Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vera_Ikon

Użytkownicy
  • Postów

    1 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vera_Ikon

  1. Nie no, zły to on nie jest. Przegadany -to tak- za duże nagromadzenie metafor zaczyna zeń robić wyliczankę. Choć przyznam, że metafory niczego sobie. I za nie + Od strony wizualnej - myślę, że podział na strofy dobrze by zrobił oku czytelnika. Zrezygnowałabym z dużych liter, albo zmieniłabym przecinki na kropki - kwestja konsekwencji. Ogólnie na początek + Jeśli pojawią się zmiany, chętnie znów odwiedzę. pozdr
  2. Nie komentujemy komentarzy, proszę Pana, tylko wiersze :P No, ale jest Pan tu nowy, to wybaczymy... pozdr
  3. pachniesz domysłem spełnieniem urzeczywistnieniem przyodzianym w ciało wyczekanym rozkoszą niecierpliwych (głodny szalonemu brat więc po nas choćby i potop) choć świat się nie skończył choć nie będziesz mi domem bądź mi poezją trwaj niezmiennie za kradzież cudzego dotknę gniewu bogów utonę tysiące razy przed odkupieniem za skórę na skórze za zapach i moment za każde może warto taką cenę [25.05.2005.]
  4. Ładnie Ci to wyszło. Podoba mi się, choć kawy nie lubie :P Duży + ode mnie. pozdr upalnie
  5. Ode mnie + Za jabłka, poligamię (czy może bardziej poligimię skoroś Jego Alter Ego) i tę ułomność, która wszystkich kiedyś dotykała :) pozdr
  6. Uważam, że wiersz całkiem niezły. Szczególnie zakończenie. Ode mnie + pozdr upalnie
  7. Bardzo Ci to wyszło! Na prawdę bardzo mi się podoba. Szczególnie: "kończę się u twej dłoni" Z zastrzeżeń: zmieniłabym coś w: "ja smutna marionetka" Powtarzasz tytuł, a przecież i tak wiadomo, że chodzi o "ciebie"... Może zupełnie wyrzucić? Poza tym najwyższa nota! pozdr
  8. Nic nadzwyczajnego, ale nie jest źle. Miło się czytało, choć długo w głowie pewnie nie zostanie. Ale + dam :) pozdr
  9. Podoba mi się, prawie cały! Tytuł nie taki - przyłączam się do przedmówczyni. I... zastąpiłabym te "marzenia" innym określeniem. Poza tymi dwiema kwestjami jest dobrze. Fajnie się czyta. pozdr (za)gorąco
  10. "z nimi mi się..." to nie jest dobry zabieg - przeczytaj na głos, zrozumiesz o co mi chodzi. Ogólnie zwykły taki. Treść mi się podoba, ale forma nie. pozdr (za)goraco, uff..
  11. Przyznam szczerze, że moim skromnym trzeba popracować nad formą. "maszeruję, z piekłem w oczach" a jakby tak bez przecina? Bardzo fajne określenie. Dla niego samego przewróciłabym wiersz do góry nogami. Pokombinuj. pozdr słonecznie
  12. Zburzę Ci całą koncepcję. Wyrzuć to "ja" bo zakrawa o przerośnięte ego... Co do reszty, trzeba popracować. Za wiele pytań, aniołom precz (ciężko zbudować na ich bazie coś niebanalnego, więc ostrożnie z tym rzeczownikiem), miłość? ból? itd... Polecam lekturę Alter Neta i Włodzimierza Nabkowskiego... może nadchnie. pozdr
  13. Ogólnie: podoba mi się. Rzecywiście za gęste nagromadzenie ciękich metafor, nieco zamotane... Ale gdyby to trochę uszczuplić, wyjdzie smaczny kąsek. Zrezygnowałabym z "..." i powtarzania " nowe życie" I jeszcze troche ten tytuł... taki za... brakuje mi określenia. Ode mnie + Będe obserwować, może coś zmienisz. pozdr słonecznie :)
