Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teresa943

Użytkownicy
  • Postów

    12 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teresa943

  1. gdy tylko pomyślne wiatry zadmą w żagle na zachód wyruszę w spokojnym porcie odnowię fregatę i z twoim imieniem powrócę przyjmiesz herbacianą różę i zapach jesiennych marzeń oczarowania splecione sobą w tę noc jawą rozbłysną w smaku bliskości nasz cud się ziści
  2. Policjantka na skrzyżowaniu to naprawdę piękny widok :) Dziękuję. Dla mężczyzn szczególnie... przez ten lizak, hehe...:))) Podobasie.
  3. odleciał - tylko tęsknota na barwnym liściu A wiesz, że runą miłości jest gebu (albo: gyfu, geofu, giba) przypominająca właśnie ślad odciśnięty nóżką gołębia? X Nie wiem, czy jest runa jesieni, ale gołębia łapka na pewno ją przypomina, nawet symbolizuje ją wiąz i jesion (jak: jesień) Gebu jest runą miłości i oddania. Jej moc odkrywa radość zarówno w braniu, jaki w dawaniu. W każdy zdrowym związku, w każdej relacji międzyludzkiej nie może zabraknąć ani jednego, ani drugiego. Runa gebu pozwala przywrócić tę równowagę (w połączeniu z ansuz pomaga leczyć kryzysy małżeńskie). Tutaj można ją sobie zobaczyć, bez oglądania parapetu ;) shamanika.pl/readarticle.php?article_id=7 Boski! Ty jesteś uniwersalny! Znasz się nawet tak dobrze na miłości :))) A to szczególnie do mnie trafilo: Gebu jest runą miłości i oddania. Jej moc odkrywa radość zarówno w braniu, jaki w dawaniu.. Skąd wiedziałeś, że to moje motto życiowe? Czy Ty jeteś "Boskim Jasnowidzem"? Chyba muszę bardziej uważać, bo jeszcze więcej odkryjesz... :)))) A to skromny prezencik dla Ciebie rozkwitnie - ptak do gniazda powróci może Nieudolny, ale wiesz, że ja nie umiem... Pozdrawiam :))))
  4. Za to, że Peelka zaparkowała uczucia w złym miejscu, dostanie jeszcze: jesienny mandat - pod wycieraczką liść klonu plfoto.com/1038999/zdjecie.html# Należność proszę uiść wiosną :) Dziękuję za ten mandat. Uwielbiam jesienne liście klonu (mam w zielniku). A należność? Bosko, że dopiero wiosną... kupię skarbonkę (taką świnkę) i będę wrzucać po groszu... :))))
  5. Z czosnkiem? W takim razie wpadam posprzeczać się, Ninę Simon mam, jakby co :)) Pozdrawiam. Proszę bardzo, ale pod jednym warunkiem (chodzi o czosnek): wypijesz najpierw mocną kawę albo schrupiesz jabłuszko...skoro masz Ninę Simon to reszta na mój koszt...:))))
  6. Z przyjemnością odściskuję i pozdrawiam:)))) -Krystyna
  7. Nie wiem, czy mogę, ale pokusiłam się o takie zmiksowanie "teresowe"; jeśli uraziłam, przepraszam...po prostu tak mi się lepiej czyta...:))) uciekło gdzieś lato wzrokiem natrętów szukali na siłę szczęśliwych spraw w parku nie było cichego miejsca niegdyś we dwoje w dusznym pokoju zostałam w środku milczących kroków ze zdjęciem w dłoni i tamtych wspomnień Serdecznie pozdrawiam.
  8. Na tarczy Miesiąca dwunasta wybija! Zachodzą kolory i noc czernią wieje On znów się zakochał, to miłość niczyja Dlaczego? Bo późno. Bo już wpół-do… siebie! Adolfie! Czytałam i komentowałam w warsztacie. Podobasie i daje do myślenia. Tylko taka od serca rada: nie idź w ślady Narcyza! Szkoda Cię...:))))) Serdecznie pozdrawiam.
  9. Jacku! Podniosłeś mnie na duchu. Gdy umknie, będę cierpliwie czekać... Podobasie. :)) Pozdrawiam cieplutko.
  10. Angie! Po przeczytaniu wiersza i komentarzy cóż powiem? Dołożylaś solidnego kuksańca i dopiekłaś tej grubej (dupie). Może pomyśli o jakiejś odchudzającej diecie? Brawo! Masz specyficzne poczucie humoru. A może ma je ta chuda berta, która wytyka otyłość tej drugiej? W sumie podobasie. :)))))) Serdecznie pozdrawiam -Krystyna
