Vera_Ikon

Bajko-Bajko, czytałam Twoje inne... i znalazłam lepsze. Dziś ckliwie... Te zapłakane kartki i skrzydła... Tobie nie przystoi! Taki nastrój pewnie, co? ;) pozdrawiam serdecznie weronika

Konstelacja nierealnej moralności - to biorę dla siebie, bo ciekawie ujęte. Dla mnie za bardzo techniczne, śliny, wnętrzności - jak z podręcznika do biologii... ale skoro taki jest zamysł - to moja uwaga jest pewnie nie na miejscu :) Ja również głosuję za triumfem umysłu nad ciałem! :) - wierząca, praktykująca :) Ale ta moralność jest bardzo na +. pozdr serdecznie weronika

Mądrzejsi, póki co, nie nadeszli. Jestem za to ja. I dla mnie za dużo porwanych obrazów, migawek, a za mało znaczenia. Bo o czym jest wiersz? "Niewidome ziarenko losu" - radziłabym ostrożnie postępować ze zdrobnieniami, mają tendencję do infantylizacji znaczeń. Pisz i pracuj! Wysiłek się zawsze opłaca :) pozdr serdecznie weronika

Te zmarszczki życiem po twarzy pisane... Już się doczekałam pierwszych :) Chyba się za dużo uśmiecham ;) Bezwstydnie tak witać gościa w piżamie. Do czego to doprowadzi? pozdr serdecznie weronika

Świetny wiersz. A tak przypadkiem weszłam... i jak miło. Świetny. pozdr serdecznie weronika

No tak, skoro dla peela czaszka jest symbolem, to jest symbolem i kropka :) Pozdr weronika

Dodaję komentarz po długim czasie - nadal sie bardzo podoba :) Bardzo, bardzo :) Nadal w ulubionych. Pozdr serdecznie weronika

Widzisz, mnie się podoba i niczego bym nie zmieniała, poza... Przyznam, że nie mam przekonania co do wymieniania kolejnych: bajek, domów, rekwizytów jednym ciągiem. Rzeczywiście zmusza czytelnika do odpowiedniego czytania, narzuca myślenie, ale jakoś razi mnie wizualnie. Sama nie wiem... Może jednak umieszczenie ich w osobnych wersach nie byłoby niczym złym? Co o tym sądzisz? pozdr serdecznie weronika

No to nie będzie "zero", będzie "dwa". Nie wiem, "co autor chciał" powiedzieć, ale zinterpretowałam to sobie po swojemu i fajnie wyszło :) Do mnie trafił, wbił się w mój dzisiejszy nastrój idealnie. Podoba mi się styl, początek i "Tej nocy naprawimy słabość" pozdr serdecznie weronika

Podoba mi się początek. Ale końcówka bardzo techniczna, nie przepadam za takimi. Wiem, ze taki zamysł wiersza, zrozumiałam. proces tworzenia idealnego świata - tu bym coś dodała, żeby nadać wierszowi koloru i wyrazistości, dookreśliłabym, opowiedziała coś o ty tworzeniu. Tylko wers, lub dwa. pozdr serdecznie weronika

Czaszka nie jest symbolem mroku! :) Gdzie? W jakiej kulturze? Zaintrygowana jestem? Ha, może się jeszcze tu czegoś douczę. Czekam na odp. pozdr weronika

A mi, niestety, nie podoba się wcale. Z "aniołami" ciężko cokolwiek zrobić. Problem polega na tym, że wszystko już o nich napisano i ciężko je ująć niebanalnie. Anioł + umieranie => jeszcze gorzej. Za to wplatanie rozpaczy w warkocze nie jest złe. Podoba mi się - z pomysłem. Pozdr serdecznie weronika

Pierwszy wers - rewelacyjny. W zasadzie nawet pierwszy i drugi. I spodziewałam się, że dalej tak zostanie. Ale, niestety, entuzjazm opadł. Ogólnie jestem na tak, ale w dalszej części wiersza brakuje mi tej "iskierki w oku", która tak świeci na początku. Końcówka dobra. Pozdr serdecznie weronika

Kiedyś próbowałam podjąć tę tematykę... Poległam :) Nie podoba mi się "czaszka" - jest taka... bardzo techniczna. Nie jestem ani na tak, ani na nie. Podoba mi się tylko końcówka. Pozdr serdecznie weronika