  14. Wiem, że to wiersz-laurka, ale czytałam już Twoje lepsze. Nie zrozum mnie źle, nie jest najgorszy... ale też nie taki naj naj. pozdr słonecznie
  15. Wyrzuć interpunkcję, zmień wersyfikację (enter), bo gubi się sens w takim rozstrzeleniu tekstu. pozdr
  16. Nie podoba mi się. Za "kocham patrzeć", "dwa diamenty", "dwie perełki". Trochę to wszystko za naiwne i dziecinne. Taki sobie ten debiucik ;) Proponuję jeszcze raz, od nowa. pozdr słonecznie
  17. Na początek lekko skorygowałabym wersyfikację i wyrzuciłabym wielkie litery: natchnienie zaklęte w tomik wierszy późne zimowe popołudnie wczesna zimowa noc spadnie śnieg szepczę cicho Ktoś gra Bacha na skrzypcach dźwięk delikatnie wiruje wszystko ma swój czas swoje miejsce pod słońcem sen się spełnia kiedyś podobno spadnie śnieg będzie biało zaśnij No... jeszce coś delikatnie pozmieniałam. Brakuje mi tu stanowczego zakończenia, czegoś co by przemówiło. pozdr
  18. Nikogo nie mam zamiaru urazić, komentuję Twój wiersz, a nie Ciebie. Pierwsze "nie" za treść. Co prawda nie mam nic przeciwko pisaniu o miłości (sełnionej czy też nie), 1/2 wierszy jest o tym, ale nie tak buduje się te obrazy. Wiersz nie jest blogiem, nie do końca pamiętnikiem, na pewno nie prozą... Drugie "nie" za, no właśnie, formę. Po co tyle patosu? Za gęste nagromadzenie "twoich", "tobie" itd. I te metafory... troszkę za ckliwie i naiwnie. Zbrukane, zużyte symbole - za wiel ich na raz. Proponuję jeszcze raz, od początku. pozdr słonecznie ps. moje wejście na Forum też było kulawe :P
  19. Witaj Stasiu! Mogę Ci trochę pobałaganić? Wiem, że mogę :) "pośrodku łanem kładą się potrzeby pod gradobiciem słów bękarcich" A może: pod gradobiciem słów bękarcish kładą się łanem potrzeby "pragnienia podciętymi żyłami spłynęły słonym skutkiem" Z tymi żyłami to ciężko będzie wymyśleć coś niebanalnego, ja bym dała spokój :) "kieszenie niegdyś marzeniami pełne śmieją się dziś dziurawymi pomyłkami" OK. "skrzydła u ramion (wciąż te same) gubią po ugorze chęci pojedyncze zamiary" Tu coś bym pokombinowała z tym ugorem, bo jakoś mało spójnie... "głowa z laurem sprzeczności wznieść czoła nie może ponad sens zmurszałych ideałów" I tu ten szyk... też troszkę się gryzie. Podoba mi się koncepcja, ogólne przesłanie i niektóre metafory. Czekam i obserwuję :) pozdr jak zwykle słonecznie
  20. Jestem za stanowczością: albo z albo bez (np. interpunkcji) Niczego sobie ten obrazek. Czytelny. Jeszcze tylko "pieszczona światła promieniem" może w jednym wersie? pozdrawiam i obserwuję :)
  21. Sam pomysł wart uwagi. Treść czytelna i warta zapamiętania. Co do formy... myślę, że trzeba tu trochę zmienić... pozdr
  22. Ja też bym ją usunęła :) (i jeszcze; po co wielkie litery?) Poza tym ładnie. Ode mnie +
  23. Będę nudna, ale moją opinię znasz z warsztatu... BARDZO! pozdr
  24. Hehe, ja byłam w warsztacie, wiec wiesz, że mi się podoba. Szczególnie zakończenie :) "wtulam się w te niespełnione a one przy nadziei" pozdr
  25. A mnie nawet to "kocha nie kocha" nie razi... A to się nieczęsto zdarza. Wiersz dobry, prosty i cztelny, bez wydumanej logiki o prozie (poetyce?) życia. pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...