  11. W jesieni jest tyle czasu, kochamy się od ust do ust przeciągamy spaghetti kochamy się, długo, jesiennie, do rana jest tyle czasu, wypuszczamy w mrok Hmm... całkowicie się zgadzam...jesień naprawdę może być cudowna, szczególnie, gdy długaśne spaghetti...hehe...narobiliście smaku, że no,no...chyba ugotuję, ale z kim przeciągać? ;)))) Cieplutko i romantycznie pozdrawiam -Krystyna
  12. Dziękuję za piękną interpretację; peel(ka) też uwielbia jesień! "szemra" to taki kaprys, ale wzięte ze słownika internetowego, więc chyba ok. :)))) Cieplutko pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.
  13. odleciał - tylko tęsknota na barwnym liściu
  14. może się trafi? (przygoda?) Bardzo ładnie to odczytujesz. Ktoś samotny ma nadzieję na poznanie kogoś, często nawet ludzie wyjeżdżają z takim zamiarem. Subtelna, pełna uroku interpretacja. Można tylko podziękować: Dziękuję. Nie ma za co. Niedawno byłam...niejedno widziałam...:)) Ale miło, że Ci się podoba.
  15. Nie, to Ty jesteś dowodem, ja tylko rzeczowym :)) No i kto tu uparty? Może hehe...oboje?
  16. hmm a wiesz :D podoba mi się i zaraz też tak przemienie ino w jednym wersie to zrobie :)) Dziękuję ci, zawsze bardzo sobie cenie twoje propzycje i poprawki :) Serdecznie pozdrawiam... :) cała przyjemność po mojej stronie...dobranoc :)
  17. "przez ten deszcz chyba nic z tego" Optymizmu! Może się uda tort znakomity...taki ciekawy przepis... :)))))) Serdecznie pozdrawiam.
  18. Ładne, ale posprzeczałbym się, czy tak samo? ;) Nawet nauka mówi, że - nie i ostatnio podano, jakoby mózg kobiety i mężczyzny należały do dwóch różnych gatunków ludzi, tak bardzo się od siebie różnią. Czyli tak widzę ową kompatybilność między kochankami, hm, hm... :)) rozmowa mówisz kocham dalie jakieś chmury Bacha ptaki a ja nie wiem co to znaczy w mojej głowie winogrona rock wilk przepaść niezgłębiona kiedy kocha szepcę sobie Och, Boski! Tak bardzo lubisz się sprzeczać? Jednak odbieram to jako przekomarzanie się...I co? Nie mylę się? A co do tego, że mężczyzna inaczej czuje i patrzy, zgadzam się...jesteś na to dowodem :)), ale tu tylko o rzęsę chodziło, więc zakładam, że on miał rzęsy i mu też wpadła... Dzięki za przekorny komentarz i za wierszyk - fajny :)) Pozdrawiam.
  19. Mateuszu! Dziękuję, że coś się przydało. A w ostatniej (teraz mi tak wpadło do głowy), jakby tak na ławce w parku nowy ślad milości (wieloznaczne)
  20. jesień,jesień, jesień, każdy musi spaśc z drzewa, oby na cztery łapy. pozdrawiam serdecznie:) Ej, a co to? Jesień nie przypadła? Jesień jest piękna i nawet jeśli liść opada, to jeszcze długo oczy cieszy nawet zasuszony...hehe...:)))))) Cieplutko pozdrawiam.
  21. Bernadetko! Sama radość Twoje uwielbienie...ja też lubię, bo kocham jesień... Dziękuję. :))))) W barwach jesieni ślę pozdrowienia.
  22. Tomku! Wzruszyłeś mnie swoim komentarzem. Taka ocena to dla mnie ogromna radość. Bardzooo, bardzo...dziękuję. :)))))) Cieplutko pozdrawiam.
  23. Mateuszu! Tak "teresowo", jeśli pozwolisz najczulsze spotkanie dwojga liściaste pioruny na ziemi jak jesienna burza barw w ramionach topimy ciała ustami wędrujemy po skórze jak po mapie świata na ławce w parku wyryty nowy podpis milości Wiersz pełen sentymentalnej czułości, której, wbrew temu, co twierdzi, potrzebuje każdy człowiek. Dobrze, że podejmujesz takie tematy i że tak czujesz. Popraw warsztat i będzie ok. Jeśli się na coś mogłam przydać, to tym większa moja radość. :))))))) Pozdrawiam romantycznie.
  24. szachrajkowo: jesień piękna aż dech zapiera chce się śpiewać w słońcu grać w klasy kasztanem gonić berka za wiewiórką ze śmiechem zalotny wicherek potargał grzywkę zdmuchnął jak liście z drzewa garść barwnych rozmarzeń bez powrotu :) No tak. Szachrajkowo też ładnie, tylko nieco sens zmienia, bo sprawia wrażenie, że coś odeszło, minęło, a u mnie jednak... ech, ugryzłam się w jezyk... o mało się nie wygadałam... Dziękuję. :))))))) Cieplutko pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...