozdrawiam serdecznie. Vera
  18. Cudne, zabawne, lekkie. Tytył idealnie dopełnia całość. Ode mnie + pozdr. Vera
  19. Ładne. Zmieniłabym tylko ostatni wers na: "że wieje" - lubię mieszać w cudzym - paskudny nawyk :) Ode mnie +ik pozdr. Vera
  20. Bardzo mądre. Ładne. Jeśli mam się do czegoś przyczepić, to zrezygnowałabym z "może" i z "czy" Poza tą drobnostką, bardzo ciekawie. Ode mnie + pozdr. Vera
  21. A może: gdzieś tam nocą niebo też jest niebieskie - może "też" wyrzucić? w imię czego miałabym jeszcze raz spróbować Stanowczo bez rymów typu: bierze - nie wierzę. Myślę, że jak nad nim popracujesz, to stanie się bardzo smacznym kąskiem. Trzymam kciuki. Pozdrawim serdecznie. Vera
  22. Przyłączam się do moich przedmóców. Rewelacyjna część większej całości. Do prozy z tym! A w przypływie weny - rozwinąć! Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam serdecznie!
  23. Nie, nie... niczego z forum nie zdejmujemy, Stasiu. Popracujmy lepiej nad tym, bo ciepłe i szkoda na mróz wystawiać... nie przyszedłeś ciszę dopełniła się wetchnieniem ciepłym jak dotyk lata bądź (więc) latem zapomnień bądź zawoalowaną zimą kiedy moje serce pod lukrem szronu cichutko bez skargi zamarza (w dom) chcesz? Przepraszam Cie, Stasiu za bałagan na twoim podwórku. Taka mała wariacja. Może podsunie Ci jakieś pomysły. zrezygnowałabym z "domu" bo tworzy niepotrzebny rym. Buziaki i pozdrowionka.
  24. Zdecydowanie: nie. Jakoś mi głębi w tym zabrakło :P :P :P Pozdrawiam.
  25. Popatrzyłam, przeczytałam, zastanowiłam się. Moim skromnym jest bardzo fajnie, bo: 1 - treść i przesłanie ma wartość 2 - antytezy w swej prostocie i zapętleniu są świetne 3 - i ogólnie +++ ale... rytm. Mi wadzi galimatias liczby zgłosek w wersach... Mimo to jestem na TAK!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...