Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 630
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. Tam okna Rawela zalewa Rankomat. [img]https://i.ytimg.com/vi/82eFG7OoYUo/mqdefault.jpg[/img]
  2. Łódź, pod balkonem staruszki Zofii znów disco polo gra pan Teofil. Sensu w tym nie ma - z kumplami trzema? Ona nie Julia, on nie pedofil.
  3. RP: z PiS i Lis i PZPR Ada i demo komedia da.
  4. Elyto, PiS obiecał, a Petru ma na mur te pałace. I bosi PO. Tyle.
  5. Że tę chcę krócicę i wabia? A i B, a więc i córkę chcę też.
  6. Ma kufajkę Sajgon i minog, ja sęk. Ja fukam.
  7. Abo mi car tu "Jarkowicą" mąci wok. Raj utracim oba.
  8. [img]http://thumbs.dreamstime.com/t/perkusi-prusacka-antykwarska-kr%C3%B3cica-26710605.jpg[/img] I kat na PO krócicę nęci, córko. Pan taki. A w oko bandolet, nie Intel, od Nabokowa.
  9. Ej! W łóżku Icka kciuk żółw je. E, i ssie?
  10. Żółw Elko, niby nic. Ort* i trociny - binokle włóż. *https://pl.wikipedia.org/wiki/Ort_%28moneta%29
  11. A wakacje lodowate ma, bez EB. A meta, wodolejca, kawa?
  12. Wóda z zadów. Myta. Z opadów wóda. PO za tym. Ale priorytety roi RP, Ela.
  13. jan_komułzykant

    kto to TK ?

    TK? Inka, jak nikt. TK efekt: motyle - elytom.
  14. Oto czarna dziura: olbrzymi dzbanecznik. Zgięta czasoprzestrzeń, jak ścianka naczynia. W nie, świetlne nie-ważki skuszone nektarem Wpadają, jak w oko. To miłość toksyczna. Kosmos jest tą samą podstępną rośliną - Pułapką dla dusz. Daje zmysły, zwabia. Oto materialność: lepka wydzielina, trzymająca w brzuchu czarnego zjadacza Wielorakość istot. Morze ciał. Przyjemność. Wysysa z nich Pustkę, dając byt - codzienność. Ściana trzech wymiarów zamyka je wieczkiem. Nie do końca szczelnie, wymknij się przez szparę, Stań się tym wewnętrznym, łagodnym powiewem, Co porusza ziemię, co jest całym światem. przepraszam za tę samowolkę, ale chciałem zobaczyć, jak to by wyszło z poprawną (moim zdaniem) interpunkcją. No i w końcu tak zostawiłem. Bardzo fajny wiersz i temat. Zastanowiło mnie tylko, po co ta "Niewola, Wyzysk". I nie, że w nawiasie, tylko po co w ogóle? Info dla czytającego, czym jest toksyczna miłość, inny powód? Bo psuje kompletnie (znowu moim zdaniem) całą przyjemność czytania. W drugiej strofie: "Kosmos jest tą samą, podstępną, rośliną Pułapką dla dusz." Rozumiem, że chodziło o podkreślenie "rośliny pułapki", stąd te przecinki, niestety, umieszczone jakby na chybił trafił. A wydaje mi się, że czytający i tak się domyśli w czym rzecz - mnie się udało, ;) a może jeszcze o coś innego chodzi?
  15. jak Iza Kazika...? Wojak, Iza Kazika, jow?
  16. I ma Duda za psy was. A masy? To też. A, że to ty sam As? A "wyspa" za dudami.
  17. świetny, a jakieś nutki? bo starałem się dopasować coś z Kaczmarka, ale memento nie wchodzi ;)
  18. @Marlett o tak, trzeba przyglądać się drzewom. Im dalej w las... ;)
  19. z grzbietem na wierzchu - mam nadzieję; że to chciałeś powiedzieć, i że to ... ; zwykłe przejęzyczenie:P masz rację, ale tylko powierzchownie :B
  20. miało być poważnie, a rozbawiło, a nawet zaskoczyło: [quote]Moim szczęściem jest, że urosła mi gruba łodyga Twarda jak orzech Widać ją z daleka pośród mych i innych gałęzi rozbawienie [quote]Jesteś moją łodygą, wznosisz na sobie mnie zaskoczenie [quote]Potem spadam w dół W masę ściśniętą [u]niesamowicie[/u] niesamowite rozbawienie [quote]upewnić się siebie w oczach innego niesamowite zaskoczenie na pewno zapamiętam :)
  21. @stanisław_prawecki czepiasz się. konno np. jeździ się wierzchem na grzbiecie ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...