Hę? Jeszcze raz poproszę, tylko po polsku :) Żebym przyjęła krytykę, muszę ją najpierw zrozumieć. Pozdrawiam na wesoło weronika

Oh, proszę Pani, puenta musi być płaczliwa do granic możliwości, bo o tragedii jest przecież :) Przeliczyłam się z publiką niestety i założyłam, że pół świata oglądało Herzoga... Moja wina, choć myślałam, że sam tytuł odeśle... Powinnam była to dopowiedzieć, zaraz poprawię. Wierszydło bez filmu nic nie znaczy, nie istnieje. I tak jest marne przy tym arcydziele, ale film tyle we mnie wzbudził emocji, że nie mogłam się opanować ;) Interpunkcja zostaje - dziś ja narzucam interpretację :) Pozdrawiam serdecznie weronika

No niestety... Nie udało się Panu :) Nie o tym tu mowa :) Na pewno nie o kobiecie :) Ale,ale - pozytywnie mnie Pan rozbawił :) Moje wierszydło to notka napisana po "pierwszym razie" z filmem NOSFERATU - PHANTOM DER NACHT, którego autorem jest Werner Herzog. Urzeczona jestem do dziś, oglądałam i rozszyfrowywałam go już kilkanaście razy. Majstersztyk. O wampirach też prawdopodobnie wiem więcej... bo chyba wszystko z dostępnych antropologicznych pozycji (pop kultury także). Wynika to z mojego wykształcenia i hobby :) Dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam weronika

muzea nie niosą żywej pamięci, czuć je jedynie wspomnień mumiami. może dlatego nie wiem kim jesteś - choć chodzisz po ziemi jego krokami. przybywasz nocą tym krwawym uśmiechem, co przekupuje wąsy zegara. odbierasz resztkę wiary, nadziei. wszystko co wartościowe oddalasz. a potem bladą twarzą tęsknoty co nie ma swego odbicia ni cienia, oddechem zimnym skraplasz tusz na rzęsach, przeglądasz się w lustrach niemego spojrzenia. i wierzysz jeszcze, że kiedyś wybaczysz, i ufasz nawet, że może zrozumiesz. jakie to proste było kiedyś: kochać. i trudne teraz: już więcej nie umieć. [12.01.2007] Werner Herzog - "Nosferatu: Phantom der Nacht", 1979

Początek bardzo mi się spodobał. Potem, niestety słabiej. Końcówki zwrotek podupadają, jakby zabrakło na nie pomysłu... Rżąc hen ku stadom. Od śmierci umkniesz, choćby we śnie. Dopracowałaby go jeszcze, bo szkoda dobrego wiersza :) (Końcóweczka też na +) pozdr serdecznie weronika

Ode mnie + za pomysł i wykonanie :) I prawdę. pozdr serdecznie weronika

Podoba się. Przyjemny. Jedyne "ale": "znów sobą się urzec i wziąć się za ręce" => "się" zdublowane, razi nieco Lekko się go czyta, sam wymusza rytm. No i... bardzo lubię klamry kompozycyjne :) pozdr serdecznie Joanna

Witam Dla mnie za mało wiersza w wierszu. Początek niezły, ale potem nijako-tako. Końcóweczka za to już lepsza - bo z pomysłem. Nie jest zły, choć nie urzeka, niestety. Czekam i obserwuję :) pozdr serdecznie weronika

Oj, podoba się :) Po pierwszym i po drugim zerknięciu :) Dobry na noc, na przed-snem :) Lekki a i troszkę przewrotny - lube takie. pozdrawiam serdecznie Weronika

Dla mnie tylko początek jest dobry. Potem za bardzo chciałeś, żeby pasowało... i słowa posklejałeś na siłę. Rozumiem jednak zamiar. Myślę, że bez skupiania się na rymach byłoby lepiej. pozdrawiam serdecznie vera

Nie jest dopracowany. Niektóre przerzutnie mało tego, że zbędne, to wręcz błędne. I tyle na "-". Na "+" sam pomysł i forma w zasadzie też (poza w/w). Jest w nim coś, co zwraca uwagę. pozdrawiam serdecznie Vera